|
www.wiarabiblijna.fora.pl FORUM BIBLIJNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Gość
|
Wysłany: Pią 21:41, 21 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ja rozumiem ze w jeziorze bedzie unicestwienie a nie tam jakis placz... Zapowiedzi Pana o placzu i zgrzytaniu uwazam sie odnosza do czegos innego, mianowicie do okresu wylania Bozego gniewu po wydarzeniu porwania. Lud Bozy bedzie porwany, zas na pozostala ludzkosc spadna plagi - wtedy to bedzie ten placz. Wedlug mego zrozumienia oczywiscie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wierzący
bywalec
Dołączył: 03 Sty 2014
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:58, 21 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Ale czekaj jedno miejsce z 8 rozdziału mówi że zostaną wrzuceni do ciemności zewnętrznych gdzie będzie płacz i zgrzytanie zębów, a w 24 rozdziele odłaczy i wyznaczu mu dział czyli jego lub cześć, jest jeszcze miejsce z marka z 9 rozdziału które mówi: że mozna pójść do piekła w OGIEŃ NIE UGASZONY (jeźoro ognia) gdzie ROBAK NIE UMIERA i OGIEŃ NIE GAŚNIE. No i w mateusza mamy 25 rozdział że pójdą na męki wieczne.
Mam jeszcze wymieniać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Gość
|
Wysłany: Pią 22:02, 21 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
wymieniac nie trzeba, ale o podanie tekstow, pelnych cytatow wraz z numeracja, poprosze, jezeli to nie zbytnia fatyga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wierzący
bywalec
Dołączył: 03 Sty 2014
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:17, 21 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
dobrze juz podaje:
-Mat8.12Ale synowie królestwa będą wyrzuceni w ciemności zewnętrzne, tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Pisze że zostana wyrzuceni w ciemności, nie jest napisane że zostaną w ciemnosci
-Mat 24.49-51 I począłby bić spółsługi, a jeść i pić z pijanicami: Przyjdzie pan sługi onego, dnia, którego się nie spodzieje, i godziny, której nie wie; I odłączy go, a część jego położy z obłudnikami; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
To akurat mozna zrozumiec tak jak podajesz ale nie możemy opierać sie tylko na jednym wersecie.
-Mat25,45-46 Tedy im odpowie, mówiąc: Zaprawdę powiadam wam, czegościekolwiek nie uczynili jednemu z tych najmniejszych, i mnieście nie uczynili. I pójdą ci na męki wieczne; ale sprawiedliwi do żywota wiecznego.
Wyraźnie jest napisane męki wieczne i nic tego nie zmienia nawet inne tłumaczenia to jest w jezyku greckim czynność. Coś co jest wykonywane cały czas nie jedno razowo jak raz wykonana kara śmierci.
Mark 9,42-48 A kto by zgorszył jednego z tych małych, którzy w mię wierzą, daleko by mu lepiej było, aby był zawieszony kamień młyński u szyi jego, i w morze był wrzucony.A jeźliby cię gorszyła ręka twoja, odetnij ją; bo lepiej jest tobie ułomnym wnijść do żywota, niżeli dwie ręce mając, iść do piekła w on ogień nieugaszony, (44) Gdzie robak ich nie umiera, a ogień nie gaśnie.A jeźliby cię noga twoja gorszyła, odetnij ją; bo lepiej tobie chromym wnijść do żywota, niżeli dwie nogi mając, być wrzuconym do piekła, w ogień nieugaszony, Gdzie robak ich nie umiera, a ogień nie gaśnie. A jeźliby cię oko twoje gorszyło, wyłup je; bo lepiej tobie jednookim wnijść do królestwa Bożego, niżeli dwoje oczu mając, wrzuconym być do ognia piekielnego. Gdzie robak ich nie umiera, a ogień nie gaśnie
W tym miejscu (jeźoro ognia gdzie wrzucone zostana śmierć piekło itd.)Robak nie umiera i ogień nie gaśnie znowu Pan wskazuje że życie bedzie tam trwało cały czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaros71
nowicjusz
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:09, 22 Mar 2014 Temat postu: Re: Dogmat o wiecznym piekle |
|
|
Axanna napisał: | co myslicie o tym dogmacie? Czy na ten pomysl wpadl dobry Bog czy dobrzy ludzie?
Ciekawostka jak dla mnie ze stanowi on filar chrzescijanstwa i dzis, kiedy sredniowiecze juz dawno ponoc minelo. Ciekawe owoce... |
Pod poniższym linkiem umieściłem wykład Edwarda Fudge’a, ewangelicznego chrześcijanina i kondycjonalisty. Autor broni nauczania o wiecznym zniszczeniu grzeszników i krytykuje pogląd o wiecznym męczeniu niezbawionych ludzi w piekle. Fudge napisał bardzo znaną książkę "The Fire that Consumes", narobiła ona sporo zamieszania wśród ewangelicznych chrześcijan w związku z tym tematem. Wśród tego środowiska daje się zauważyć rosnącą tendencję do odrzucania nauki o piekle jako miejscu wiecznego męczenia niezbawionych. Warto posłuchać - dobre argumenty biblijne, ciekawy szkic historyczny. Trzeba włączyć polskie napisy (mała ikonka "napisy" na dole, szósta od prawej). Poniżej link:
https://www.youtube.com/watch?v=ljPSq1tR4EM
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wierzący
bywalec
Dołączył: 03 Sty 2014
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:30, 22 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jaros71:
Cytat: | Wśród tego środowiska daje się zauważyć rosnącą tendencję do odrzucania nauki o piekle jako miejscu wiecznego męczenia niezbawionych |
Tak to jest prawda im bardziej na zachód tym bardziej sie to zauważa i jeszcze coś letność koscioła miłości ponad wszystko. Ale przesucham całe choc na poczatku juz zaczoł nie właściwie ale moze to tylko takie mylne jest zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nieświszczuk
Stały bywalec
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:33, 22 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Wierzący ty wierzysz w Boga sadystę?
Szkoda pisać z tobą, zaczynasz mnie przerażać, twoja wiara jest straszna.
Trójca, piekło, zapewne dusza, czym ty się różnisz od KK skoro uwazasz się za wybrańca?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wierzący
bywalec
Dołączył: 03 Sty 2014
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:44, 22 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Tak tak ja wiem że im dalej tym lepiej
Widzisz ja biore to co jest z Biblii, badam samego siebie na jej podstawie i widze że jak by nie łaska mi okazana nie jestem godny stąpać nawet po tej ziemi, ale jest cudowna Boża miłość, przyniesona nam przez Tego co zwyciężył śmierć i poszedł przygotować nam mieszkanie, Ja czytam biblie i z niej czytam że Bóg jest pełen miłości ale z grzechem nie ma społeczności, i wiem ze jak jestem w grzechu to i nie ma ze mną społeczności i w tym momenicie nie jestem zbawiony padam na kolana i pokutuje.
A ty jak chcesz to mnie sądź jak sprawia ci to satysfakcję lub ulgę, a moze jestes obojetny do tego? Nie wiem I powiem ci że tak naprawdę to mnie nie interesuje co ty o mnie i o Bogu myślisz czy ktoś inny.
Ja jestem tu tylko po to by wskazać na łaskę a ty patrzysz na mnie, pprzyjdź do jezusa nie bój sie do niego pomodlic o wybaczenie grzechów ja to robie i działa
Do serca wchodzi taki pokój świat wygląda inaczej, mam radość która jest nie z tych zewnętrznych spraw.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wierzący dnia Sob 0:47, 22 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:28, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
jaros71 napisał: | Pod poniższym linkiem umieściłem wykład Edwarda Fudge’a, ewangelicznego chrześcijanina i kondycjonalisty. Autor broni nauczania o wiecznym zniszczeniu grzeszników i krytykuje pogląd o wiecznym męczeniu niezbawionych ludzi w piekle. Fudge napisał bardzo znaną książkę "The Fire that Consumes", narobiła ona sporo zamieszania wśród ewangelicznych chrześcijan w związku z tym tematem. Wśród tego środowiska daje się zauważyć rosnącą tendencję do odrzucania nauki o piekle jako miejscu wiecznego męczenia niezbawionych. Warto posłuchać - dobre argumenty biblijne, ciekawy szkic historyczny. Trzeba włączyć polskie napisy (mała ikonka "napisy" na dole, szósta od prawej). Poniżej link:
https://www.youtube.com/watch?v=ljPSq1tR4EM |
Jest to temat bardzo trudny. Tak jak każdy dogmat należy rozpatrywać w kontekście całej Biblii. Wkleję dwa fragmenty, które jednak przeczą tezie jaką postawił autor tego nauczania...Co myślisz o teorii anihilacji, kiedy weźmiesz pod uwagę te zapisy ?
"I dał Pan Bóg człowiekowi taki rozkaz: Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść, " ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz."
[Gen 2: 16-17 BW].
"I stało się, że umarł żebrak, i zanieśli go aniołowie na łono Abrahamowe; umarł też bogacz i został pochowany. A gdy w krainie umarłych cierpiał męki i podniósł oczy swoje, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. Wtedy zawołał i rzekł: Ojcze Abrahamie, zmiłuj się nade mną i poślij Łazarza, aby umoczył koniec palca swego w wodzie i ochłodził mi język, bo męki cierpię w tym płomieniu. Abraham zaś rzekł: Synu, pomnij, że dobro swoje otrzymałeś za swego życia, podobnie jak Łazarz zło; teraz on tutaj doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. I poza tym wszystkim między nami a wami rozciąga się wielka przepaść, aby ci, którzy chcą stąd do was przejść, nie mogli, ani też stamtąd do nas nie mogli się przeprawić. I rzekł: Proszę cię więc, ojcze, abyś go posłał do domu ojca mego. Mam bowiem pięciu braci, niechaj złoży świadectwo wobec nich, aby i inni nie przyszli na to miejsce męki."
[Łuk 16:22-28 BW].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaros71
nowicjusz
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:29, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ambasador napisał: | jaros71 napisał: | Pod poniższym linkiem umieściłem wykład Edwarda Fudge’a, ewangelicznego chrześcijanina i kondycjonalisty. Autor broni nauczania o wiecznym zniszczeniu grzeszników i krytykuje pogląd o wiecznym męczeniu niezbawionych ludzi w piekle. Fudge napisał bardzo znaną książkę "The Fire that Consumes", narobiła ona sporo zamieszania wśród ewangelicznych chrześcijan w związku z tym tematem. Wśród tego środowiska daje się zauważyć rosnącą tendencję do odrzucania nauki o piekle jako miejscu wiecznego męczenia niezbawionych. Warto posłuchać - dobre argumenty biblijne, ciekawy szkic historyczny. Trzeba włączyć polskie napisy (mała ikonka "napisy" na dole, szósta od prawej). Poniżej link:
https://www.youtube.com/watch?v=ljPSq1tR4EM |
Jest to temat bardzo trudny. Tak jak każdy dogmat należy rozpatrywać w kontekście całej Biblii. Wkleję dwa fragmenty, które jednak przeczą tezie jaką postawił autor tego nauczania...Co myślisz o teorii anihilacji, kiedy weźmiesz pod uwagę te zapisy ?
"I dał Pan Bóg człowiekowi taki rozkaz: Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść, " ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz."
[Gen 2: 16-17 BW].
"I stało się, że umarł żebrak, i zanieśli go aniołowie na łono Abrahamowe; umarł też bogacz i został pochowany. A gdy w krainie umarłych cierpiał męki i podniósł oczy swoje, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. Wtedy zawołał i rzekł: Ojcze Abrahamie, zmiłuj się nade mną i poślij Łazarza, aby umoczył koniec palca swego w wodzie i ochłodził mi język, bo męki cierpię w tym płomieniu. Abraham zaś rzekł: Synu, pomnij, że dobro swoje otrzymałeś za swego życia, podobnie jak Łazarz zło; teraz on tutaj doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. I poza tym wszystkim między nami a wami rozciąga się wielka przepaść, aby ci, którzy chcą stąd do was przejść, nie mogli, ani też stamtąd do nas nie mogli się przeprawić. I rzekł: Proszę cię więc, ojcze, abyś go posłał do domu ojca mego. Mam bowiem pięciu braci, niechaj złoży świadectwo wobec nich, aby i inni nie przyszli na to miejsce męki."
[Łuk 16:22-28 BW]. |
Myślę że pewną odpowiedzią na to pytanie jest sposób w jaki Pan Bóg traktuje osoby które pomarły. Otóż dla Niego oni żyją PONIEWAŻ ich zmartwychwstanie jest pewne
"A że umarli WZBUDZENI BĘDĄ,
to i Mojżesz zaznaczył przy krzaku gorejącym,
gdy nazywa Pana Bogiem Abrahama i Bogiem Izaaka,
i Bogiem Jakuba. Nie jest On przeto Bogiem umarłych,
ale ŻYWYCH. Dla niego bowiem WSZYSCY ŻYJĄ" Łuk. 20:37,38
W Piśmie Św. jest sporo wypowiedzi których nie można rozumieć dosłownie bowiem są to różne przykłady form poetyckich, obrazowych wyrażeń-rzeki"klaszczą w dłonie", "żałobą okryła się ziemia"- podobny język wydaje się mieć Nowy Testament mówiący o hadesie (Ps. 98:7,8; Izajasza 24:4).
A jeżeli żyją (w sensie przenośnym) to na jaki sposób? Z przypowieści o bogaczu i Łazarzu możemy wysnuć że dobrzy doznają pociechy a żli cierpią męki. Kiedy jedni i drudzy literalnie zmartwychwstaną to ten obraz w pełni się urzeczywistni
Dan. 12:2
"A wielu z tych, którzy śpią w prochu ziemi, obudzą się, jedni do żywota wiecznego, a drudzy na hańbę i wieczne potępienie"
Mat. 10:28
"I nie bujcie się tych którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą;
bujcie się raczej tego, który może i duszę i ciało zniszczyć w piekle".
Kiedy żli po zmartwychwstaniu dowiedzą się że tylko po to zostali wzbudzeni aby po zasądzeniu zostali zniszczeni w piekle to wtedy pojmną literalnie ze tak naprawdę hades w którym się znaleźli był dla nich miejscem męki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:12, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
jaros71 napisał: | A jeżeli żyją (w sensie przenośnym) to na jaki sposób? Z przypowieści o bogaczu i Łazarzu możemy wysnuć że dobrzy doznają pociechy a żli cierpią męki. Kiedy jedni i drudzy literalnie zmartwychwstaną to ten obraz w pełni się urzeczywistni |
Myślę że kiedy mowa jest o tym że Bóg jest Bogiem żyjących, mowa jest w sensie dosłowny. Przekonuje mnie o tym ten zapis :
" Tak więc nie powinniśmy trwać w uśpieniu jak wielu innych; musimy być czujni i trzeźwi. Kto śpi, śpi zazwyczaj w nocy, a kto się upija, czyni to również w nocy. My zaś, ponieważ jesteśmy dziećmi dnia, musimy być trzeźwi; powinniśmy przywdziać na siebie pancerz wiary i miłości, założyć na głowę hełm nadziei przyszłego zbawienia. Nie przeznaczył nas przecież Bóg na przedmiot swego zagniewania, lecz do osiągnięcia zbawienia przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który za nas umarł po to, abyśmy czy to jako żywi, czy jako umarli zawsze razem z Nim żyli."
