|
www.wiarabiblijna.fora.pl FORUM BIBLIJNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nieświszczuk
Stały bywalec
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:34, 04 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
A jakie proroctwa do nas kieruje Duch Św ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:34, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Axanna napisał: | O rozwazenie Jego Slowa to zgoda, ale te powtarzajace sie wzmianki co do czasu, wydaja mi sie bardziej pochodzace z chcenia poczucia byc lepszym, (bo sie czas akurat ma), nizli pochodzace z Pisma. Miedzy wierszami wypominasz mi ten czas nie po raz pierwszy, bo skapneles zem zapracowana. Ale Pismo jakos nic o czasie nie mowi, ale o szczerosci to i owszem. Mozna miec gory czasu i sie trwac i trwac, ale bez szczerego serca ten czas raczej nikomu nie pomoze.
Natomiast juz prosilam, zebys nie sie rozpisywal za Boga do kogo On przemowi, a do kogo nie. Bog chce szczerego serca, a czas i miejsce znajdzie, potrafi zrobic to we snie, w podrozy, przy lapaniu ryb Smile Proponuje argumentowac Bozym Slowem, a nie dywagacja o czasie, o nadprzyrodzonej mocy i tp. - kazdy moze bic sie w piersi ze to wlasnie on ma "pomoc z gory", trzeba tego jeszcze dowiesc rolleyes |
Każdy ma prawo do swoich subiektywnych odczuć. Czas poświęcany na forum jest dobrowolny. Nikt nikogo nie przymusza.
Pisząc o daniu czasu dla Boga, mam na myśli swój aktualny, realny, taki jaki akurat ktoś ma. Pisząc to, wyrażam stanowisko biblijne do ogółu. Do tego zaliczam się też i ja. Oczywiście że mamy różne okresy w życiu. W jednym czasie przepełnieni jesteśmy mnóstwem zajęć. W innym trochę mniej. Mam na uwadze bardziej jakość czasu przeznaczoną na społeczność z Bogiem. Nie ilość w pojęciu czasu, lecz poziom zaangażowania. Bóg oczekuje i honoruje szczerość. Która ściśle powiązana jest z poziomem naszej aktywności. Oddanie Mu 100% naszych myśli. On dokładnie zna okoliczności w jakich się znajdujemy w danej chwili. Bo można mieć wolny czas od zajęć zawodowych, czy domowych. A pomimo tego myślami być gdzieś indziej. Mam na uwadze fakt, gdzie podążają nasze myśli. Gdyż mając jedyne pół godzinki przerwy, możemy błądzić myślami tam gdzie Bogu to się nie podoba. Biblia przynajmniej w tym poniższych wersach klarownie o tym mówi.
„A tak, jeśliście wzbudzeni z Chrystusem, tego co w górze szukajcie, gdzie siedzi Chrystus po prawicy Bożej; o tym, co w górze, myślcie, nie o tym, co na ziemi „
[Kol 3:1-2]
„Albowiem ci, którzy żyją według ciała, myślą tak, jak pragnie ciało, ci zaś, którzy żyją według ducha, czują to, co jest z ducha. „
[Rz 8:5 BWP]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Gość
|
Wysłany: Śro 16:06, 05 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ambasador napisał: | Każdy ma prawo do swoich subiektywnych odczuć. Czas poświęcany na forum jest dobrowolny. Nikt nikogo nie przymusza.
Pisząc o daniu czasu dla Boga, mam na myśli swój aktualny, realny, taki jaki akurat ktoś ma. Pisząc to, wyrażam stanowisko biblijne do ogółu. Do tego zaliczam się też i ja. Oczywiście że mamy różne okresy w życiu. W jednym czasie przepełnieni jesteśmy mnóstwem zajęć. W innym trochę mniej. Mam na uwadze bardziej jakość czasu przeznaczoną na społeczność z Bogiem. Nie ilość w pojęciu czasu, lecz poziom zaangażowania. Bóg oczekuje i honoruje szczerość. Która ściśle powiązana jest z poziomem naszej aktywności. Oddanie Mu 100% naszych myśli. On dokładnie zna okoliczności w jakich się znajdujemy w danej chwili. Bo można mieć wolny czas od zajęć zawodowych, czy domowych. A pomimo tego myślami być gdzieś indziej. Mam na uwadze fakt, gdzie podążają nasze myśli. Gdyż mając jedyne pół godzinki przerwy, możemy błądzić myślami tam gdzie Bogu to się nie podoba. Biblia przynajmniej w tym poniższych wersach klarownie o tym mówi.
