|
www.wiarabiblijna.fora.pl FORUM BIBLIJNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:02, 24 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
W X w.ne. karaimski uczony Jakub Qirqisani ( hebr. Ya'akov ben Ephraim ha-Tzerqesi ) raportował, że karaimi, którzy wymawiali Imię Boże osiedleni byli w Chorosanie, w Persji, będącej ważnym ośrodkiem hebrajskim odkąd uprowadzono dziesieć pokoleń Izraela ( por.: 2 Król.17:6) aż do inwazji Mongołów w XIII wieku. Ponieważ tereny te były z dala od centrów rabinicznych Galilei i Babilonii pozostawały wolne od wpływów Miszny i Talmudu. Dzięki temu też karaimi zachowali pronuncjację Imienia Bożego aż do czasów dzisiejszych.
Poniższy film informuje o wymowie Imienia własnego Boga Wszechmocnego ( hebr. Szem ha-meforasz ) stosowanej przez karaimów, którzy od czasów najdawniejszych byli kopistami Pism Hebrajskich i to im zawdzięczamy samogłoskową punktację masorecką.
http://www.youtube.com/watch?v=w2uaZ4NgLk0
UWAGA ! Imiona takie jak Elohim lub 'Ehje pojawiające się w filmie nie są Imieniem własnym Boga (hebr. Szem ha-meforasz), lecz należą wyłącznie do tytułów Boga.
Autor filmu nie stosuje wobec nich określenia 'personal name of God'.
Załączam też bardzo ciekawy wywiad w TV z Nehemiaszem Gordonem. Jest rodowitym Żydem, synem rabina po gruntownych studiach na Hebrew Uniwersity of Jeruzalem. Brał udział w badaniach nad zwojami z Qumran. Rozmawia on na temat swojej nowej książki Shattering The Conspiracy of Silence - The Hebrew Power of The Priestly Blessing Unleashed [ tłum. Niszcząca zmowa milczenia - moc hebrajskiego, kapłańskiego błogosławieństwa uwolniona. ]
Nehemiasz Gordon przy odczytywaniu Midrasza - komentarza żydowskiego do Pisma Świętego - zwrócił uwagę, na coś szczególnego. Otóż, w tekście zadano pytanie : dlaczego na modlitwy wysyłane w ciągu historii nie ma odpowiedzi ze strony Boga ? I odpowiedź była : " ponieważ nie modlimy się używając Jego Imienia ". To niesamowicie zaskoczyło Nehemiasza i skłoniło do dalszych poszukiwań. Wkrótce potem czytając hebrajskie teksty masoreckie odkrył, że JEHOWAH jest Świętym Imieniem Bożym i że to Imię jest niesamowicie ważne w modlitwie i błogosławieństwie - o czym mówi wyraźnie 4 Moj. 6 : 27.
[link widoczny dla zalogowanych]
https://www.youtube.com/watch?v=uiNbvp6MYhs
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benjamin.Szot dnia Wto 11:03, 24 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Servant
zadomowiony
Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:18, 26 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Imię Jehowy jest potężną wieżą. Wbiega do niej prawy i doznaje ochrony. Przysłów 18:10 PNŚ |
To byłby argument za tym, aby w modlitwach jednak używać Imienia Bożego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Servant dnia Czw 0:20, 26 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:29, 26 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Przecież o tym cały czas mówię !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:23, 05 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
W związku z kontrowersyjnymi wypowiedziami użytkownika Jgs dotyczącymi imienia Bożego YHWH i Jezusa Chrystusa, posty dotyczące powyższego zostały wydzielone do osobnego tematu pt.: Kontrowersyjne tematy
Okolobiblijne tezy, teorie, "nowe światła", kontrowesyjne "odkrycia" itp.
i wątku pt.:Szokujące teorie Jgs dot. imienia Boga YHWH oraz Jezusa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marta dnia Sob 20:23, 05 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NinoElDiosVivo
nowicjusz
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:30, 10 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Zrobiłeś taki ogromny wywód o Jehowie, a żaden Izraelita nie nazwie swego Boga tym imieniem, więc po co ta maskarada?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Servant
zadomowiony
Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:51, 12 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
NinoElDiosVivo napisał: | Zrobiłeś taki ogromny wywód o Jehowie, a żaden Izraelita nie nazwie swego Boga tym imieniem |
Czy chodzi Ci o to, że w języku hebrajskim imię Boże brzmi nieco inaczej niż w polskim? Jakie to ma znaczenie? Żadnego imienia występującego w hebrajskiej części Biblii zwyczajowo w języku polskim nie wymawiamy fonetycznie dokładnie tak, jak Izraelici. Taka jest specyfika języka polskiego i nie tylko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tekken
nowicjusz
Dołączył: 14 Cze 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:52, 16 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Żaden Żyd nie woła do Jehowy, to jest fałszywe imię.Poza tym w Torze go nie ma.
To imię jest popularne od 13 wieku a nie od stworzenia świata co znaczy że zostało doczepione do nauk o Prawdziwym Bogu.Głoszą je albo nieświadomi Prawdy zagubieni ludzie, ale fanatyczni wyznawcy szatana ukrywający się w owczych skórach jak pisze o tym Duch Święty w NT.
Imiona Boga w judaizmie – głównym imieniem Boga w judaizmie jest Jahwe zapisywane przy pomocy tetragramu JHWH, obok Elohim i Adonai[1]. Te i inne imiona używane w ciągu historii trwania judaizmu w stosunku do Boskiej istoty – przynajmniej od czasu Mojżesza, a najprawdopodobniej już od Abrahama – odnoszą się do jednego i tego samego Boga, mianowicie do Boga Izraela. Najstarsze semickie określenie Boga to El i Elohim. Można też wyróżnić pięć podstawowych imion Boga, które są złożeniem El i dodatkowego określenia: ʼElʽEljon (Bóg Najwyższy), ʼElʽOlam (Bóg Wieczny), ʼEl Szaddaj (Bóg Wszechmocny), ʼEl Roʼi (Bóg Widzący) oraz ʼEl Berit (Bóg Przymierza). Poza tym Biblia obfituje w różne inne imiona Boga, będące wyrażeniami opisowymi np. Stwórca nieba i ziemi (Rdz 14,19 oraz 22) albo Stwórca Izraela (Iz 43,15; por. Iz 1,24). - Wikipedia - może uzupełnię jej treść jak znajdę czas.