[1 Tes 5:6-10 BWP].
Ja bym nie upraszczał tak historii o bogaczu i biedaku. To że wszyscy zamożni będą potępieni a ubodzy zbawieni. Byłoby to co najmniej niesprawiedliwe...
Sprawiedliwi poprzez krew Jezusa Chrystusa staną na sądzie gdzie nie będzie wyroków potępiających. Natomiast niepojednani z Bogiem za życia, staną na Sąd Ostateczny (Ap 20)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:32, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Na wersecie o Bogaczu i Łazarzu katolicy opierają czyściec. A to była tylko przypowieść Jezusa Chrystusa jakich opowiedział wiele w ewangeliach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jaros71
nowicjusz
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:11, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Marta napisał: | Na wersecie o Bogaczu i Łazarzu katolicy opierają czyściec. A to była tylko przypowieść Jezusa Chrystusa jakich opowiedział wiele w ewangeliach. |
O tym że była to przypowieść a nie dosłowność relacji z poza grobowego życia przekonuje mnie całościowe spojrzenie biblijne na to czym jest śmierć i jaki jest stan umarłych. W moim przekonaniu umarli w sensie dosłownym są bez świadomości i ich stan jest zobrazowany poprzez sen, oczekując zmartwychwstania.(Kazn. 9:5,10; Ps. 146:3,4; Jana 11:11-14, 23-26)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:30, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
jaros71 napisał: | Marta napisał: | Na wersecie o Bogaczu i Łazarzu katolicy opierają czyściec. A to była tylko przypowieść Jezusa Chrystusa jakich opowiedział wiele w ewangeliach. |
O tym że była to przypowieść a nie dosłowność relacji z poza grobowego życia przekonuje mnie całościowe spojrzenie biblijne na to czym jest śmierć i jaki jest stan umarłych. W moim przekonaniu umarli w sensie dosłownym są bez świadomości i ich stan jest zobrazowany poprzez sen, oczekując zmartwychwstania.(Kazn. 9:5,10; Ps. 146:3,4; Jana 11:11-14, 23-26) |
Dokładnie tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:37, 25 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
jaros71 napisał: | Marta napisał: | Na wersecie o Bogaczu i Łazarzu katolicy opierają czyściec. A to była tylko przypowieść Jezusa Chrystusa jakich opowiedział wiele w ewangeliach. |
O tym że była to przypowieść a nie dosłowność relacji z poza grobowego życia przekonuje mnie całościowe spojrzenie biblijne na to czym jest śmierć i jaki jest stan umarłych. W moim przekonaniu umarli w sensie dosłownym są bez świadomości i ich stan jest zobrazowany poprzez sen, oczekując zmartwychwstania.(Kazn. 9:5,10; Ps. 146:3,4; Jana 11:11-14, 23-26) |
Uważam inaczej, moim zdaniem nie jest to przypowieść, a realne wydarzenie. A jeśli nawet jest to forma przypowieści, to każda przypowieść ma na celu zobrazowanie czegoś. Przykładowo ziarno padające, na drogę, na skałę, w zachwaszczoną glebę i dobrą. To ziarno symbolizuje SŁOWO BOŻE. Grunty symbolizują SERCE LUDZKIE.
Natomiast w tej rzekomej przypowieści, co symbolizuje, bogactwo i ubóstwo ?. Czy śmierć fizyczna, o której jest mowa w tej historii, jest metaforą ? Próba dotarcia do żywych braci przez bogacza, też coś symbolizuje ?.
Stwierdzenia typu „zatrwożyli się i pełni lęku mniemali, że widzą ducha --- ujrzawszy go, chodzącego po morzu, mniemali, że to zjawa, ---przypadną w udziale dwie trzecie twojego ducha --- pokrzep mojego ducha --- Gdyby wziął z powrotem do siebie swojego ducha i ściągnął w siebie swoje tchnienie,” pozwalają jednak sądzić że sprawa ducha, nie jest tak oczywista.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|