„A tak, jeśliście wzbudzeni z Chrystusem, tego co w górze szukajcie, gdzie siedzi Chrystus po prawicy Bożej; o tym, co w górze, myślcie, nie o tym, co na ziemi „
[Kol 3:1-2]
„Albowiem ci, którzy żyją według ciała, myślą tak, jak pragnie ciało, ci zaś, którzy żyją według ducha, czują to, co jest z ducha. „
[Rz 8:5 BWP] |
dziekuje za wyjasnienia, mysle podobnie...
Ostatnio zmieniony przez Axanna dnia Śro 16:07, 05 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:44, 20 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Marta napisał: |
Cały czas się uczę. Boję się napastliwości i łapania za słówka. Jest mi wtedy przykro i nie wiem jak mam się zachować.
Czy odejść czy dochodzić swego... |
Odejście i dochodzenie swego, oba są zbędne.
W chrześcijaństwie chodzi głownie o chwałę dla Boga,
W moim zrozumieniu tego fenomenu.
Poza tym kiedy ktokolwiek z nas pisze to pisze.
I bywa że czegoś nie odciągnie jak mu się wydaje.
A i sam miewa ów jakieś rany, a te zutują na styl i tematykę.
Wiec.
Pisz na prv.
Bo ja odbieram to za dziwnie kiedy " ktoś " (;
pisze , że " czepiam sie słówek "
No a czego mam sie " czepiać "
Przy pisanej komunikacji? (;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Obywatel forum
Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: United Kingdom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:28, 20 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
dobra uwaga no i nie jestesmy niewinnymi owieczkami niestety, nikt z nas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:51, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Marta napisał: | ....
Wcale nie dziwię się takiemu postępowaniu. Bo tyle zwiedzeń i różnych teatralnych spektakli jakie odbywają się w różnych Zborach może zgorszyć i spowodować zwątpienie u każdego.
Biblia wyraźnie opisuje jak powinien wyglądać porządek w Zborze gdzie są Dary Ducha Świętego.
Jak ktoś zetknął się z takim spektaklem to wcale się nie dziwię, że w tej sprawie jest krytyczny i poddający w wątpliwość takie działanie D.Ś.
Dzisiaj do mojego serca zagościł smutek.
Właśnie z powodu fanatyzmu i pychy jakie zauważyłam u chrześcijan co do których miałam zdanie że są pokornymi i prawdziwie wierzącymi ludźmi. |
Widze , ze oboje piszemy bezadresowo i
tez ktoś bierze to do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:56, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Axanna napisał: | ...o ile to w ogole mozna nazwac "jezykiem" te ich "szary-bary" - czy do tego trzeba miec dar Ducha? wedlug mnie spokojnie mozna i bez daru... |
ślicznie to napisałaś.
Jeszcze nie widziałem chrześcijanina mówiącego językami.
widziałem wielu mówiących językami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:59, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Marta napisał: | Axanna napisał: |
wlasnie tez mnie kusi zapytac "czy to ja?"
P.S. a jakie masz zdanie w temacie, Marto, chrzest i nowonarodzenie to dwa wydarzenia czy jedno? |
Dlaczego wszyscy biorą do siebie to co piszę?
Jak piszę o kimś lub do kogoś to wymieniam go z imienia czy nicku.
|
Ciesze się ze przeczytałem właśnie to u ciebie.
i ze napisałaś to kilka miesięcy wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:07, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Marta napisał: | Co do Boga JHWH to jestem zdania że jest ten sam i może wszystko jeśli tylko GO o coś poprosimy.
Nie ma innej opcji Jedyny Pan Bóg jest niezmienny w swoich obietnicach. Inna sprawa czy nasze prośby są zgodne z planami Bożymi.
Cytat: | A jezeli sie myle, to hmm... a gdzie ci obdarowani, ktorych cien na chorego padnie i chory wyzdrowieje? Nie ma? a czemuz to? Bo jezykami kazdy zielonoswiatkowiec mowi, o ile to w ogole mozna nazwac "jezykiem" te ich "szary-bary" - czy do tego trzeba miec dar Ducha? wedlug mnie spokojnie mozna i bez daru.. | .
W tej kwestii się nie wypowiadam czy to jest szary - bary . Boję się Boga i niech ON osądzi.
Podkreśliłam tylko co ludzie robią z tego. Nie naśmiewając się w żadnym wypadku lecz kwestionując formę.
Duch Święty jest tak Cennym darem od Boga, że zaznaczono w Biblii jakie są konsekwencje grzechu przeciwko DŚ. |
ale grzech przeciwko Duchowi Świętemu jest świadomym czynem.