Więc jak widać nie ma tu miejsca dla tej fałszywki.
Pozdrawiam
Ps.Imię YHWH lub Yahweh jest w każdym języku nie zmienne - nie odmienia się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tekken dnia Pon 10:53, 16 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:03, 17 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Tekken
A ty kto Żyd, że przemawiasz w imieniu Żydów ? Fałszywy to jest twój obelżywy pogląd świadczący o tym, żeś analfabeta który w życiu nie miał w ręku Tanachu.
Naucz się najpierw hebrajskiego, a potem się wypowiadaj ! Fałszywy to jest twój bóg w trójcy jedyny z Babilonu wzięty ! Nawet taki nowicjusz, który dopiero nauczył się czytać po hebrajsku wie, że forma Yahweh nie występuje w ŻADNYM MANUSKRYPCIE HEBRAJSKIM !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benjamin.Szot dnia Wto 23:04, 17 Cze 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:48, 18 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
I się zaczęło...!
No czekamy co przyniesie dalszą dyskusja.
Jakbym tak chciała opierać się na opiniach i interpretacjach ludzkich to już dawno odeszłabym od Boga.
Jednak poczytać warto piszcie, piszcie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marta dnia Śro 7:51, 18 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Servant
zadomowiony
Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:43, 18 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Tekken napisał: | Imiona Boga w judaizmie – głównym imieniem Boga w judaizmie jest Jahwe zapisywane przy pomocy tetragramu JHWH |
Czy orientujesz się, skąd wzięła się forma Jahwe?
Poczytaj trochę. Możesz być zaskoczony.
Poniżej link do opracowania z podaniem źródeł
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:02, 19 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Servant
Jak ktoś jest takim wybitnym specjalistą to powinien udowodnić w jakim to masoreckim manuskrypcie hebrajskim widnieje forma Yahweh. A jeśli nie potrafi tego uczynić to można jego informacje śmiało wrzucić do kosza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:02, 26 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Niejednokrotnie w różnych encyklopediach i dziełach poruszających kwestię Imienia Bożego przytaczany jest Rajmund Martini jako autor błędnego poglądu dotyczącego brzmienia Imienia Bożego. Czy tak rzeczywiście było ? Kim on był ? Skąd wywodził swoje poglądy, w tym te, które dotyczyły Imienia Bożego ? Jaki miały wpływ na ludzi ?
Rajmund Martini ( w zasadzie Ramon Marti ) XIII-wieczny kataloński dominikanin, autor Pugio fidei ( Sztylet wiary ) z ok. 1280 r. W 1250 r. był jednym z ośmiu mnichów powołanych przez kapitułę prowincji, by w Toledo uczył się języka hebrajskiego w celu zwalczania Żydów. W marcu 1264 r. z biskupem Barcelony, Rajmundem de Peñaforte i dwoma innymi dominikanami Arnoldem z Sagarra i Petrusem Janua otrzymał polecenie zbadania hebrajskich manuskryptów i książek, które z rozkazu króla Żydzi mieli im dostarczyć w celu zbadania czy fragmenty nie kryją czegoś obraźliwego wobec religii chrześcijańskiej. Był to pierwszy przypadek cenzury Talmudu przez zakon dominikanów. Raport był ostry, ale Martini oświadczył, że wiele fragmentów potwierdza pogląd chrześcijański i że Talmud nie powinien być spalony w całości - Pugio Fidei, ii.14, § 8. Martini jednak był autorem antyżydowskich książek : Pugio fidei oraz Capistrum Judeorum ( 1267 r. ) opublikowanej w 1990 r. W swej książce Pugio fidei stara się wykazać fałszywość religii żydowskiej. Pugio Fidei Adversus Mauros et Iudaeos (1278 r. ) było wykorzystywana przez Porchetusa de Salvaticisa na początku XIV wieku w jego Adversus Victoria Porcheti impios Hebreos ( wydrukowana w 1520 r. ), Hieronima de Sancta Fide w jego Hebraeomastix oraz przez Petrusa Galatinusa. Stanowił wzór antysemickich poglądów i uprzedzeń wobec Żydów przez kolejne wieki. Odrzucał on Tikkun Soferim twierdząc, że skrybowie żydowscy celowo sfałszowali tekst.
Kler katolicki uważał, że reprezentuje Mesjasza i jedyną prawdę więc wszyscy, którzy myśleli inaczej stanowili dla niego zagrożenie. Żydzi jednak nigdy nie przestawali się uważać za naród wybrany przez Boga co bardzo drażniło hierarchię kościelną. Ponieważ nie potrafiła ona nawrócić ich na katolicyzm, przy pomocy "ramienia świeckiego" próbowała zmusić ich do przejścia na katolicyzm. Miały temu służyć ataki, pogromy, palenia na stosie i wyprawy krzyżowe podczas których wymordowano dziesiątki tysięcy Żydów. Tymczasem w Hiszpanii Żydzi cieszyli się wolnością podczas rządów arabskich dopóki katolicy nie zaczęli odzyskiwać terenów zajętych przez Arabów. Natychmiast na te tereny wkraczała nietolerancja i kontrola życia ich mieszkańców przez katolicki kler. Tak też było w wypadku Aragonii. Zakon dominikanów obok franciszkanów ( konkurentów o wpływy w kościele ) stanowił główne narzędzie papieskiej inkwizycji. Szpiegostwo i donosicielstwo na rzecz kościoła oraz niszczenie wszystkiego