Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna www.wiarabiblijna.fora.pl
FORUM BIBLIJNE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Adwentysci coraz bardziej znani dzieki politykom

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Kontrowersyjne tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tom68
Obywatel forum



Dołączył: 22 Paź 2013
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:36, 12 Lis 2015    Temat postu: Adwentysci coraz bardziej znani dzieki politykom

Adwentysci coraz bardziej znani dzieki politykom

Liczacy ok. 18 milionow wiernych na swiecie Kosciol Adwentystow Dnia Siodmego cieszy sie w ostatnich miesiacach rosnacym zainteresowaniem swieckich mediow. Wszystko dzieki politykom.

Kosciol Adwentystow Dnia Siodmego kojarzony nie tylko z swietowaniem soboty zamiast niedzieli, ale takze promowaniem zdrowej zywnosci i moralnego konserwatyzmu, ma szanse, aby wiazano go rowniez z najbardziej wplywowym politykiem na swiecie – prezydentem USA. Droga do tego jest jednak dluga, ale pierwsze szlaki zostaly juz przetarte przez Bena Carsona, emerytowanego neurochirurga, ubiegajacego sie o nominacje Partii Republikanskiej w wyscigu o urzad prezydenta USA, ktory zakonczy sie w 2016 roku.

Carson jest nie tylko Afroamerykaninem i to w dodatku pierwszym, ktory ma realne szanse na uzyskanie nominacji republikanow, ale takze zarliwym czlonkiem Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego, ktory posiada ok. 1,2 mln wiernych w USA. Jeszcze nie tak niedawno wielu komentatorom wydawalo sie, ze najwieksze szanse na zdobycie poparcia republikanow ma ekscentryczny milioner Donald Trump. Slupki popularnosci Trumpa rosly w zadziwiajacym tempie, a niewybredne uwagi biznesmena na temazakonczyt uchodzcow i elit politycznych nie wywolywaly , mimo protestow, spodziewanego ostracyzmu, a jeszcze wieksze poparcie az do momentu, gdy punkty zaczal zdobywac Carson. Neurochirurg stal sie realna alternatywa dla nieobliczalnego Trumpa i nadzieja na pozyskanie tradycyjnego elektoratu Partii Demokratycznej – mniejszosci etnicznych i narodowych rozczarowanych dotychczasowa polityka administracji Baracka Obamy.

W kontekscie religijnym, wciaz istotnym mimo galopujacej sekularyzacji, Carson jest o wiele bardziej „ustatkowany”. Nie ukrywa swojej przynaleznosci koscielnej oraz wiary. Chetnie wspomina o modlitwach przed kazda operacja, a dziennikarzom, ktorzy odwiedzili go w domu, z duma pokazal obraz, na ktorym pozuje razem z Jezusem, trzymajacym reke na jego ramieniu. W zderzeniu z tak demonstrowana poboznoscia Trump blednie – o religii mowi chaotycznie, a jego zwiazki z Kosciolem instytucjonalnym sa dosc luzne. Jak sam deklaruje, jest czlonkiem Kosciola prezbiterianskiego (reformowanego), ale slub z trzecia zona wzial w Kosciele episkopalnym.

Carson jest nietypowym adwentysta, gdyz chrzest (adwentysci chrzcza w tzw. wieku swiadomym) przyjal dwukrotnie. Drugi chrzest przyjal w wieku 12 lat, gdy w rozmowie z pastorem stwierdzil, ze wczesniejszego chrztu nie przezyl zbyt swiadomie. Carson pelnil rowniez funkcje koscielne – byl starszym zboru oraz prowadzil edukacje religijna dzieci i mlodziezy podczas sobotnich nabozenstw. Mimo iz Kosciol Adwentystow Dnia Siodmego jest dosc sceptycznie ustosunkowany do dialogu ekumenicznego to Carson podkresla, ze przynaleznosc konfesyjna nie moze przeslaniac relacji z Bogiem i innymi ludzmi. Podkresla, ze tyle samo czasu spedza na modlitwach w Kosciele adwentystycznym oraz w innych Kosciolach chrzescijanskich. Mylilby sie jednak ten, kto nazwalby Carsona liberalem. Chociaz w porownaniu do kontrowersyjnego Trumpa, Carsona mozna nazwac kandydatem wywazonym, to jednak jego poglady na kwestie spoleczno-moralne sa konserwatywne, stad tez duze poparcie dla Carsona wsrod wciaz wplywowych ewangelikalow z ruchu zielonoswiatkowego.

W sieci nie brakuje artykulow, kontestujacych Carsona ze wzgledu na jego przynaleznosc religijna. Glos zabieraja apologeci innych wyznan, w tym i byli adwentysci, ktorzy pytaja, jak Carson wyobraza sobie pelnienie obowiazkow w sobote i jaki jest jego prawdziwy stosunek do rzymskich katolikow, biorac pod uwage podejscie teologii adwentystycznej do Kosciola Rzymskiego. Katolicy stanowia najwieksza grupe konfesyjna w USA. Na serwisie spolecznosciowym Facebook pojawila sie nawet grupa „Adwentysci mowia NIE Carsonowi”, jednak podkreslic nalezy, ze podobne grupy powstawaly przed kazdymi wyborami (m.in. w mormonskim kontekscie bylego kandydata Mitta Romney’a), a wspomniana grupa ma niespelna 400 czlonkow.

Oficjalne stanowisko ws. kandydatury Bena Carsona wydal Kosciol w Stanach Zjednoczonych, przypominajac o rozdziale Kosciola i panstwa. Tekst ukazal sie takze na stronach Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego w Polsce (link).

Nie tylko w USA

Adwentysci ciesza sie medialnym rozglosem nie tylko z powodu Carsona i amerykanskich prawyborow. Swiezo upieczonym prezydentem wyspiarskiego panstwa Fidzi jest gen. Jioji Konousi Konrote, czlonek Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego, liczacego w tym kraju ok. 25 tys. wiernych (najwieksza denominacja Fidzi sa metodysci). Doswiadczony wojskowy i dyplomata Konrote jest pierwszym w historii Fidzi prezydentem adwentysta.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 21:37, 12 Lis 2015    Temat postu:

Moja odpowiedź:

"Cudzołożnice, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Kto więc chce być przyjacielem świata, czyni siebie nieprzyjacielem Boga" (Jak. 4:4).


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:38, 12 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tom68
Obywatel forum



Dołączył: 22 Paź 2013
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:27, 13 Lis 2015    Temat postu:

Nie chowa sie swiatla pod korcem .....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 0:05, 14 Lis 2015    Temat postu:

tom68 napisał:
Nie chowa sie swiatla pod korcem .....

I myślisz, że to usprawiedliwia przyjmowanie stanowisk politycznych i wojskowych w świecie Diabła? Shocked
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tom68
Obywatel forum



Dołączył: 22 Paź 2013
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:19, 14 Lis 2015    Temat postu:

Wszedzie mozna sluzyc Bogu lub zlemu np Korneliusz byl setnikiem w wojsku i byl wierny Bogu ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 22:27, 14 Lis 2015    Temat postu:

tom68 napisał:
Wszedzie mozna sluzyc Bogu lub zlemu np Korneliusz byl setnikiem w wojsku i byl wierny Bogu ....

Gdzie wyczytałeś, że służył Bogu jako żołnierz?

Pierwsi chrześcijanie odmawiali służby w wojsku rzymskim, zarówno w legionach, jak i w oddziałach pomocniczych (auxilia), gdyż uważali ją za całkowicie sprzeczną z naukami chrystianizmu.

Justyn Męczennik, żyjący w II w. n.e., napisał: „My, cośmy myśleli tylko o wojnie, mężobójstwie i wszelkiej niegodziwości, myśmy wszyscy po całej ziemi przekuli narzędzia wojenne, miecze, na pługi, a oszczepy na sprzęty rolnicze” (Apologja. Dialog z Żydem Tryfonem.

A Tertulian (ok. 200 n.e.) w jednym ze swych traktatów zastanawia się, „czy w ogóle przystoi chrześcijanom uczestniczyć w wojnach”, i wykazuje, iż Biblia nie pozwala im nawet wstąpić do wojska, po czym podsumowuje: „Wykluczam pełnienie przez nas służby wojskowej” (De corona, XI).

„Ze starannego przeglądu wszystkich dostępnych informacji wynika, że do czasów Marka Aureliusza [121-180 n.e.] żaden chrześcijanin nie został żołnierzem; żaden też żołnierz, gdy stał się chrześcijaninem, nie pozostawał w służbie wojskowej” (E. W. Barnes, The Rise of Christianity, 1947, s. 333).