W tym co Axanna cytowała (fonetycznie) nie ma Ducha Świętego.
a owoce ludzi używających tej formy spirytyzmu są sprzeczne ze spójnością Biblii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:17, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Marta napisał: | Axanna napisał: | Marto, ja nikogo nie osadzam, ale rozsadzam, a to roznica. Rozumiem Twoja ostroznosc, ale tez uwazam, ze nazywac rzeczy po imieniu wrecz powinno sie.
Nie zgodze sie ze zajecie stanowiska odnosnie zgromadzen gdzie odbywa sie farsa i tarzanie po podlodze mozna nazywac "osadzaniem w miejsce Boga".
Podobnie jak nawolujemy do wyjscia z katolicyzmu, tak samo trzeba nawolywac do opuszczenia takich zgromadzen. Moim zdaniem powinno sie jeszcze pokutowac z tego co sie wyrabialo.
Nie wiem co masz na mysli pod "kwestionowaniem formy", ale moim zdaniem rzecz sie ma o wiele gorzej niz tylko niewlasciwa "forma". Tu "nasmiewanie sie" nie ma nic do rzeczy. Rownie dobrze mozna wygarniac nasmiewanie sie kazdemu kto wskazuje na balwochwalstwo i balwany. |
To tylko ja mam takie zdanie i nie narzucam go innym.
Taką mam naturę że wolę być ostrożna w osądach. Może to źle ale taka już jestem.
Krytyczna jestem tylko do takich spektakli zwiedzeń, lecz nie neguję działania Ducha Świętego w dzisiejszych czasach w formie różnych darów.
Może to i dobrze, że Axanna ma odwagę nazywać rzeczy po imieniu.
Axanno porównywanie tej sprawy do bałwanów i bałwochwalstwa jest nainterpretacją (zaznaczam, że moim zdaniem). |
Duch Święty i dzalanie w Duchu Świętym to jedna kwestia.
A zdolność, asertywność do powiedzenia szatanowi i jego zagrywkom to co innego.
Bycie zbyt pobłażliwym jest rakiem moralnym rozkładającym na łopatki
to co masz w możliwości zrobienia -realnego- w Duchu Świętym.
ps. proszę nie skalaj już niczego na to "ze taka jesteś" (;
bo to jest przygnębiające w czytaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:44, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Sto napisał: | Marta napisał: | Axanna napisał: | Marto, ja nikogo nie osadzam, ale rozsadzam, a to roznica. Rozumiem Twoja ostroznosc, ale tez uwazam, ze nazywac rzeczy po imieniu wrecz powinno sie.
Nie zgodze sie ze zajecie stanowiska odnosnie zgromadzen gdzie odbywa sie farsa i tarzanie po podlodze mozna nazywac "osadzaniem w miejsce Boga".
Podobnie jak nawolujemy do wyjscia z katolicyzmu, tak samo trzeba nawolywac do opuszczenia takich zgromadzen. Moim zdaniem powinno sie jeszcze pokutowac z tego co sie wyrabialo.
Nie wiem co masz na mysli pod "kwestionowaniem formy", ale moim zdaniem rzecz sie ma o wiele gorzej niz tylko niewlasciwa "forma". Tu "nasmiewanie sie" nie ma nic do rzeczy. Rownie dobrze mozna wygarniac nasmiewanie sie kazdemu kto wskazuje na balwochwalstwo i balwany. |
To tylko ja mam takie zdanie i nie narzucam go innym.
Taką mam naturę że wolę być ostrożna w osądach. Może to źle ale taka już jestem.
Krytyczna jestem tylko do takich spektakli zwiedzeń, lecz nie neguję działania Ducha Świętego w dzisiejszych czasach w formie różnych darów.
Może to i dobrze, że Axanna ma odwagę nazywać rzeczy po imieniu.
Axanno porównywanie tej sprawy do bałwanów i bałwochwalstwa jest nainterpretacją (zaznaczam, że moim zdaniem). |
Duch Święty i dzalanie w Duchu Świętym to jedna kwestia.
A zdolność, asertywność do powiedzenia szatanowi i jego zagrywkom to co innego.
Bycie zbyt pobłażliwym jest rakiem moralnym rozkładającym na łopatki
to co masz w możliwości zrobienia -realnego- w Duchu Świętym.
ps. proszę nie skalaj już niczego na to "ze taka jesteś" (;
bo to jest przygnębiające w czytaniu. |
Nikt nie zmusza nikogo do czytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:48, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Marta napisał: | Sto napisał: | Marta napisał: | Axanna napisał: | Marto, ja nikogo nie osadzam, ale rozsadzam, a to roznica. Rozumiem Twoja ostroznosc, ale tez uwazam, ze nazywac rzeczy po imieniu wrecz powinno sie.
Nie zgodze sie ze zajecie stanowiska odnosnie zgromadzen gdzie odbywa sie farsa i tarzanie po podlodze mozna nazywac "osadzaniem w miejsce Boga".
Podobnie jak nawolujemy do wyjscia z katolicyzmu, tak samo trzeba nawolywac do opuszczenia takich zgromadzen. Moim zdaniem powinno sie jeszcze pokutowac z tego co sie wyrabialo.
Nie wiem co masz na mysli pod "kwestionowaniem formy", ale moim zdaniem rzecz sie ma o wiele gorzej niz tylko niewlasciwa "forma". Tu "nasmiewanie sie" nie ma nic do rzeczy. Rownie dobrze mozna wygarniac nasmiewanie sie kazdemu kto wskazuje na balwochwalstwo i balwany. |
To tylko ja mam takie zdanie i nie narzucam go innym.
Taką mam naturę że wolę być ostrożna w osądach. Może to źle ale taka już jestem.
Krytyczna jestem tylko do takich spektakli zwiedzeń, lecz nie neguję działania Ducha Świętego w dzisiejszych czasach w formie różnych darów.
Może to i dobrze, że Axanna ma odwagę nazywać rzeczy po imieniu.
Axanno porównywanie tej sprawy do bałwanów i bałwochwalstwa jest nainterpretacją (zaznaczam, że moim zdaniem). |
Duch Święty i dzalanie w Duchu Świętym to jedna kwestia.
A zdolność, asertywność do powiedzenia szatanowi i jego zagrywkom to co innego.
Bycie zbyt pobłażliwym jest rakiem moralnym rozkładającym na łopatki
to co masz w możliwości zrobienia -realnego- w Duchu Świętym.
ps. proszę nie skalaj już niczego na to "ze taka jesteś" (;
bo to jest przygnębiające w czytaniu. |
Nikt nie zmusza nikogo do czytania. |
Dokładnie.
A tym bardziej do pisania.
Każdy tryska tym co ma, albo nie
Ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:50, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Sto napisał: | Marta napisał: | Sto napisał: | Marta napisał: | Axanna napisał: | Marto, ja nikogo nie osadzam, ale rozsadzam, a to roznica. Rozumiem Twoja ostroznosc, ale tez uwazam, ze nazywac rzeczy po imieniu wrecz powinno sie.
Nie zgodze sie ze zajecie stanowiska odnosnie zgromadzen gdzie odbywa sie farsa i tarzanie po podlodze mozna nazywac "osadzaniem w miejsce Boga".
Podobnie jak nawolujemy do wyjscia z katolicyzmu, tak samo trzeba nawolywac do opuszczenia takich zgromadzen. Moim zdaniem powinno sie jeszcze pokutowac z tego co sie wyrabialo.
Nie wiem co masz na mysli pod "kwestionowaniem formy", ale moim zdaniem rzecz sie ma o wiele gorzej niz tylko niewlasciwa "forma". Tu "nasmiewanie sie" nie ma nic do rzeczy. Rownie dobrze mozna wygarniac nasmiewanie sie kazdemu kto wskazuje na balwochwalstwo i balwany. |
To tylko ja mam takie zdanie i nie narzucam go innym.
Taką mam naturę że wolę być ostrożna w osądach. Może to źle ale taka już jestem.
Krytyczna jestem tylko do takich spektakli zwiedzeń, lecz nie neguję działania Ducha Świętego w dzisiejszych czasach w formie różnych darów.
Może to i dobrze, że Axanna ma odwagę nazywać rzeczy po imieniu.
Axanno porównywanie tej sprawy do bałwanów i bałwochwalstwa jest nainterpretacją (zaznaczam, że moim zdaniem). |
Duch Święty i dzalanie w Duchu Świętym to jedna kwestia.
A zdolność, asertywność do powiedzenia szatanowi i jego zagrywkom to co innego.
Bycie zbyt pobłażliwym jest rakiem moralnym rozkładającym na łopatki
to co masz w możliwości zrobienia -realnego- w Duchu Świętym.
ps. proszę nie skalaj już niczego na to "ze taka jesteś" (;
bo to jest przygnębiające w czytaniu. |
Nikt nie zmusza nikogo do czytania. |
Dokładnie.
A tym bardziej do pisania.
Każdy tryska tym co ma, albo nie
Ma. |
No właśnie nie!
Każdy tryska tym co ma a jak nie ma to tylko syczy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marta dnia Sob 22:51, 02 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|