co stawało im w drodze stanowiło główne metody ich postępowania. Oni to namówili dosyć tolerancyjnego jak na tamte czasy króla Jakuba I Aragońskiego, by urządzić pośmiewisko z Żydów poprzez urządzenie publicznej debaty, na której wykazano by niższość judaizmu nad katolicyzmem. Zachętą do tego były wydarzenia w Paryżu, które doprowadziły do publicznego spalenia Talmudu. Kler wykorzystał tam przechrztę Nicholasa de Rupella znanego jako Donin ( Dunin ), który po wstąpieniu do zakonu franciszkanów koło La Rochelle zaczął na terenie Francji ukazywać Talmud jako dzieło niezwykle szkodliwe dla chrześcijaństwa, co doprowadziło w kilku miejscowościach do zamieszek antyżydowskich. W końcu sformułował w 35 punktach zarzuty przeciw Talmudowi, które w 1236 roku przedstawił papieżowi Grzegorzowi IX. Później powtarzali je przez wieki autorzy polemicznych i antyżydowskich pism. Ich sformułowanie polegało na wyborze szeregu zdań z traktatów talmudycznych pozbawionych kontekstu, niekiedy nawet błędnie przetłumaczonych, i opatrzonych tendencyjnymi komentarzami. Tak powstały rzekome „dowody” na to, że Talmud wypacza Biblię, a nawet jest stawiany przez Żydów ponad nią, ponieważ zawiera inne prawa niż te, które Bóg dał Mojżeszowi, a ten je spisał. Ponadto – jak twierdził Donin – zawiera on bluźnierstwa przeciw Bogu, zniesławia Jezusa i jego matkę Maryję, obraża chrześcijaństwo oraz uczy fałszywej moralności. W konkluzji Donin stwierdził, że gdyby nie Talmud, łatwiej byłoby nawrócić Żydów na chrześcijaństwo. Już wcześniej ustanowiono przeciw Żydom wiele surowych sankcji kościelnych. Najdotkliwsza dla Żydów była próba pozbawienia ich ważnych stanowisk państwowych i spychanie w większych miastach zachodnioeuropejskich w oddzielne dzielnice, przez co narażeni byli na wrogie nastawienie do nich katolickiego społeczeństwa i częstsze ataki oraz masakry. Na tle tych wydarzeń i zmieniającej się pozycji społecznej Żydów pojawiły się zarzuty Donina o szkodliwości Talmudu. Ówczesny papież Grzegorz IX wykorzystał doniesienia Donina jako nowe argumenty propagandowe przeciw Żydom. Po zapoznaniu się z 35 zarzutami Donina wystosował list papieski ( datowany 20 VI 1239 r. na Lateranie ) do biskupa Paryża i tamtejszych przełożonych zakonu dominikanów i franciszkanów, w którym przytoczył oskarżenia mnicha, nakazując, aby „Żydów żyjących w królestwach Francji, Anglii, Aragonii, Nawary, Kastylii, Leonu i Portugalii zmusić siłą do zaniechania używania tych książek, a te z nich, w których by odnaleziono wyszczególnione w liście błędy, powinny być spalone na stosie”. Opornych nakazywał papież uciszać, za co odpowiedzialnymi czynił cenzorów kościelnych, którzy mieli działać zgodnie z prawem.
Aby doprowadzić do potępienia Talmudu Grzegorz IX wyznaczył Paryż jako miejsce dysputy na jego temat. Jej termin ustalono na 25 VI 1240 roku. Miała się ona toczyć pomiędzy Żydami ( reprezentowali ich Jechiel z Paryża i Mojżesz z Coucy ) a duchowieństwem, głównie biskupami i dominikanami oraz z udziałem Donina i kanclerza Sorbony. Jej finał był dość nieoczekiwany. Za sprawą jednego z dostojników kościelnych, który był przekonany o niesłuszności oskarżeń, postanowiono zwrócić Żydom skonfiskowane księgi Talmudu. Gdy w niedługim czasie od wydania tej decyzji ów dostojnik zmarł, Donin zinterpretował ten fakt jako karę i znak Boży, co powszechnie podchwycono, i doprowadził w 1242 roku do publicznego spalenia napiętnowanych ksiąg na jednym z placów paryskich. Komisja papieska powołana przez Alberta Wielkiego potwierdziła wyrok na Talmud. Praktyka cenzurowania traktatów talmudycznych, a nawet ich palenia stawała się coraz częstsza.
W tej sytuacji doszło w Barcelonie do dyskusji 20, 23, 26 i 27 lipca 1263 r. zainicjowanej przez dominikanów w Aragonii, której celem było zdyskredytowanie Żydów i judaizmu. Stanowisko żydowskie bronił Mojżesz ben Naḥman (1194 - 1270 ), któremu król Aragonii Jakub I ( 1213 - 1276 ) - będący wychowankiem mistrza templariuszy Guillema de Montrodon - zagwarantował wolność słowa. Naḥmanides odpierał ataki i bronił judaistycznego punktu widzenia oraz tezy, że rządy Mesjasza to rządy pokoju ( Izaj. 2 : 4 ) co raczej wykluczają rządy kleru katolickiego - stąd jego zdaniem Mesjasz jeszcze nie wrócił. Dysputa na dworze królewskim ograniczyła się głownie do tematu czy Mesjasz już przyszedł i czy był on Bogiem czy człowiekiem oraz kto przejął depozyt prawa Bożego : Żydzi czy chrześcijanie ( 1 Moj. 49 : 10 ). Naḥmanides stwierdził, że pogląd jakoby Stwórca nieba i ziemi narodził się z żydowskiej dziewicy - nie trafia do umysłu Żyda i że taka podstawa wiary nie może być przyjęta przez rozum. Stronę przeciwną stanowili dominikanie reprezentowani przez przechrztę, którym był Pablo Christiani. Po czwartej sesji król ogłosił koniec debaty, król podarował Nahmanidesowi 300 dinarów i odesłał go do domu. Na prośbę biskupa Gerony, Naḥmanides podsumował swoje poglądy w książce Sefer ha-Vikku'aḥ.