„Obecnie byłoby niezmiernie trudno udowodnić, że w okresie pomiędzy rokiem 60 a 165 n.e. choć jeden chrześcijanin był żołnierzem; co najmniej do panowania Marka Aureliusza żaden ochrzczony chrześcijanin nie został żołnierzem” (C. J. Cadoux, The Early Church and the World, 1955, ss. 275, 276).

„Nawet w II wieku wyznawcy chrystianizmu twierdzili, że służby wojskowej nie da się pogodzić z chrystianizmem” (G. Ferrero i C. Barbagallo, A Short History of Rome, 1919, s. 382).

„Chrześcijanie zachowywali się zupełnie inaczej niż Rzymianie. Ponieważ Chrystus głosił pokój, nie zgadzali się na służbę wojskową” (N. Platt i M. J. Drummond, Our World Through the Ages, 1961, s. 125).

„Pierwsi chrześcijanie uważali walkę za coś złego i dlatego nie służyli w wojsku, nawet jeśli cesarstwo potrzebowało żołnierzy” (R. i W. M. West,

The New World’s Foundations in the Old, 1929, s. 131). „Chrześcijanie uchylali się od piastowania urzędów publicznych oraz od służby wojskowej” (The Great Events by Famous Historians, red. R. Johnson, 1905, t. III, s. 246).

„Wpajając sobie zasady biernego posłuszeństwa, chrześcijanie odmawiali wzięcia jakiegokolwiek czynnego udziału w administracji państwowej Cesarstwa i w jego obronie zbrojnej. Niemożliwością było, aby chrześcijanin mógł zostać żołnierzem, dostojnikiem państwowym bądź władcą, nie wyrzekając się tym samym obowiązku bardziej uświęconego” (E. Gibbon, Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tom68
Obywatel forum



Dołączył: 22 Paź 2013
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:57, 15 Lis 2015    Temat postu:

SETNIK


Armia rzymska za czasów cesarzy była podzielona na legiony. Legion liczył 6000 żołnierzy i składał się z dziesięciu kohort, a każda z nich z trzech manipułów. Manipuł dzielił się na dwie centurie (oddział stu ludzi, setka żołnierzy), którymi dowodzili centurioni, czyli setnicy. Sześć centurii podlegało rozkazom dowódcy kohorty (Mt 8,5; Dz 10,1; 21,32).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 23:40, 15 Lis 2015    Temat postu:

tom68 napisał:
SETNIK


Armia rzymska za czasów cesarzy była podzielona na legiony. Legion liczył 6000 żołnierzy i składał się z dziesięciu kohort, a każda z nich z trzech manipułów. Manipuł dzielił się na dwie centurie (oddział stu ludzi, setka żołnierzy), którymi dowodzili centurioni, czyli setnicy. Sześć centurii podlegało rozkazom dowódcy kohorty (Mt 8,5; Dz 10,1; 21,32).

I jaki to ma związek z chrześcijanami i wojskiem?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tom68
Obywatel forum



Dołączył: 22 Paź 2013
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:07, 16 Lis 2015    Temat postu:

Setnik to oficer armi rzymskiej czy Korneliusz byl zolnierzem i chrzescijaninem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 15:48, 16 Lis 2015    Temat postu:

tom68 napisał:
Setnik to oficer armi rzymskiej czy Korneliusz byl zolnierzem i chrzescijaninem

Wiemy, że był żołnierzem, zanim został chrześcijaninem. A co było potem, gdy przyjął wierzenia chrześcijańskie? Tego Pismo nie mówi. Ale światło na to zagadnienie rzucają informacje, które przytoczyłem wcześniej - żaden chrześcijanin w I wieku n.e. nie był ani urzędnikiem państwowym, ani żołnierzem.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 15:48, 16 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tom68
Obywatel forum



Dołączył: 22 Paź 2013
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:42, 17 Lis 2015    Temat postu:

Z wojska rzymskiego nie mozna bylo tak sobie odejsci bo bylo 25 lat sluzby ( czyli od 20 do 45 lat ) zycia wiec malo kto doczekiwal emerytury ( jedyny wyjatek to zakazna choroba ) wiec pewnie byli tez chrzescijanie zolnierze ... czyli samo zycie jak i dzis ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Kontrowersyjne tematy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin