www.wiarabiblijna.fora.pl

agnieszka

odnosnie tego zamknietego watku i dyskusji n.t. pani, ktora prosila o pomoc, ktora sie w niej toczyla zacytuje slowa pewnego pastora Zac Poonena;

agnieszka

Uwazam, ze banowanie kogos tym bardziej takie podstepne i ignorowanie mnie potem tez jest brakiem milosierdzia.

Ja sie dziwie, ze sumienie nie rusza takich osob.

Axanna · Gość

Agnieszko, jezeli ktos nie jest w porzadku, to mowic o tym jest jak najbardziej sluszne, a nie zaslaniac wszystko miloserdiem, moim zdaniem falszywym. Brud jest brudem, falsz falszem, grzech grzechem itp. A nie ze mamy wdziac rozowe okulary i wszystko je rozowe.

Nie gniewaj, ze sie spytam czy kiedys pomagasz/pomoglas komus materialnie? Bo jezeli nie, to faktycznie Ci wszystko jedno czy ktos wyludza kase czy nie i fajnie jest przybrac miloserna poze, osadzajac wszystkich "za brak miloserdia". Natomiast jezeli ktos sie stara udzielac pomocy tym, kto popadl w nieszczescie, to mu nie jest obojetnie dokad trafia jego zapracowane piniazki. I takie rozmowy, jak sie toczyly w tym zamknietym watku nie sa niczym zlym.

Owa pani zasypuje listami wszystkie fora religijne i skrzynki pocztowe listami z prosba o kase juz od dobrych pare lat a moze i dluzej. Czytalam gdzies na forum ze to nawet jakas wspolka. Na protestantach widzialam jak sie awanturowala przybierajac rozczeniowa postawe i szastajac wersetami jak jej maja dac, bo ona potrzebujaca, a inni to maja "zaufac Bogu i dac z tego co maja". Nie jeden raz slyszalam opinie ze ta pani nie jest zainteresowana ani Bogiem ani wiara, tylko kasa. I Ty tego oszczerstwami i osadzaniem nie nazywaj.

Weszlas tam i zaczelas pisac o oszczerstwach itp. Kiedy spytalam kto tu oszczerca, to przekierowalas na kesje, po czym stwierdzilas ze ja Cie pomawiam, a Ty nas upomnialas. Uwazam Agnieszko, ze niewlasciwe zachowanie lezy po Twojej stronie. I o jakich mowisz banach i ignorowaniu?

agnieszka

Axanno, mowie o banowaniu na forach, np. na smoczym forum zostalam zbanowana, a kiedy napisalam do Admina proszac o wyjasnienie to mi zacytowal moje dwie odpowiedzi gdzie sie pozegnalam, a na forum i innym podawal inny powod.
Gdy chcialam to wyjasnic i pisalam do niego to mnie ignorowal, wogole nie odpowiadal.

Czy to jest wlasciwe postepowanie ?

Tak samo na innych forach.

Axanna · Gość

nie, nie jest to wlasciwe postepowanie. Mnie on zbanowal w ogole bez powodu. Znaczy sie za powod podal to ze Tobie radzilam tam nie wchodzic, o czym tam powiedzialas. Jakby mozna bylo banowac ludzi za ich prywatna korespondencje i jakby to nie bylo moa prywatna sprawa co i komu pisze na pw..

agnieszka

Przede wszystkim Axanno, napisalam wyzej znowu swoje zdanie, ktorego znowu nie czytasz ze zrozumieniem.

Axanna · Gość

Marto, prosze, wydziel ten watek mozna w tym dziale, pod tyt. Na przyklad "ciag dalszy" tamtego tematu czy sama cos wymysl.

Agnieszko, tutaj nie prokuratura. Jezeli ja pisze ze widzialam awanture, czy ze ktos pisze ze rozmawial z ta pani i ze nie jest wiara zainteresowana i podobne - to nie musi Tobie ani nikomu nic udowadniac, bo chesz wierz, a nie chcesz nie wierz. Ja po prostu to co czytam biore pod uwage. Jezeli osoba jest wiarygodna i inne rzeczy wskazuja ze mowi prawde, to wierze, jak na przyklad wierze wierzacemu. Ty sobie nie wierz.