Na słynną dysputę został wysłany Ramon Martini. Uważał on, że chrześcijaństwo może pokonać Żydów ich własną bronią. Jego Pugio fidei stało się opus magnum i było traktowane jako summa dla studentów w Hiszpanii, stając się wzorcem dla kolejnych anty-semickich traktatów i paszkwili. Pablo Christini (i inni dominikanie), chcąc zatuszować w rzeczywistości doznaną porażkę w dyspucie z Żydami, nie dążył do dalszej z nimi konfrontacji w formie dysput, lecz postanowili zmienić taktykę. Uznał, jak to wcześniej uczynił Donin, że Talmud szkodzi chrześcijaństwu i zawiera bluźnierstwa przeciw Jezusowi, w związku z czym poprosił papieża Klemensa IV o pozwolenie powołania specjalnej komisji do cenzury ksiąg hebrajskich, ich konfiskaty i palenia. Za zgodą papieża, udzieloną w bulli wysłanej z Viterbo 15 VII 1267 roku do króla Aragonii Jakuba I, utworzyli ją: Benedict de Rocaberti, arcybiskup Tarragony, były generał dominikanów Rajmund de Peńaforte, Pablo Christiani i jeszcze dwóch dominikanów ( jednym z nich był prawdopodobnie Rajmund Martini ). Na rozkaz króla zaczęto w Hiszpanii konfiskować egzemplarze Talmudu i poddawać cenzurze, zamazując w nich miejsca rzekomo obrażające katolików. Rozpętana w XIII wieku walka z Talmudem trwała w chrześcijańskiej Europie, zwłaszcza zachodniej, do XVIII wieku włącznie. Na ogół dominowała opinia ukształtowana w XIII wieku o zawartej w nim perfidii żydowskiej, co miało tłumaczyć przeprowadzane ataki Kościoła w formie cenzury, zakazu jego studiowania (decyzja papieża Eugeniusza IV podjęta na soborze w Bazylei – 1437), konfiskat i palenia jego egzemplarzy. Tak utrwalał się mit o Żydach, którzy przez studiowanie Talmudu mieli się uczyć nienawiści do gojów ( nie-Żydów ), nawet mając przyzwolenie na ich zabijanie. Przypisywano im szczególną niechęć żywioną do tych, którzy w soboty odpoczywają i studiują Torę.
Dominikanie z zemsty pozwali Nahmanidesa przed Sąd Inkwizycji w kwietniu 1265 r. za jego rzekome nadużycia wobec chrześcijaństwa. Naḥmanides przed trybunałem stwierdził, że jego słowa zostały wypowiedziane w obecności króla, który zapewnił mu wolność, a pracę swoją napisał na zlecenie biskupa. Dzięki królowi udało się wyrwać Nahmanidesa z tego procesu, który przełożono na czas nieokreślony. Niezadowoleni z tego dominikanie szukali pomocy papieża Klemensa IV, który wysłał list do króla Aragonii wzywając go do ukarania Nahmanidesa. Udało mu się jednak w porę opuścić Hiszpanię i w tym samym roku przybyć na tereny ziemi izraelskiej. W dniu 9 Elul 1267 r. przybył do Jerozolimy. Natomiast Żydzi w Hiszpanii zostali zmuszeni do słuchania kazań wygłaszanych przez dominikanów. Na wniosek dominikanów papież Klemensa IV polecił biskupowi, aby zebrać wszystkie książki żydowskie w Królestwie Aragoni i dać do wglądu dominikanom i franciszkanom. Zarówno jeden jak i drugi zakon działał jako instrument władzy papieskiej w walce z judaizmem. Przechrzta - Pablo Christiani wysługujący się katolickiemu klerowi został uznany za godnego zaufania asystenta do tego zadania.
Po wynalezieniu druku Żydzi zaczęli drukować Torę, komentarze biblijne, traktaty talmudyczne, kodeksy halachiczne oraz dzieła takich myślicieli jak Majmonides, Gersonides ( Levi ben Gerszon ) oraz wielu innych. Edycje włoskie Talmudu : Soncino-Pesaro 1484-1519, Wenecja 1519-1523 (1. wyd. Bomberga), Wenecja 1526-1539 (2. wyd. Bomberga), 1546-1551 Wenecja ( wyd. Giustinianiego ), Wenecja 1548-1549 (wyd. Bomberga ) ukazały się po ostrej polemice wokół Talmudu, jaka wywiązała się w zachodniej Europie głównie za sprawą przechrzty - Johannesa (Josepha, wcześniej Meira) Pfefferkorna, który wysługiwał się dominikanom. Fanatycznym ośrodkiem anty-żydowskim stała się Kolonia. Po stronie Pfefferkorna stanął też przechrzta przezwany Wiktor von Karben, który wystąpił przeciw judaizmowi. Ale dla dominikanów sterującym wszystkim w ukryciu, użyteczniejszym był Pfeffekorn, który w latach 1507 i 1509 napisał wiele traktatów anty-żydowskich m.in. Der Warnungsspiegel ( Zwierciadło ku upomnieniu ). Dominikanom chodziło o wyjednanie edyktu nakazującego konfiskatę ksiąg talmudycznych jak to było za dni Ludwika króla francuskiego. Dominikanie więc posługując się Pfeffekornem wystąpili z kilku nowymi pismami, w których wyłuszczali, że " obowiązkiem chrześcijan jest wypędzić Żydów jak psy parszywe. Gdyby się monarchowie na to zgodzili, niechaj lud weźmie tę sprawę w swe ręce, niechaj się najpierw zwróci do książąt z prośbą, by zabrali Żydom siłą wszystkie książki z wyjątkiem Pisma świętego, oraz wszystkie zastawy, co większa, wydarli im dzieci i kazali je wychowywać w wierze chrześcijańskiej, a dorosłych, jako niepoprawnych łotrów, wygnali z swych dzierżaw. Najsroższe nawet postępowanie z Żydami grzechu nie czyni, bo nie są to ludzie wolni, ale ich osoby i mienie należą do monarchy. Jeżeliby nie chcieli dobrowolnie przychylić się do prośby ludu, niech ten się zbierze gromadnie, a nawet uczyni rozruch i natarczywie zażąda dopełnienia obowiązku chrześcijańskiego względem żydostwa. Niechaj tłumy podejmą rolę rycerzy Chrystusa i wykonają jego testament. Kto krzywdzi Żydów, ten jest członkiem Chrystusa, ale kto ich popiera, gorszy jest jeszcze od nich i na tamtym świecie pewnym być może wiecznej męki w ogniu piekielnym. " - prof. H. Graetz : Historia Żydów, vol. VII, 1929 W-wa, str. 161.
Dominikanie chcąc zrealizować swój anty-żydowski plan dotarli do cesarza Maksymiliana I Habsburga poprzez jego siostrę Kunegundę - przeoryszę zakonu franciszkanek zaopatrując Pfefferkorna w list, w którym zaklinali, by położyć kres bluźnierstwom Żydów przeciw Jezusowi, Marii i kościołowi. Kunegunda dała posłuch potwarzom na Żydów i zwróciła się do swego brata cesarza, by ogłosił edykt nakazujący zabrać Żydom i spalić wszystkie księgi hebrajskie oprócz Biblii. Maksymilian udzielił wychrzcie mandatu nadającego mu moc nad Żydami 10 sierpnia 1509 r. Miało mu przysługiwać prawo rewidowania w całym państwie niemieckim książek żydowskich i niszczenia wszystkich, których treść była niezgodna z doktryną katolicką. Tymczasem arcybiskup Moguncji wezwał Pfefferkorna na rozmowę, by usunąć w w mandacie mu udzielonym błąd formalny osłabiający jego skuteczność. Uradzono, by prosić cesarza o mianowanie również na sędziego ksiąg żydowskich Johanna Reuchlina ( 1455 - 1522 ) wybitnego niemieckiego uczonego hebraistę związanego z zakonem dominikanów. Był on uczniem Pico della Mirandoli oraz Obadjasza Sforno. Ale zamiłowanie Reuchlina do hebrajszczyzny i prawdy przeważyło nad intrygą, którą sterowali zakulisowo dominikanie. On rozniecił w Niemczech zapał do studiowania języka greckiego oraz hebrajskiego, by przedkładać prawdę hebrajską nad zepsute choć uchodzące w kościele za kanoniczne tłumaczenie łacińskie Biblii zwane Wulgatą.
Tymczasem rzecznicy gminy frankfurckiej - Jonatan Cyon oraz Izaak Triest zabiegali gorliwie koło udaremnienia planów Pfefferkorna. Ale gdy ten zjawił się powtórnie u Maksymiliana z pismem jego siostry, wydał mandat powtórny 10 listopada 1509 r. w którym wyrzucał Żydom, że ważyli się stawić opór jego rozkazom i polecał kontynuować konfiskatę książek żydowskich. Mianował komisarzem arcybiskupa Uriela by powołał do pomocy profesorów akademii kolońskiej, mogunckiej, erfurckiej i heidelberskiej oraz mężów takich jak Reuchlin, Wiktor von Karben oraz inkwizytor Hochstraten. Obława na pisma hebrajskie rozpoczęła się na nowo. Dominikanie za plecami Pfefferkorna starali się przez opinię powszechną wywrzeć na Maksymiliana nacisk moralny. W tym celu wypuszczono pod nazwiskiem Pfeffernkorna nowy pamflet pt. Ku chwale i czci cesarza Maksymiliana. Również księżna-przeorysza Kunegunda przypuściła formalny szturm do brata starając się go przekonać jak wielki wyrośnie uszczerbek dla chrześcijaństwa, a właściwie już urósł, jeśli Żydzi znieważający hostię i mordujący dzieci chrześcijańskie będą się mogli chlubić, że na rozkaz cesarski zwrócono im książki. W tej sytuacji Maksymilian ogłosił nowy, czwarty mandat 6 lipca 1510 r. na imię arcybiskupa Uriela polecając mu podjąć na nowo sprawę pism żydowskich. Miał on zasięgnąć opinii uniwersytetów niemieckich tudzież Reuchlina, Wiktora von Karben oraz Hochatrtena. Ale Reuchlin wydał zupełnie inną opinię niż ta ktorej oczekiwali dominikanie. Wyszedł ze słusznego punktu widzenia, że nie należy traktować ksiąg żydowskich jako jednolitej literatury i trzeba je raczej za wyjątkiem Biblii podzielić na sześć różnych klas. Pierwsza klasa to komentarze do Biblii : Rasziego, Ibn Ezry, Kimchidów, Mojżesza Gerundensis i Lewiego ben Gersona. Hańbą jest, że wielu doktorów teologii chrześcijańskiej przez nieznajomość hebrajskiego i greckiego fałszywie objaśnia Pismo Święte. Reuchlin zamknął swe orzeczenie wnioskiem, aby nie konfiskowano, ani palono książek żydowskich, lecz by we wszystkich uniwersytetach niemieckich ustanowiono po dwie katedry języka hebrajskiego i i rabinicznego. Wówczas dałoby się nawrócić Żydów na wiarę chrześcijańską łagodnymi środkami, drogą przekonania. Nie należy Żydów traktować jako kacerzy, gdyż stoją poza obrębem kościoła i nie dają się do nich zastosować pojęcia kacerstwa i niewiary - prof. dr. H. Graetz : Historia Żydów, vol.VII, str. 173 - 174.
W przeciwieństwie do Reuchlina - Wiktor von Karben oraz inkwizytor Hochstraten radzili bez ceremonii Żydom i spalić pisma talmudyczne, tudzież wszystkie inne. Hochstraten uważał zaś, że samych Żydów należy posadzić na ławie oskarżonych.
Tymczasem fakultet moguncki wydał opinię, że nie tylko wszystkie pisma talmudyczne i rabiniczne roją się od błędów i herezji, lecz i Pismo Święte zaraziło się od nich fałszami i skaziło. Należy więc zabrać Żydom także Biblię i przejrzeć, a gdyby się potwierdziła słuszność tego zdania, spalić na stosie. W gruncie rzeczy był więc to atak na samą Biblię hebrajską w celu jej wyeliminowania i podłożenia zamiast niej sfałszowany tekst Wulgaty. - prof. dr. H. Graetz : Historia Żydów, vol.VII, str. 175.
Dominikanie chcąc storpedować przychylną opinię Reuchlina napisali kolejny pamflet pt. Handspiegel ( Zwierciadło ręczne ) ogłoszony pod nazwiskiem Pfefferkorna i rozpowszechniony w tysiącach egzemplarzy. Reuchlin w odpowiedzi wydał pod koniec sierpnia lub na początku września 1511 r. swą replikę pt. Augenspiegel ( Zwierciadło oczne ). Zdemaskował w niej Pfefferkorna i jego współpracowników i obnażył tym samym wady ówczesnego chrześcijaństwa. Godziło to głównie w Pfefferkorna i w dominikanów kolońskich jego protektorów i inspiratorów całej intrygi. Obalił też tezę, że prawa boskie zakazują obcowania z Żydami. Wolno z nimi rozmawiać jak to czynił Hieronim i Mikołaj de Lyra. A wreszcie chrześcijanin powinien kochać Żyda jako bliźniego swego.
