 |
www.wiarabiblijna.fora.pl FORUM BIBLIJNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Obywatel forum
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: United Kingdom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:34, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
to wszystko prawda, ale jest moim zdaniem istotny szczegol ktory sprawia ze droga jest waska, niewygodna i, z ludzkiego punktu widzenia, niebezpieczna. Ta draga jest "pod prad", wsteczna do ogolnego ruchu. Stad osoby na tej drodze narazeni sa na przesladowania i nienawisc, gdyz pokazuja masie jej falszywy kierunek. Iby za co Jezusa znienawidzono. Formalnie bo czynil sie Bogiem, ale to byl ttlko pretekst.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:08, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Ciekawy punkt widzenia
Można i tak tłumaczyć zagadnienie trudnej i wąskiej drogi.
Ja to jeszcze widzę że po obu stronach drogi znajdują się różne boczne drogi, które oferują wygodne skróty
Znam piękna i ciekawa książkę Johna Bunyana pt.: "Wędrówka Pielgrzyma" w której pięknie jest opisany zagadnienie wąskiej drogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
navi
nowicjusz
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:06, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
wąska droga to :
a- nauki Chrystusa i Pisma swietego w opozycji do nauk ościennych
b- umiejetnosc także poswiecenia siebie dla dobra ogolu
c- umiejetnosc wysjcia z sytuacji po Bozemu.
Oggólnie- naśladowanie Jezusa Chrystusa w naszym życiu
Cytat: |
No niestety, wszystkie przyjemności tego świata, powinny być weryfikowane przez pryzmat naszego nawrócenia. |
Nie zgadzam się jest wręcz odwrotnie , mozemy robić wszYstko , za wyjątkiem tego co łamie prawo Boże.
[a w szczególności nakazu dotyczącego miłowania Boga, siebie i bliźniego!]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:16, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
navi napisał:
Cytat: |
Cytat:
No niestety, wszystkie przyjemności tego świata, powinny być weryfikowane przez pryzmat naszego nawrócenia.
Nie zgadzam się jest wręcz odwrotnie , mozemy robić wszYstko , za wyjątkiem tego co łamie prawo Boże.
[a w szczególności nakazu dotyczącego miłowania Boga, siebie i bliźniego!] |
Wydaje mi się, że to to samo.
Wszystko nam wolno lecz nie wszystko jest dla nas pożyteczne czyli cokolwiek robimy patrzymy przez pryzmat naszej deklaracji kroczenia śladami Jezusa Chrystusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Obywatel forum
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: United Kingdom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:33, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
witaj, navi
ktore "oscienne nauki" masz na mysli? Mowisz mozna robic wszystko, to znaczy co wszystko? Czy mazna plawic sie w luksusie na przyklad, albo palic papierosy? Pytam sie by lepiej zrozumiec co masz na mysli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Obywatel forum
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: United Kingdom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:01, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
kiedys czytalam "wedrowke pielgrzyma", pamietam ze sie dobrze czyta, ale zeby jakos mnie szczegolnie dotknela to nie pamietam.
waska droga dlatego jeszcze jest waska i niewygodna, bo sie wiaze wlasnie z wyrzeczeniami. Czlowiek ponosi koszty bedac na tej drodze i nie mowie teraz o wyrzeczeniach z przyjemnosci, tylko o odrzuceniu, pogardzie, oszczerstwach, pomiataniu, pomowieniach, samotnosci - te koszty sie ponosi bedac na tej waskiej drodze. Te koszty az do smierci poniosl Pan Jezus.
A przeciez mogl by tez rozplynac sie ze szczescia ze Bog je dobry, faryzeusze przychodzili do Niego, a takze zapraszali go na obiadki, zwracajac sie do Niego "Nauczycielu". Czy musial im zawsze wygarniac "biada wam faryzeusze obludnicy"? Mogl by przeciez rozplynac sie w usmiechu i potakiwac ze jak fajnie.
Dlaczego tu niektorzy predzej dadza sie pozarzynac niz przyznaja ze bronia niebiblijnych doktryn? Dlatego ze przyznanie ich niebiblijnosci moze sie wiazac z wyrzeczeniem, odrzuceniem itp.itp. Dlatego lepiej wytrzeszczac oczy ze to je biblijne i sie chwalic Boga cieszac sie zbawieniem. Tak jest wygodniej niz sie zastanawiac na jakiej drodze jestem, czy przypadkiem nie na tej szerokiej. A kiedy sie stanie przed Bogiem po rozliczenie to jakos to bedzie, tedy tez mozna wytrzeszczyc oczy, Pismo zreszta mowi, ze takich bedzie wielu ("demony wyganialismy w Twoim imieniu" itp.itp.).... A Pan odpowie "idzcie ode mnie precz wy, ktorzy czynicie...." - co?
ale komu sie nie chce niech nie odpowiada, czciac sie dalej Trojce i swiecac niedziele, jeden juz pomachal raczka, bo za wszelka cene musial bronic dogmatow katolicko-protestanckich
co raz bardziej sie utwierdzam ze ten ruch, katolicko protestancki, jest falszywy, to jest wlasnie ta szeroka droga. Dlaczego osoba na waskiej drodze nie moze sie znajdowac w tym ruchu i isc z nim w parze? Dlatego ze te drogi biegna w roznych kierunkach. Zastanawiam sie tylko jak to jest, ze ta szeroka droga po ktorej sie sunie katolicko protestancka gawedz jest naszpikowana wrecz "dziecmi Bozymi narodzonymi z Ducha" to ci dopiero zagadka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
navi
nowicjusz
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:17, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Axanna napisał: | witaj, navi
Czy mazna plawic sie w luksusie na przyklad, albo palic papierosy? Pytam sie by lepiej zrozumiec co masz na mysli  |
Witaj Axanno Jeśli pławisz się w luksusie jak ten pan z przypowieści w Ewangelii Łukasza 12
albo Jeśli mammona przysłania Boga, wiarę to już jest zła droga.
Natomiast jeśli dobrze zarabiasz i wykorzystujesz te dary w dobrym celu lub chociazby neutralnym , (czyt . żyjesz dobrze, dzielisz sie z rodziną , gdy trzeba pomożesz) to nie jest w tym nic złego.'
Jezus tw tej Z łukaszowej opowieści takze drugą stronę medalu . czyli ludzi chciwych i zazdrosnych na tą mammone, patrzącym drugim do kieszeni, żądającym podziału.
Cytat: |
ktore "oscienne nauki" masz na mysli? Mowisz mozna robic wszystko, to znaczy co wszystko? |
Oscienne nauki , czyli takie które na przykład
- ze Słowa Bożego robią karykaturę, zachowując pozór (większej) świętości. Trzeba być bardzo ostrożnym i każdą naukę (poza PŚ) sprawdzać z tym co mowi do nas Jezus, oraz inni mężowie w PŚ bo wielu uważa ze pogłębieniem wiary ale przeważnie bywa na odwrót
Wąska brama to odrzucenie nauk, które kolidują z sensem ewangelii , Nieraz sztuką jest też dostrzedz owe. Bo w gruncie rzeczy w wiekszosci mogą prowadzić do : nienawiści, zawiści , niechęci a nawet skrywanego gniewu na Pana Boga
Prawo Pana doskonałe - krzepi ducha;
świadectwo Pana niezawodne - poucza prostaczka;
9 nakazy Pana słuszne - radują serce;
przykazanie Pana jaśnieje i oświeca oczy;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Obywatel forum
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: United Kingdom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:56, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
hm, hmm ... ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
navi
nowicjusz
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:19, 03 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
tu jeszcze chcialem dopełnić , bo zapomniałem o najoczywistszym ze ''oscienne nauki''
są tzw nauki '' ze świata'' czyli promujące grzeszne życie, ze wszystko mi sie należy chodujące egoistyczny tryb życia i tak dalej. Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Obywatel forum
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: United Kingdom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:59, 04 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
aaa... a ja myslalam ze to te nauki, co to sprytnie usuwaja nakazy Boze, dla nauk ludzkich wlasnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
navi
nowicjusz
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:10, 04 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
i jedno i drugie Axanno, jeśli jakaś nauka karykaturuje Boga robiąc z niego sędziego bez głowy, ktory np za dobre , tylko ze w innej formie, każe (to wlasnie to o czym pisałaś wyżej - ludzkie nauki)
Lub taka nauka , ktora unieważnia prawo Boże ( o ktorej ja wspomniałem 2 linijki wcześniej)
Takie nauki należy bezwzględnie odrzucić, bo z każdej strony zły wydaja plon
"Wąska droga"
pozdrawiam:)
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Obywatel forum
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: United Kingdom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:38, 04 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
aaa... to sie ciesze bardzo, bom w pewnej chwili myslalam ze niedlugo tym sposobem sie pozbedziemy wszystkich userow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
navi
nowicjusz
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:46, 04 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: | aaa... to sie ciesze bardzo, bom w pewnej chwili myslalam ze niedlugo tym sposobem sie pozbedziemy wszystkich userow |
To już Ty poiwnnaś ocenić Axanno
Ja przyznam ze malo tutaj czytam , a ten temat mnie zainteresował
Jednak co do pozbywania sie to nie polecam tak drastycznie - raczej napomnieć jesli uznasz zastosowne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Obywatel forum
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: United Kingdom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 6:44, 05 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
masz racje, ale ludzie, szczegolnie wierzace, ostatnio sa tacy wrazliwi, ze nie potrzeba wcale byc drastycznym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
latarnik
zadomowiony
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:23, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie...tak chciałem się podzielić moim spojrzeniem na "wąską drogę" czyli "drogę z Jezusem"
"Droga z Jezusem"
Wejście na drogę z Jezusem wygląda jak wejście na most.....tylko problem polega na tym,że tego mostu nie widać...jakby go naprawdę nie było.Pod spodem zieje ogromna,przerażająca przepaść,My stoimy na krawędzi przepełnieni strachem...przerażeni.Na drugim brzegu przepaści rozpościera się obraz zgliszcz,nędzy,rozpaczy,ognia i łez,bólu,popiołu i najgorszych,niewyobrażalnych rzeczy.Po prawej stronie stoi Pan Jezus i szepcze......idź do przodu......zrób zdecydowany krok....zaufaj mi...tam jest most...Natomiast z lewej strony stoi szatan i wrzeszczy....!
