Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna www.wiarabiblijna.fora.pl
FORUM BIBLIJNE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dlaczego Bóg dopuszcza cierpienia?
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje teologiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artemas
zadomowiony



Dołączył: 25 Lis 2013
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:31, 05 Sty 2014    Temat postu: Dlaczego Bóg dopuszcza cierpienia?

Ludzie cierpią fizycznie, psychicznie bądź emocjonalnie. Przyczyny bywają różne: choroby, działania wojenne, kataklizmy, przestępczość, wypadki itd
Czy Biblia wyjaśnia taki stan rzeczy i odpowiada na pytanie: Dlaczego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Axanna
Gość






PostWysłany: Nie 13:49, 05 Sty 2014    Temat postu:

moze dlatego ze sa grzeszni? Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Moderator



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:05, 05 Sty 2014    Temat postu:

Axanna napisał:
moze dlatego ze sa grzeszni? Rolling Eyes


Może dodam, że cierpienie jest skutkiem grzechu pierworodnego.
Szatan na razie panuje na Ziemi i póki co to on jest powodem wszelkiego zła.
Dopiero jak zacznie królować Jezus Chrystus , nie będzie, zła grzechu chorób...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artemas
zadomowiony



Dołączył: 25 Lis 2013
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:06, 05 Sty 2014    Temat postu:

Marto, Axanno

Dokładnie jest tak jak napisałyście.
Czy jednak taki stan rzeczy nie sugeruje, że Bóg karze w ten sposób ludzi za to , że ktoś kiedyś zgrzeszył?
A może w tym cierpieniu chodzi o coś innego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Moderator



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:19, 05 Sty 2014    Temat postu:

Co masz na myśli?

O jaką odpowiedź Ci chodzi.

Cierpienie jest z powodu grzechu pierworodnego.
Zależy za co i dla kogo cierpisz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artemas
zadomowiony



Dołączył: 25 Lis 2013
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:37, 05 Sty 2014    Temat postu:

Chodzi mi o to, dlaczego Bóg tak długo dopuszcza cierpienia.
Dlaczego nie zniszczył grzeszników od razu, lecz pozwolił im na wydanie potomstwa?
Przecież wiedział co za los czeka niedoskonałych ludzi.
Chyba jakieś wytłumaczenie tego jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Axanna
Gość






PostWysłany: Nie 22:07, 05 Sty 2014    Temat postu:

moze dlatego ze jest laskawy i przygotowal ratunek?

Uwazam ze wszyscy cierpia za wlasne grzechy, a nie za czyjes, ze ktos kiedys zgrzeszyl...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Moderator



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:13, 05 Sty 2014    Temat postu:

Artemas napisał:
Chodzi mi o to, dlaczego Bóg tak długo dopuszcza cierpienia.
Dlaczego nie zniszczył grzeszników od razu, lecz pozwolił im na wydanie potomstwa?
Przecież wiedział co za los czeka niedoskonałych ludzi.
Chyba jakieś wytłumaczenie tego jest.


Na pewno Jest.
A ty znasz tę odpowiedź na to pytanie?
Bo mi wystarczy, że Pan Bóg kocha stworzonych przez Siebie ludzi. Między innymi i mnie . Nie zostawił nas samych sobie lecz posłał nam swojego Syna Jezusa Chrystusa, który cierpiał niewinnie aby nas uwolnić od tego grzechu.

Nie wszystko dane jest nam zrozumieć.

.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marta dnia Nie 22:14, 05 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artemas
zadomowiony



Dołączył: 25 Lis 2013
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:49, 06 Sty 2014    Temat postu:

To co Tobie wystarcza Marto, nie wystarcza innym ludziom. Wielu nie mogąc zrozumieć dlaczego Bóg nie ingeruje w sprawie cierpień, które ich dotykają,
mimo posiadanej mocy, odwraca się od niego. Co więcej, przestają wierzyć w Boga.