W tej sytuacji walka przybrała wielkie rozmiary i stała się sprawą całego zakonu. Rzekomo z upoważnienia swego prowincjała posłał Hochstraten 15 września 1513 r. Reuchlinowi wezwanie, aby w terminie sześciodniowym o ósmej godzinie rano stawił się w Moguncji, gdzie miał być sądzony jako przyjaciel Żydów i heretyk. Sam zaś z czeredą dominikanów przybył do Moguncji, gdzie wystąpił jednocześnie jako oskarżyciel i sędzia w jednej osobie. Hochstraten wystąpił z wnioskiem, aby komisja orzekła, że " Zwierciadło " Reuchlina roi się od kacerstw i błędów, zbyt oręduje za niewiernymi Żydami i obraża kościół, że zatem należy je potępić, skonfiskować i spalić.
Ku zdumieniu dominikanów do Moguncji przybył Reuchlin w towarzystwie dwóch wybitnych radców księcia wirtemberskiego. W tej sytuacji Hochstraten odroczył rozprawy do 12 października, w którym to dniu miał zapaść wyrok ostateczny. Inkwizytor dał duchowieństwu katolickiemu w Moguncji polecenie, aby ogłoszono z ambon, że każdy zarówno katolik jak i Żyd winien pod grozą kary surowej wydać na stos egzemplarze " Zwierciadła ocznego " . Nadto obiecano 300 dni odpustu każdemu, kto w oznaczonym dniu stawi się na placu kościelnym, aby obecnością swoją przyczynić się do uświetnienia autodafé. Tymczasem przed samym wyrzeczeniem interdyktu przybył goniec arcybiskupa Uriela z pismem odraczającym wyrok na miesiąc do czasu nowego pośrednictwa. Dominikanie najwyraźniej zostali upokorzeni, ale nie oznaczało to jeszcze zwycięstwa Reuchlina. Zdawał on sobie z tego sprawę jak również z powagi sytuacji, dlatego napisał list do Boneta de Lates z prośbą o pomoc, by wstawił się za nim do ówczesnego papieża Leona X, którego był lekarzem przybocznym. Bonet de Lates sam będący Żydem, użył całego swego wpływu by pomóc Reuchlinowi. Leon X w dniu 21 listopada 1513 r. wystosował breve do biskupów spirskiego i wormackiego polecając im zbadanie sporu między Reuchlinem a Hochstartenem i z wyłączeniem wszelkiego trybunału ferowali wyrok, któremu strona zwyciężona poddać się ma bez protestu. Sprawa ciągnela się trzy miesiące do kwietnia 1514 r. W końcu zapadł wyrok całkowicie na korzyść Reuchlina i orzekał, że jego " Zwierciadło " nie zawiera ani błędów, ani herezji, że nawet nie " trąci nimi ", że nie popierał Żydów nad miarę godziwą. Natomiast Hochstarten oczernił autora i z tego powodu należy mu nakazać milczenie w tej materii, zaś " Zwierciadło " może być przez każdego czytane i drukowane, przy czym Hochstarten ma zapłacić koszty sądowe ( 111 złotych guldenów reńskich ).
Tak niepomyślny i upokarzający wynik procesu wprawił we wściekłość dominikanów kolońskich. Ani myśleli poddawać się wyrokowi. Hochstarten zaapelował do papieża w drodze pozasądowej czyli bez powiadomienia biskupa spirskiego pełniącego funkcję sędziego papieskiego. Wszyscy dominikanie podali sobie ręce w Niemczech i poza ich granicami, aby wspólnymi siłami obalić Reuchlina. Już wcześniej Hochstraten rozesłał do czterech uniwersytetów pisma licząc na potępienie " Zwierciadła ". Liczono zwłaszcza na uniwersytet a Paryżu, którego opinia moglaby być skuteczna w wywarciu nacisku na kurię papieską.
Ale te zabiegi dominikanów aktywizowały wrogów scholastyki i ogłupienia teologią kościelną. Znani jako humaniści połączyli się do wspólnego działania. Zawiązał się związek humanistów, zwolenników Reuchlina, którego członkowie wspierali się wzajemnie. Wśród nich wyróżniał się Ulryk von Hutten, Hermann von dem Busche, Willibald Pirckheimer. Grunt pod Reformację został przygotowany. Jest to dosyć istotny szczegół, gdyż właśnie humaniści mieli spory wpływ na Marcina Lutra.
Tymczasem wokół Reuchlina coraz częściej gromadzili się ludzie posiadający znaczenie w kraju jak np. książę Ulryk wirtemberski i cały jego dwór.hrabia Helfenstein z Augsburga, patrycjusze Welser, Pirkheimer i Peutinger i wielu innych. Reuchlin jako znawca języka hebrajskiego zyskiwał coraz większy rozgłos. Reuchlin chciał, aby w nielicznych wszechnicach niemieckich wykładano naukę języka hebrajskiego. Niebawem pogląd, że Biblia bez znajomości tego języka musi pozostać księgą zamknięta, tak się rozpowszechnił, że książęta i uniwersytety poszukiwali gorliwie odpowiednich profesorów i zakładali katedry języka hebrajskiego nie tylko w Niemczech i Włoszech, ale także we Francji i Polsce.
Prawie w każdym większym mieście znaleźć można było zwolenników i przeciwników Reuchlina, których kłótnie niejednokrotnie kończyły się bójką. Zwolennicy dominikanów coraz bardziej zaciekali się w swej nienawiści do Żydów. Leon X powierzył dochodzenie sądowe kardynałowi Dominikowi Grimaniemu, który interesował się literaturą rabiniczna i Kabałą, a jako franciszkanin był w opozycji do dominikanów. Największą nadzieję dominikanie pokładali w orzeczeniu wszechnicy paryskiej - macierzy wszystkich uniwersytetów europejskich. W tym celu by zapewnić sobie zwycięstwo poprzez skaptowanie króla francuskiego Ludwika XII. Drogę do niego znaleźli poprzez spowiednika Wilhelma Haquineta Petita, aby swą powagą monarszą skłonił fakultet teologiczny do wydania przychylnego dla dominikanów werdyktu.- prof. dr. H. Graetz : Historia Żydów, vol.VII, str. 188. Dla wielu teologów francuskich miarodajny był przykład Ludwika IX, który przed trzema wiekami pod wpływem przechrzty Mikołaja Donina i z polecenia papieża Grzegorza IX kazał spalić Talmud na stosie. W tym też duchu powziął decyzję fakultet teologiczny w Paryżu. Według tej opinii " Zwierciadło " Reuchlina zawiera herezje i broni pism talmudycznych przez co zasługuje na potępienie i winno być skazane na spalenie.