nabijając się,że jesteśmy idiotami,głupkami i się na pewno zabijemy albo co gorsza połamiemy sobie gnaty i będzie bardzo bolało no i w konsekwencji zostaniemy inwalidami do końca życia....a szkoda życia-powtarza z namaszczeniem...-to bez sensu...!samobójstwo...!...a życie jest takie piękne,cudowne.......nie to co po drugiej stronie przepaści (gdzie zdążamy bo nas namawia ten Jezus)-nędza,rozpacz,zgnilizna,łzy i cierpienie....dlaczego mamy porzucać spokój i cały ten piękny,urokliwy świat,razem ze wszystkimi przyjemnościami,które można używać do woli....
wszystko to porzucić dla jakiegoś tam mostu i Jezusa,który nas naraża i szafuje naszym życiem.
Szatan proponuje też ugodową wersję....bezpieczną...czyli wypróbowanie mostu sypnięciem piasku lub poprzez namacanie nogą-czy w ogóle on istnieje......Jednak musimy mieć tą świadomość,że wtedy będziemy skończeni u Pana Jezusa bo mu nie zaufaliśmy i staniemy się ciepłymi,których On wypluje,co się boją i nie bardzo wieżą,czyli zarzucają Bogu kłamstwo lub w ogóle w Niego nie wierzą i wolą stać z boku i czekać,nie podejmować żadnej decyzji żeby nikomu nie podpaść,aby dopasować się i trwać...tak jak jest....bo czasami może być gorzej....być biernym bo to wstyd się podniecać i dać się porwać uczuciom....lepiej być Cool.....ale wtedy nas Jezus wypluje
Bo zło to nic innego jak tylko źle zrozumiane dobro a dobro to dobrze zrozumiane zło....czyli zło nie jest złem tylko jego niezrozumienie.....czyli lepiej być złym lub dobrym niż nijakim bo Bóg nie lubi cwaniaków co są z rozsądku niezdecydowani bo ziemia jest po to aby się opowiedzieć za dobrem lub złem i nie da się udawać bo Bóg to zaraz sprawdzi i zauważy...i jak z historii świętych wynika np u Św Pawła to nieraz najlepsi święci byli wcześniej złoczyńcami a potem zrozumieli zło.Pan Bóg bada przekonania i efekty czyli owoce...czyli biorąc pod uwagę,że ludzie dzielą się na dwie grupy-Ci co żyją wg zasad i CI co żyją wg możliwości-to Bóg bierze tylko tych co żyją zasadami i choćby upadli i je czasem złamali to są usprawiedliwieni bo On wie,że są słabi ale się podnoszą jak Jezus z Krzyżem i idą dalej wg zasad..........
No i stoimy tak bez ruchu przed tą przepaścią i oczywiście możemy tak stać do końca życia....ale wtedy będziemy ciepłe kluchy...do wyplucia.Możemy jednak też ruszyć do przodu i wejść na ten most i jest to wtedy największa i najmądrzejsza decyzja w naszym życiu ale bardzo trudna bo szatan ze wszystkich sił.....wszystkimi obowiązkami,bólem,strachem przed przyszłością,zabezpieczeniem na przyszłość,śmiesznością,obawą przed daniem plamy przed ludźmi,zbłaźnieniem się,zostaniem na lodzie itp,itd...odracza,przesuwa i utrudnia tą decyzję.
Gdy jednak,pomimo wszystko zrobimy ten pierwszy krok...przekonamy się,że ten most rzeczywiście jest i Pan Jezus jest dobrym przewodnikiem,godnym zaufania partnerem i zawsze ma rację.Ten most był tylko niewidoczny.
Niestety to dopiero początek trudności,decyzji i drogi.Na moście szybko zauważymy,że jest on krzywy...,mocno przechylony w lewą stronę,dziurawy,bez barierek,naszpikowany wyrwami,przeszkodami,zwałami gruzu i szkła i na dodatek jest bardzo śliski,wieją wiatry i pada śnieg z deszczem....okropne warunki a my jesteśmy nadzy i zmarznięci.......
Szatanowi bardzo zależy na tym aby pomimo tego,że wygraliśmy pierwszą bitwę i idziemy słuszną,jedyną drogą,
zrzucić nas z mostu i wybranej drogi w przepaść i każda poprawna,słuszna decyzja rozwściecza go bardziej i mnoży jego pomysły na doświadczanie nas na wszelkie sposoby......
Po lewej stronie mostu stoją mocno oświetlone,z potężnymi,neonowymi reklamami i głośną muzyką stragany.Całe mnóstwo straganów oferujących tanie,z promocji i gratis...świecidełka,tandetę i zabawki......-za darmo i w ilościach hurtowych.Oczywiście to kłamstwo bo w rzeczywistości,jak i w życiu są to bardzo drogie,nieprzydatne rzeczy,które w dodatku szybko się psują,do niczego nie służą i zaspokajają tylko oczy i żądze i w sumie bardzo szybko,po takich zakupach zostajemy nadzy,zbankrutowani,....w objęciach szefa sieci tych supermarketów czyli szatana.
Po prawej stronie mostu ukryty,zlany z tłem,stonowany,szary,trudno dostępny i na samej krawędzi mostu....stoi mały
stragan z cennymi upominkami,rękodziełem.....Są tam w ciągłej sprzedaży laski do podpierania,liny,kurtki ciepłe i nieprzemakalne,liny,kompasy,porządne buty,protezy,sprzęt alpinistyczny,ciepłe czapki itp.Stragan jest bardzo trudno dostępny,droga do niego bardzo niebezpieczna i wymagająca cierpliwości,samozaparcia i dużego wysiłku.....towar tam szary,brzydki i niemodny ale solidnie wykonany,porządny,z uczciwą gwarancją,praktyczny i przydatny podczas drogi na moście i z atestem......
na tym straganie są tylko te rzeczy,które mogą pomóc w marszu i ustrzec lub zabezpieczyć przed szkłem,gruzem i innymi przeszkodami rozsypanymi i rozmieszczonymi przez szatana oraz przed wypadkiem lub co najgorsza spadnięciem z mostu bo wichry i opady tam częste.Można tam na moście nawet zbłądzić i zacząć cofać się zamiast iść do przodu i wtedy przydatny jest kompas(w ciągłej sprzedaży na straganie).
Szatan zachęca do postawy sztywno wyprostowanej podczas marszu a właściwie biegu bo on non stop podpuszcza,
że to etap na czas więc pogania i popędza tych co mu jeszcze wierzą lub tych co się zapomnieli i chwilowo uwierzyli.....a on straszy,że zamarzną,umrą z głodu i z wycieńczenia lub zachorują więc potrzebne im są leki i opieka medyczna.Zaleca tez on chodzenie z nadętą piersią,z honorem,z własnym zdaniem i z w swoim osobistym ,swoistym,indywidualnym stylu ........aby przejść ten most z gestem.....zapamiętanym.
Pan Jezus natomiast zaleca bardzo odmienny styl"marszu" czyli niską postawę,na kolanach a najlepiej na czworaka lub
krzyżem...twarzą przy ziemi aby pokornie schować się podczas marszu przed nawałnicą i nie zostać strąconym z mostu w przepaść.Powoli pełzać do przodu ale systematycznie.
Podczas drogi na moście spotykamy wielu ludzi...oczywiście pomimo naszej rozpaczliwej sytuacji trzeba im też pomóc
do czego zachęca Pan Jezus w przewodniku "Most i Droga" potocznie zwanym Pismem Świętym,który można nabyć
na straganie z "szarzyzną" lub wszędzie przed wejściem na most .... i co premiowane jest w punktacji końcowej ekstra punktami...na co oczywiście szatan podpowiada,że najlepiej sobie dać samemu radę bo przecież sami jesteśmy w biedzie i to nam trzeba pomóc a tym innym biedakom niech Bóg pomoże i da im co trzeba bo przecież On jest taki miłosierny.....Po wszystkich tych utrapieniach czyhających na nas na moście,przy końcu drogi...o dziwo.....uderzymy głową w lustro-
...ten pejzaż nędzy i rozpaczy,bólu i cierpienia jest tak na prawdę teraz za nami a nie przed nami i jest to tylko trik szatana,który tam umieścił lustro aby nas oszukać i odwrócić uwagę od tego w jakim świecie żyjemy a do jakiego podążamy.......
Wtedy pozostaje nam tylko z całej siły uderzyć głową w lustro aby je rozbić i zakończyć swą "drogę"....i już jesteśmy
przed Twarzą Ojca.....w Niebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|