Moje pytanie czy komus kiedys pomoglas jak najbardziej jest na rzeczy. Poniewaz jest to wazne komu pomagamy. Wazne jest to takze dla osob potrzebujacych, zeby nalezna im pomoc nie przeszla mimo ich nosa do rak niewlasciwych. Wazne jest to w oczach Boga.

Zas niewazne to moze byc tylko w oczach tego komu to jest obojetnie, ze czyjes (nie jego) pieniazki trafia do rak kogos, komu nie chce sie pracowac. Innej przyczyny ja nie widze.

Takie zamykanie innym ust, ze jak to "osadzacie" itp. uwazam za niewlasciwe poczucie miloserdia, ktore w pierwsza kolej nalezy sie osobom naprawde zmagajacym sie z bieda i szukajacym wyjscia, nie migajacym sie pracy i przede wszystkim Twoim braciom i siostrom w wierze.

powtarzam, tutaj nie prokuratura ze zadasz dowodow. Owa zebrzaca od lat pani tez ci nie przedstawi dowodow, kiedy zaczelo sie o niej glosno to przeszla na pw. Jak najbardziej mam prawo powiedziec co o niej czytalam, a to ze o niej czytalam rozne rzeczy to jest fakt, a nie "plotka".

Oczywiscie ze to co o niej czytalam jeszcze z gory nie znaczy ze "tak jest", a ja i nie twierdze ze tak jest, tylko ze czytalam i ze osobiscie temu wierze. Mam prawo o tym powiedziec. Uwazam ze powinnam.

Inna sprawa czy to prawda ze ona handlowala odebranymi innym dzieciom a jej podarowanymi rzeczami. Z tego co wiem byla ona na tym forum i jakos nie oponowala, choc ja uwazam ze skoro sie bierze od innych kase, to sie powinno prostowac pomowienia (o ile to sa pomowienia), chociazby ze wzgledu na ludzi, od ktorych pomoc przyjela. A nie bez slowa przechodzic na pw.

Nie wysylam jej do wiezienia, ani nie musze niczego udowadniac. Natomiast Ty czy ktos inny mowiac ze to pomowienia tez powinnas to jak nie udowodnic, to chociazby uzasadnic. Na przyklad mowiac, ze znasz ja z innej strony, ze wiesz ze to nieprawda itp. A nie ze "macie nie powtarzac, nie mowic, nie osadzac" itp., niby z jakiej racji?

Czuje sie przez Ciebie posadzona, bo taka mialas postwe od poczatku w tej sprawie. nie wiem jaka zarzucasz mi nieprawde, moge pocytowac tutaj z tamtego watku co pisalas. O ile uwazasz ze powinnam. Teraz jednak musze wracac do roboty. Jak Marta wydzieli watek to mozemy wszystko dokladnie wyjasnic, bo ja nie chce Cie obrazac ani pomawiac, nie chce bys sie czula zle, mowie to zupelnie szczerze.

Ja by te rozmowe chetnie bym zaniechala, ale ze bedziesz mi zarzucac ze nie chce sie stosowac czy wyjasniac, to dlatego odpowiadam. Krucho mam jednak z czasem, to w razie co, jak beda przerwy jakies to przepraszam. Bo czasem sie chce w innych watkach tez napisac i trzeba wtedy wybierac...

Pozdrawiam Cie serdecznie i prosze abys sie nie obrazala. Wyjasnimy sobie wszystko na spokojnie, ok?.

agnieszka

Odniose sie tylko do tego, bo zupelnie sie nie rozumiemy.

Axanna · Gość

Agnieszko, gdzie ja scigam ta pania? To ona tu przyszla, a watek to Ty caly czas poruszasz, ja tylko odpowiadam Tobie i to jedynie ze wzgledu bys sie nie poczula ze Cie lekcewaze. Przeciez ja sama te rozmowe dawno juz zaproponowalam zamknac.

I jakie przesluchanie? Ja tylko zapytalam... Confused

agnieszka

Axanna · Gość

Agnieszko, no to jak nie bedziesz mi miala za zle to juz nie bede odpowiadala,. Albo na konkretne pytania tylko.... Dobrze?

agnieszka

dobrze kochana, dobrze....

Axanna · Gość