Ale przyjaciele Reuchlina postanowili stworzyć dla niego inną formę obrony. Stały się nią t.zw " Listy obskurantów " ( Epistolae obscurorum virorum ) ogłoszone w 1515 r. Był to szereg listów pochodzących z kręgu humanistów, które pod względem dowcipu, humoru i gryzącej satyry na duchowieństwo katolickie nie miały dotąd równych sobie w piśmiennictwie. Obnażały one nieuctwo, zmysłowość, złość, moralność i wiele przywar kleru katolickiego. Czytając " Listy obskurantów " Europa zachodnia brała się za boki. Śmiano się z scholastyków i dominikanów. Drobny spór na temat Talmudu nabrał wszechświatowego znaczenia. Pod wpływem dominikanów kolońskich nieprzyjaciele Żydów namówili arcybiskupa Alberta do zaproszenia panów duchownych i świeckich tudzież miast, zwłaszcza Frankfurtu i Wormacji na sejm w Frankfurcie, na którym naradzać się miano nad wypędzeniem Żydów z Niemiec na wieczne czasy. Na to zaproszenie 7 stycznia 1516 r. zjechało do Frankfurtu wielu delegatów. Ale żydzi postanowili się bronić i wysłali do cesarza Maksymiliana deputację, która wyprosiła wzięcie ich w obronę. Cesarz skierował więc pismo do elektora Alberta i kapituły katedralnej w Moguncji do wszystkich panów duchownych i świeckich oraz do miast, w którym wynurzył swe niezadowolenie z wiecu frankfurckiego i zabraniał im zjazdu w uchwalonym terminie, ale ani arcybiskup moguncki, ani kapituła katedralny nie wyrzekli się swego zamiaru. Nieprzyjaciele żydów, a przyjaciele dominikanów kolońskich ciągle się jeszcze spodziewali, że zdołają podburzyć cesarza przeciw Żydom.
Spór z Johannesem Reuchlinem podzielił przez lata duchownych kościoła katolickiego, włącznie z papieżami i monarchami, na zaciętych wrogów Talmudu, dążących do całkowitego zniszczenia wszystkich jego kopii, i zwolenników studiowania tego dzieła. Drukowany w oficynach Bomberga i Giustinianiego Talmud zaczął w latach 1544-1545 wzbudzać niepokój papiestwa. Jego ocenzurowania, podobnie jak i innych ksiąg hebrajskich drukowanych wówczas w dużej ilości w Wenecji, domagał się nuncjusz Della Casa. W Rzymie utworzono specjalną komisję, którą tworzyli apostaci wspierani przez dominikanów oraz sześciu kardynałów wraz z Inkwizytorami, którym przewodniczył kardynał Giovanni Pietro Caraffa ( przyszły papież - Paweł IV ). Komisja wnioskowała do papieża o wydanie nakazu spalenia Talmudu. Ówczesny papież Juliusz III przychylił się do wniosku większości i bullą z 12 VIII 1553 roku zarządził konfiskatę i spalenie Talmudu jerozolimskiego i babilońskiego oraz innych ksiąg hebrajskich we wszystkich państwach włoskich. Już w niecały miesiąc później, 9 IX 1553 roku, w święto żydowskiego Nowego Roku w Rzymie na Campo di Fiori dokonano ceremonialnie spalenia skonfiskowanych egzemplarzy traktatów talmudycznych, rozpoczynając tym akcję niszczenia Talmudu na szeroką skalę. Po objęciu tronu papieskiego 23 V 1555 roku przez kard. Caraffę, który przybrał imię Paweł IV, doszło do zaostrzenia polityki papieskiej wobec Żydów. Znalazło to wyraz w bulli Cum nimis absurdum z 14 VII 1555 roku. Papież, podtrzymując nakaz palenia Talmudu, rozpoczął jednocześnie represje natury ekonomicznej, które polegały na zamknięciu Żydów w określonej dzielnicy miasta (getcie) i zmuszeniu ich do sprzedaży wszystkich ich domów znajdujących się poza nią. Papież wprowadził także zakaz posiadania przez Żydów w getcie więcej niż jednej synagogi oraz obciążył ich podatkiem na utrzymanie domu dla katechumenów – konwertytów żydowskich, którzy przygotowywaliby się do przyjęcia chrztu. Talmud podobnie jak wiele innych niewygodnych dla kleru ksiąg znalazło się na Indeksie Ksiąg Zakazanych ( Index librorum prohibitorum ). Talmud został ujęty w nim jako książka zakazana. Uznano go jednak za księgę tolerowaną, o ile nie będzie używany przy jego druku tytuł „Talmud” i zostaną usunięte z niego fragmenty obrażające katolicyzm. Na jego druk, podobnie jak i innych ksiąg, nie tylko hebrajskich, należało uzyskać aprobatę cenzora kościelnego wy-znaczonego przez Kongregację Inkwizycji lub biskupa ordynariusza miejsca. Ta regulacja prawna Soboru Trydenckiego i Piusa IV zachowała swą ważność przez ponad 300 lat. Kolejny papież Klemensa VIII (1592-1605), powrócił do polityki względem Żydów swoich poprzedników – Pawła IV i Piusa V, odwołując udzielone od ich czasów dyspensy dotyczące ksiąg hebrajskich i nakazując ponownie opuścić Żydom Państwo Kościelne, za wyjątkiem Rzymu i Ancony ( oraz Awinionu ). Klemens VIII zabronił również w niezwykle surowej bulli Cum Hebraeorum malitia nawet posiadania Talmudu ( ksiąg drukowanych i rękopiśmiennych ) komukolwiek żyjącemu w chrześcijańskim świecie. Najbardziej rygorystyczne zarządzenie było egzekwowane w Państwie Kościelnym i w innych państwach na Półwyspie Apenińskim.
Z tego krótkiego przeglądu historii będącej tłem ważnych wydarzeń widać, że głównym celem kleru było zdyskredytowanie Żydów oraz ich ksiąg. Chodziło nie tylko o Talmud, lecz o wszystkie teksty hebrajskie zagrażające doktrynie katolickiej. Wyrazicielem tego był Ramon Marti ( Rajmund Martini ), który w swym dziele pt. Pugio fidei, III-III, II rozdziale rozpoczyna wywód na temat Imienia Bożego cytując Mojżesza ben Majmona ( Majmonidesa ) More hanewuchim I, 61 by wykazać, że Tetragrammaton jest zapisem właściwego Imienia Bożego, którego Żydzi nie wymawiają zastępując go słowem Adonaj. ( Raymundi Martini : Pugio Fidei, Tertia Pars, Dift.III, Caput II ,IX, M.D.C.L., str. 513 - 514 ).
