|
www.wiarabiblijna.fora.pl FORUM BIBLIJNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:13, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Uwaga ! ODPOWIEDŹ na aluzje pod moim adresem użytkowniczki Agnieszka skierowane do wszystkich zainteresowanych powyższym tematem !
W odpowiedzi na mój komentarz : że Jezus przed narodzeniem w Betlejem wcześniej istniał w postaci duchowej NIGDZIE W BIBLII NIE MA !!!
Użytkowniczka ta napisała !
Cytat: | John.3,13
και ουδεις αναβεβηκεν εις τον ουρανον ει μη ο εκ του ουρανου καταβας ο υιος του ανθρωπου (ο ων εν τω ουρανω)
A nikt nie wstąpił do nieba, tylko ten, który zstąpił z nieba, Syn człowieczy, (który jest w niebie).
(niektore przeklady nie maja tego co jest napisane w nawiasie) |
1.Użytkowniczka zapomniała dodać, że słów ο ων εν τω ουρανω ( który jest w niebie ) NIE MA w najstarszych manuskryptach greckich !
2.Użytkowniczka zapomniała też wyakcentować słowa και ουδεις αναβεβηκεν εις τον ουρανον ει μη ο εκ του ουρανου καταβας ο υιος του ανθρωπου
3. Użytkowniczka wyrwała werset Ewangelii Jana 3 : 13 z kontekstu, który zajmuje się zupełnie inną kwestią
4. Użytkowniczka jako podtrzymanie swojego poglądu swojego poglądu podała kolejny werset, który również wyrwała z kontekstu
Cytat: | J.6; (61) A Jezus, wiedząc, że uczniowie szemrają, rzekł im: - To was gorszy? (62) A jeśli zobaczycie Syna Człowieczego wstępującego tam, gdzie był przedtem? |
5. Użytkowniczka zapomniała wyakcentować w tym wersecie zupełnie innych słów mających kluczowe znaczenie co staram się pokazać poniżej :
" A Jezus, wiedząc, że uczniowie szemrają, rzekł im: - To was gorszy ? A jeśli zobaczycie SYNA CZŁOWIECZEGO wstępującego tam, gdzie był przedtem ? "
6. Kiedyż to Syn Człowieczy istniał realnie przedtem w niebie ??? !!!
7. Jaki sens mają wersety biblije wyrwane z kontekstu i do jakich absurdów można dojść gdy się tak postępuje, to już o tym pisałem, dlatego nie będę się powtarzał.
I na tym bym tą dyskusję zakończył.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benjamin.Szot dnia Sob 10:22, 22 Lut 2014, w całości zmieniany 11 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:36, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Marta
Cytat: | Beniaminie, proszę powiedz jak ty to widzisz?
Jak Twoim zdaniem Jezus znalazł się na ziemi? Jakim cudem znalazł się w łonie Marii?
Jeśli już gdzieś o tym pisałeś to proszę powiedz w jakim temacie ?
Nie jestem w stanie przeszukiwać wszystkie Twoje posty. |
Odpowiedź na to pytanie daje Ewangelia Łukasza 1 : 35
Napisałem wiele artykułów na ten temat. Wystarczy poczytać artykuły w dziale : Jehoszua. Problem leży jednak w tym, że nikt ich nie czyta i za każdym razem padają te same pytania. To jest w najwyższym stopniu niepoważne, bo świadczy o tym, że użytkownicy tego forum w ogóle się nie interesują tematyką biblijną. Z tego wynika, że niepotrzebnie czas tu marnuję. W dodatku zamiast obrony, którą się spodziewałem otrzymać w przypadku ataków na mnie, to niestety odbieram jakieś zgrzyty i przytyki pod swoim adresem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:49, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Benjamin.Szot napisał: | Marta
Cytat: | Beniaminie, proszę powiedz jak ty to widzisz?
