www.wiarabiblijna.fora.pl

Servant

Dlaczego Jezus musiał cierpieć?
Czy nie wystarczyłoby samo oddanie życia, bez takich męczarni?
Wszak i tak zostałby spełniony warunek: "życie za życie".

Axanna

a tak troche obok pytania - czy my by w Niego uwierzyli gdyby nie cierpial? Czy to wydarzenie by przetrwalo do dzis, gdyby Jezus pomarl spokojnie we wlasnym lozu? Ja nadal tak do konca nie rozumiem dlaczego musial cierpiec, moje serce (zepsute co prawda) sie buntuje, dlaczego Bog nie mogl wybaczyc ludziom bez Ofiary... ale gdyby dalej isc tym tropem to mozna zadac kolejne pytanie dlaczego Bog przebaczy tylko tym co uwierzyli - tez mi zasluga... Zdecydowana wiekszosc wierzy a zyje po pogansku a ich zycie w niczym sie nie rozni od tych co nie wierza...(poniekad nawet sie rozni, ale w tym gorszym kierunku...)

Servant

Nieświszczuk

I tu jest pies pogrzebany. Wiara to nie tylko słowa i czyny.
Bóg nie wymaga od nas perfekcji, On wie, że możemy wejść bardzo poobijani do Jego królestwa. On zna nasze serca, i to w nich tkwi cała prawda co do nas.

Axanna

Servancie, jak mozesz mowic ze oni w rzeczywistosci nie wierza. Dadza sie co niektorzy zabic za to w co wierza.... a w kazdym razie chetnie by zabili tych, co to podwazaja. Skomplikowana jak na moj prosty rozum sprawa.... Ludzie sie oszukuja, wierza w bzdury, w klamstwa, we wszystko, byle nie Bogu. Jaka z tego maja czy beda mieli korzysc? Co komu przyjdzie z tego ze wierzyl i bronil falszu...

Reszta zagadnien dla mnie tez jest trudna. ja to wszystko rozumiem, ze zwierzeta nie byly meczone, ze Bog powiedzial za grzech smierc itp... Ale to i tak jest ciezki temat jak dla mnie. Tu by trzeba bylo usiac jak Hiob na 5 dni w poscie i sie modlic do Boga o swiatlo...

Listek

Krwawa ofiara, ginąca śmiercią męczeńską ma nam uzmysłowić ohydę każdego grzechu, każdego przestąpienia świętego Prawa Bożego.

My mamy wzrastać w bojaźni Bożej ,a więc w nienawiści do zła.

Prz 8:13 "Bojaźń Boża żąda, by zła nienawidzić. Nie znoszę więc pychy i wszelkiej wyniosłości, złego postępowania i obłudnej mowy."

Pozdrawiam

Servant