יהוה, et est nomen appropriatum creatori altissimo [ יהוה jest imieniem Stwórcy Najwyższego - Raimundus Martini : Pugio fidei, III-III, Caput II, IX, M.D C. L., str. 514 ].
Jest to więc powtórzenie poglądu Mojżesza Majmonidesa, który w swym dziele pt. More hanewuchim I, LXI pisze : " Możliwe, że w języku hebrajskim, który obecnie znamy w niewielkim stopniu Tetragram w sposób w jaki był wymawiany wyrażał " Byt Absolutny " . Krótko mówiąc, majestat tego Imienia oraz ogromny lęk związany z jego wypowiadaniem, wiąże się z faktem, że oznacza ono Samego Boga, wyłączając z jego znaczenia wszelkie inne nazwy rzeczy stworzonych przez Niego. Dlatego nasi mędrcy powiadają " 'Moje Imię' ( 4 Moj. 6 : 27 ) oznacza Imię swoiste dla Mnie. " Wszystkie pozostałe Imiona Boga zawierają odniesienie do przymiotów i nie oznaczają prostej istoty, lecz istotę posiadającą atrybuty, które są derywatami. " Dalej Majmonides pisze : " Każde inne Imię Boga jest wyrazem pochodnym, jedynie Tetragram stanowi rzeczywiste imię Boga ( łac. nomen proprium ) i tylko jako takie należy je rozważać. " W końcu też stwierdza, że Imię Boga jest wypowiadane w Świątyni " tak jak się je pisze " .
W czwartym rozdziale Martini prezentuje egzegezę czterech spółgłosek tworzących Tetragrammaton. Tu tworzy urojoną teorię, że spółgłoski yod, he, waw oraz he wyrażają Trójcę, przy czym ostatnie he wskazuje na jedność substancji ( esencji ) trzech osób ( Raimundi Martini : Pugio fidei, Tertia Pars, Dift. III, Caput IV, IV, M.D C. L., str. 540 ). W dalszej części tego rozdziału Martini rozwija trynitarną doktrynę przypisując błędnie wszystkie określenia Pism Hebrajskich dotyczące Boga jako odnoszące się do Ojca, Syna i Ducha Św. Ramon Martini cytuje poglądy Augustyna - ( Raimundi Martini : Pugio fidei, Tertia Pars, Dift.III, Caput. IV, VI, M.D C. L., str. 544 ).
Wypowiada się też na temat brzmienia imienia : " Et quod est nomen meum ? יהוה Iehoua, siue Adonay, quia Dominus es omnium - [ tłum. A jakie jest imię Moje ? יהוה Iehoua lub Adonay, gdyż to Pan wszystkiego ]- ( Raymundi Martini : Pugio Fidei, Tertia Pars, Dift.II, Caput III, M.D C. L., str. 448 ).
W dalszej części pisze, że wszystkie imiona Stwórcy są w księgach, ale jedno imię którym jest יהוה to imię stosowne dla Najwyższego Stwórcy ( יהוה , et est nomen appropriatum Creatori altissimo ). I z tego powodu jest nazywane שם המפרש Szem ha-Meforasz - imię przedstawione ( Et propter hoc vocatur שם המפרש schem hameephorasch, nomen expositum. ). Odnosi się ono do istoty Stwórcy, oznaczającej istotę doskonałą i tylko do Niego. ( Vult autem dicere quod ipsum significat substantiam creatoris, et quidditatem eius significatione perfecta, et manifesta in quanon esta qui nocatio, nequemixtura, id est, nihil est quod Deo communicet, siue particepetin hoc nomine.) Mówi się, że imię pochodzi od אדני Adonaj, który jest Panem ( Ita quod etiam nomen quod dicitur loco יהוה quod est אדני adonay deriuatum est ab hoc verbo אדון Adon, quod est Dominus. ) - ( Raymundi Martini : Pugio Fidei, Tertia Pars, Dift.III, Caput II, M.D C. L. str. 514 ).
Rajmund Martini korzystał z różnych tekstów hebrajskich i w zasadzie odnośnie samego brzmienia Imienia i przypisywanemu mu pochodzenia czy raczej zapożyczenia fonetycznego od słowa Adonaj nie napisał niczego nowego. Nie był na pewno - jak się sugeruje - pomysłodawcą formy Jehowah ( fonetycznie - Iehouah ). Widać, że pogląd ten podobnie jak inne przejął od swoich nauczycieli, natomiast teologiczne wiązanie przez niego Tetragrammatonu z trynitaryzmem należy uznać za kompletne urojenia nie mające żadnej Biblijnej podstawy. Ale i w tej kwestii powtarzał jedynie błędne poglądy Augustyna oraz Tomasza z Akwinu - też jak Rajmund Martini - dominikanina. Wyróżniała ich podobnie jak cały ten zakon będący na usługach Inkwizycji papieskiej - nietolerancja i chęć zwalczania wszystkiego różniącego się od doktryny katolickiej.
Przytaczanie tła historycznego nie oznacza obrony Talmudu. Jest tylko ważnym odniesieniem, by zrozumieć w jakiej sytuacji powstawały dyskusje na temat pism hebrajskich z Biblią hebrajska włącznie oraz Imienia Bożego. Wrogość wobec Żydów była w gruncie rzeczy wrogością do tego w co wierzyli i pisali, a więc do ich pism zwłaszcza do tej ich części, która była jawnym zaprzeczeniem trynitarnej doktryny katolickiej oraz teologii wcielenia ( inkarnacji ). Kryła się za tym również wrogość do Boga Hebrajczyków i Jego Świętego Imienia.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Benjamin.Szot dnia Pon 6:05, 27 Kwi 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:30, 14 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
UWAGA !
wspaniala książka Gerarda Gertoux o Imieniu Bożym do ściągnięcia w formacie PDF :
[link widoczny dla zalogowanych]
_______________________________________________
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benjamin.Szot dnia Nie 16:30, 14 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:38, 15 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
_______________________________________________
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:11, 17 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|