Jak Twoim zdaniem Jezus znalazł się na ziemi? Jakim cudem znalazł się w łonie Marii?
Jeśli już gdzieś o tym pisałeś to proszę powiedz w jakim temacie ?
Nie jestem w stanie przeszukiwać wszystkie Twoje posty. |
Odpowiedź na to pytanie daje Ewangelia Łukasza 1 : 35
Napisałem wiele artykułów na ten temat. Wystarczy poczytać artykuły w dziale : Jehoszua. Problem leży jednak w tym, że nikt ich nie czyta i za każdym razem padają te same pytania. To jest w najwyższym stopniu niepoważne, bo świadczy o tym, że użytkownicy tego forum w ogóle się nie interesują tematyką biblijną. Z tego wynika, że niepotrzebnie czas tu marnuję. W dodatku zamiast obrony, którą się spodziewałem otrzymać w przypadku ataków na mnie, to niestety odbieram jakieś zgrzyty i przytyki pod swoim adresem. |
Dziękuję za odpowiedź.
Musisz się na te zgrzyry i przytyki uodpornić. Każdy z nas ma to samo. Nie tylko Ty jesteś krytykowany i atakowany.
Na forach już tak bywa.
Nie mów bo i tak u nas jest bardzo spokojnie w porównaniu do innych for.
Wcale nie przesadzam ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benjamin.Szot
Stały bywalec
Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:32, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Marta
Szanuję Ciebie i tak samo staram się postępować względem innych. Dlatego też oczekuję minimum kultury i poszanowania od pozostałych użytkowników co jak widać jest chyba utopią, gdyż wystarczy, że nie zgadzam się z ich stanowiskiem lub mam inne zdanie - a zaczynają się podjazdy i ataki na mnie nie mówiąc o inwektywach. Staram się nikogo nie obrażać i nie robić wycieczek osobistych pod adresem jakiegokolwiek użytkownika i chyba to nie trudno zauważyć.
Z chęcią rozmawiam z każdym na tematy biblijne, bez względu na to jaki pogląd reprezentuje o ile tylko szanuje Święte Imię Boże i wartości biblijne, i nimi nie szarga. Gdy ktoś nie szanuje świętości, to niestety dyskusję muszę przerwać i ostrzegam taką osobę co jej grozi za przejawianie takiej postawy oczywiście ze strony samego Boga.
Tematy, które poruszam dotyczące Świętego Imienia Bożego, jedyności Boga, ofiary Jezusa, Prawa Bożego i działania świętego ducha Bożego - nie podlegają możliwości ich zakwestionowania, gdyż kwestionowanie tego równa się z zakwestionowaniem istoty samej Biblii. W tych kwestiach zawsze chętnie wyjaśniam jeśli ktoś mnie o coś pyta.
Pozostałe tematy, które poruszam dotyczące preegzystencji Jezusa, znaków czasu, rozumienia Apokalipsy i proroctw - są otwarte i nie twierdzę, że wiem już wszystko i na pewno mi do tego jeszcze daleko, ale też nie spotkałem dotąd nikogo kto zdołałby mnie przekonać do swoich racji. Gdyby taki się znalazł z pewnością poparłbym jego stanowisko w danej kwestii. Rozumiem doskonale, że bojaźń Boża, skromność i pokora jest podstawą, aby móc nabywać mądrości. Czytam Biblię od wielu lat i studiuję ją w oryginalnych językach, i ciągle coś się nowego dowiaduję. Zdaję sobie sprawę jak nie wiele wiem i dlatego zdumiewa mnie pycha i zarozumiałość osób, które ledwo liznęły Biblię, a wydaje się im, że już wszystko wiedzą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Benjamin.Szot dnia Pon 10:33, 24 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zibi
Obywatel forum
Dołączył: 13 Gru 2013
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:16, 20 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
agnieszka napisał: | Uwaga ! odpowiedz dla Axanny i innych zainteresowanych Benjamin.Szot napisał: | Axanna
Cytat: | Benjaminie, ja tez odrzucam trynitarna doktryne. Nie mowie ze Jezus przyszedl do ciala, ale w ciele. Narodzil sie w ciele, wczesniej bedac w postaci duchowej, dlatwgo przyszedl w ciele. Przyjscie "do ciala" oznaczalo by wcielenie w kogos juz zyjacego, ja tak nie mowilam. |
Tego że Jezus przed narodzeniem w Betlejem wcześniej istniał w postaci duchowej NIGDZIE W BIBLII NIE MA !!! |
John.3,13
και ουδεις αναβεβηκεν εις τον ουρανον ει μη ο εκ του ουρανου καταβας ο υιος του ανθρωπου (ο ων εν τω ουρανω)
A nikt nie wstąpił do nieba, tylko ten, który zstąpił z nieba, Syn człowieczy, (który jest w niebie).
(niektore przeklady nie maja tego co jest napisane w nawiasie)
J.6; (61) A Jezus, wiedząc, że uczniowie szemrają, rzekł im: - To was gorszy? (62) A jeśli zobaczycie Syna Człowieczego wstępującego tam, gdzie był przedtem? [i]
[i]W czterdzieści dni po swoim zmartwychwstaniu, Jezus zabrał swoich uczniów na Górę Oliwną, niedaleko Jerozolimy. Tam też Jezus obiecał swoim naśladowcom, że wkrótce otrzymają Ducha Świętego i nakazał im, aby pozostali w Jerozolimie do tego czasu. Później zaczął ich błogosławić i gdy to czynił, został zabrany do nieba. Relacje z wniebowstąpienia Jezusa znajdują się w Ew. Łukasza 24.50-51 oraz w Dziejach Apostolskich 1.9-11.
Z Pisma Świętego jasno wynika, że wniebowstąpienie Jezusa było dosłownym, cielesnym powrotem do nieba. Unosił się od ziemi stopniowo i dostrzegalnie, czego świadkami było wielu gapiów. Gdy uczniowie po raz ostatni próbowali spojrzeć na Jezusa, obłok zasłonił go sprzed ich oczu, i pojawiło się dwóch aniołów obiecując powrót Chrystusa mówiąc, że „tak przyjdzie, jak go widzieliście idącego do nieba” (Dzieje Apostolskie 1.11).
[link widoczny dla zalogowanych]
J.8; (57) Judejczycy więc rzekli do Niego: - Nie masz jeszcze pięćdziesięciu lat, a Abrahama widziałeś? (58) Powiedział im Jezus: - Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Zanim Abraham się narodził, JAM JEST! (59) Porwali więc kamienie, aby rzucić na Niego, ale Jezus ukrył się i wyszedł ze świątyni. |
Jezus po śmierci zmartwychwstał i trafił do nieba, potem zszedł z nieba aby się pokazać ludziom. Potem ponownie trafił do nieba.
To chyba nie jest za trudne do zrozumienia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zibi
Obywatel forum
Dołączył: 13 Gru 2013
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:03, 31 Sie 2018 Temat postu: Re: Jana 3,13 Jezus zstąpił z nieba |
|
|
wierzący napisał: | Czy wyraźnie ten werset wskazuje: Jezus istniał zanim sie zrodził z Marii, Jest osoba Boską.
A nikt nie wstąpił do nieba, tylko ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy, który jest w niebieJana 3,13UBG
Zapraszam do dyskusij jak wy rozumiecie ten werset? |
Kombinujecie jak koń pod górkę..To wszystko banalnie prostu.
Jezus po śmierci zostaje z martwych wzbudzony w niebie. Potem z nieba przychodzi na krótko na ziemię aby pokazać się wybranym, po czym ponownie idzie do nieba. Ot i rozwiązanie problemu.
Preegzystencja to bajka, podobna do tej o reinkarnacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|