Zapodałem ten temat bo jestem ciekawy, jak kwestię cierpienia tłumaczą członkowie różnych wyznań.
A na pewno da się to wyjaśnić


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Moderator



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:11, 06 Sty 2014    Temat postu:

Artemas napisał:
To co Tobie wystarcza Marto, nie wystarcza innym ludziom. Wielu nie mogąc zrozumieć dlaczego Bóg nie ingeruje w sprawie cierpień, które ich dotykają,
mimo posiadanej mocy, odwraca się od niego. Co więcej, przestają wierzyć w Boga.

Zapodałem ten temat bo jestem ciekawy, jak kwestię cierpienia tłumaczą członkowie różnych wyznań.
A na pewno da się to wyjaśnić


To jest szerszy temat.
Mamy różne cierpienia. Związane są one nie z ingerencją Boga tylko ludzi.
Ludzie mówią: dlaczego Bóg patrzy na wojny i cierpienia z nią związane.
Odpowiedź: to nie Bog wywołuje wojny tylko ludzie, to nie Bóg zabił ostatnio sześcioro ludzi tylko człowiek po pijanemu. To nie Bóg zanieczyszcza środowisko tak że panują różne choroby tylko ludzka chęć posiadania więcej i więcej.
Gdyby człowiek wykorzystał swoją wolną wolę w odpowiednim Bożym kierunku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Servant
zadomowiony



Dołączył: 10 Gru 2013
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:01, 06 Sty 2014    Temat postu:

Axanna napisał:
Uwazam ze wszyscy cierpia za wlasne grzechy, a nie za czyjes, ze ktos kiedys zgrzeszyl...

A jak rozumiesz to?
Cytat:
Pan nierychły do gniewu i bardzo łaskawy przebacza winę i występek, choć nie pozostawia bez kary, lecz za winę ojców nawiedza synów do trzeciego i do czwartego pokolenia. Liczb 14:18 Bw


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Axanna
Gość






PostWysłany: Wto 1:28, 07 Sty 2014    Temat postu:

Servant napisał:
Axanna napisał:
Uwazam ze wszyscy cierpia za wlasne grzechy, a nie za czyjes, ze ktos kiedys zgrzeszyl...

A jak rozumiesz to?
Cytat:
Pan nierychły do gniewu i bardzo łaskawy przebacza winę i występek, choć nie pozostawia bez kary, lecz za winę ojców nawiedza synów do trzeciego i do czwartego pokolenia. Liczb 14:18 Bw

podchwytliwe pytanko Smile
Po konsultacjach z zaufana osoba doszlam do wniosku iz dzieci cierpia z powodu grzechow rodzicow na przyklad z powodu zlego wychowania, przezwyczajenia do grzechu, zlych stereotypow itp. Dziecko, ktore widzi na co dzien tatusia z kieliszkiem moze przyjac takie zachowanie jako normalne. Albo z rodziny, gdzie tatus zdradza mamusie, wtedy cierpia tez i wnuczeta, kiedy taki synek dorosnie i zacznie zdradzac zone. No chyba ze sie nawroci...

Wracajac do tematu, do wypowiedzi Artemasa - ja tak mysle, ze cierpienie raczej czlowieka sprowadza do Boga, a nie oddala. Wielu jest takich co to dopiero gdy zaznaja cierpienia zaczynaja kierowac swoje mysli w strone Boga...

Ci, ktorzy sie na Bogao brazaja i sie odwracaja od niego, to raczej w dostatku i powodzeniu rowniez Bogu nie sluza, a jezeli nawet tak mowia, to tak naprawde sluza takiemu bogu, ktory chce by oni byli bogaci i szczesliwi, a nie ze chce by byli swieci.

Taki czlowiek siedzi sobie po dziurki w nosie w nieprawosci, hipokryzji i pysze i plumka ze on kocha Boga... tak ze cierpienie jako takie go od Boga nie oddali, bo on i tak zawsze byl daleko...

To takie moje luzne mysli Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artemas
zadomowiony



Dołączył: 25 Lis 2013
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:27, 10 Sty 2014    Temat postu:

Marta napisał:
Artemas napisał:
To co Tobie wystarcza Marto, nie wystarcza innym ludziom. Wielu nie mogąc zrozumieć dlaczego Bóg nie ingeruje w sprawie cierpień,
które ich dotykają, mimo posiadanej mocy, odwraca się od niego. Co więcej, przestają wierzyć w Boga.

Zapodałem ten temat bo jestem ciekawy, jak kwestię cierpienia tłumaczą członkowie różnych wyznań.
A na pewno da się to wyjaśnić


To jest szerszy temat.
Mamy różne cierpienia. Związane są one nie z ingerencją Boga tylko ludzi.
Ludzie mówią: dlaczego Bóg patrzy na wojny i cierpienia z nią związane.
Odpowiedź: to nie Bog wywołuje wojny tylko ludzie, to nie Bóg zabił ostatnio sześcioro ludzi tylko człowiek po pijanemu. To nie Bóg zanieczyszcza środowisko tak że panują
różne choroby tylko ludzka chęć posiadania więcej i więcej.
Gdyby człowiek wykorzystał swoją wolną wolę w odpowiednim Bożym kierunku...


Oczywiście Marto, to nie Boga należy winić za całe zło. Zawinił też człowiek. Jednakże za całym tym złem stoi jeszcze ktoś.
Jak się zapewne domyślasz to - Szatan.
Żeby zrozumieć dlaczego Bóg dopuszcza zło trzeba się przyjrzeć rozmowie Szatana z Ewą.

(Rodzaju 3:1-6) A wąż był najostrożniejszy ze wszystkich dzikich zwierząt polnych, które uczynił Jehowa Bóg. Odezwał się więc do niewiasty:
„Czy Bóg rzeczywiście powiedział, iż nie z każdego drzewa ogrodu wolno wam jeść?” 2 Na to niewiasta rzekła do węża: „
Z owocu drzew ogrodu jeść możemy. 3 Ale jeśli chodzi o jedzenie z owocu drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: ‚
Nie wolno wam z niego jeść ani nie wolno wam się go dotknąć, żebyście nie umarli’”. 4 Wtedy wąż rzekł do niewiasty: „
Z całą pewnością nie umrzecie. 5 Gdyż Bóg wie, że w tym samym dniu, w którym z niego zjecie, wasze oczy na pewno się otworzą i na pewno staniecie się podobni do Boga,
będziecie znali dobro i zło”. 6 Niewiasta zatem zobaczyła, że drzewo to jest dobre, by mieć z niego pokarm, i że jest czymś upragnionym dla oczu —
tak, to drzewo miało ponętny wygląd. Wzięła więc jego owoc i zaczęła jeść. Potem dała też trochę swemu mężowi, gdy był z nią, i on go jadł.


Spróbujcie z Axanną zastanowić się nad tym, co takiego diabeł zarzucił Bogu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Moderator



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:35, 10 Sty 2014    Temat postu:

Szatan panuje na Ziemi a my możemy go słuchać abo nie. Mamy wolną wolę.
Jesteśmy bez przerwy kuszeni i mamieni jak Ewa. Tylko od człowieka zależy co wybierze.
Jak oddamy swoje serce i życie Jezusowi Chrystusowi On pomoże nam wygrać z cierpieniem i przejść przez nie nie doznawszy uszczerbku na duszy.
Pomoże nam je też zrozumieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wierzący
bywalec



Dołączył: 03 Sty 2014
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:13, 10 Sty 2014    Temat postu:

Może taka Historyjka podobno prawdziwa;
U Fryzjera siedzi wierząca osoba i zwiastuje fryzjerowi i innym ewangelie na to fryzjer sie uśmiał i powiedział.

-jaki Bóg, gdzie Bóg, Boga nie ma patrzcie ile wojen, ludzie cierpią, dzieci są mordowane.

Na to osoba zwiastująca mówi spokojnie.

-Tak fryzjerów tez nie ma.

Fryzjer zdziwiony znowu sie zaśmiał.

-To jakiś pomyleniec a ja to kto

-Ale spójrz. Mówi młody ewangelista -tylu ludzi chodzi w zarośniętych z zaniedbanymi włosami

- oni po prostu nie chcą przychodzić do fryzjera

-Do Boga też ludzie nie chcą przychodzić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje teologiczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin