Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna www.wiarabiblijna.fora.pl
FORUM BIBLIJNE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Takie sobie przemyślenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Na każdy inny temat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:52, 24 Lis 2014    Temat postu:

Makariosie przepraszam teraz zauważyłem ze wkradło się podły chochlik , często piszę na Wordzie i dopiero wklejam na forum przez pomyłkę pewien fragment skopiował mi się dwa razy za co przepraszam teraz poprawiłem i post jest krótszy ,
Odpowiadając na pytanie nie muszę zbytnio się wysilać odpowiedź jest prosta, w religiach nie spodoba mi się fanatyzm jako element najważniejszy i drugi równie ważny to brak logiki, żądna religia nie jest oparta o logikę myślenia religie oparte są o wiarę nawet w to co nie ma większego sensu , tu mógłbym przytoczyć sporo przykładów od kazirodztwa a KK do bezsensownych myśli ŚJ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 15:37, 24 Lis 2014    Temat postu:

Może warto byłoby o tym porozmawiać?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:43, 24 Lis 2014    Temat postu:

it may be worth is an interesting topic ale poważnie mówiąc wieczorem skrobnę coś o ŚJ da to punkt wyjścia do naszej konwersacji

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Pon 15:45, 24 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:28, 27 Lis 2014    Temat postu:

Wolność światopoglądowa daje mi atut i swobodę aby napisać to co myślę, tym razem napiszę o ŚJ Przez kilka lat pracowałem z ŚJ, pomimo mojej światopoglądowej neutralności potrafiłem ich słuchać może pomogła mi w tym wrodzona tolerancja ,wiele zadałem pytań i na wiele otrzymałem odpowiedź chociaż przyznam wiele z odpowiedzi miało kontekst bardziej filozoficzny niż dostępny dla ludzi z moim ilorazem inteligencji względem wiary i religii ,ale cóż nie każdy rodzi się Mojżeszem i nie każdy potrafi przeprowadzić stadko przez burzliwe życie ,starłem się jednak ich zrozumieć, czy zrozumiałem? Podstawowym warunkiem każdej wiary jest modlitwa aby jednak modlitwa miała jakikolwiek sens jest dość zdroworozsądkowe założenie, że modlący wie co jest dla niego najlepsze. Tymczasem fundamentalnym dla chrześcijaństwa (a już szczególnie dla Świadków Jehowy) jest przekonanie, iż wiedza ludzka jest znikoma i nie wiele warta. I że słaby i głupi jest człowiek, i tylko wszechwiedzący Bóg potrafi wskazać to, co jest dla człowieka pożyteczne. -no tak bez Boga jestem tępym baranem ale idźmy dalej Dlatego trochę dziwnie to brzmi gdy Świadkowie zachęcają tych, według nich słabych, nieporadnych i głupich ludzi do formułowania osobistych próśb wobec Boga. Kryje się tutaj jakiś paradoks. W jaki sposób marny człek ma sformułować sensowną prośbę zwracając się do Boga, który ma wiedzę absolutną. Świadkowie szczycą się, iż modlitwa w ich wykonaniu nie jest tylko odklepywaniem tego samego tekstu, ale raczej płynącą z serca spontaniczną rozmową. Oni nawiązują z Bogiem osobistą więź. Ma być On przyjacielem, powiernikiem i wsparciem na którym zawsze można polegać. I faktycznie te modlitwy prywatne tak właśnie wyglądają. Ale osobiste modlitwy w przypadku przedstawicieli każdej religii są naturalne i spontaniczne. Natomiast te oficjalne, wypowiadane na głos przez mówcę – są zazwyczaj zbiorem błogosławieństw, próśb i podziękowań. Takie modły są siłą rzeczy nudne, powierzchowne i wtórne, i tak właśnie jest u Świadków. Tak właśnie ŚJ cenią swoją religijność, ale co tam to sprawa dochowa niedostępna dla takiego heretyka jak ja którego bardziej interesuje życie doczesne niż bliżej nie określone dość mgliste życie Tam , jestem bezbożnym materialistą mnie interesują bardziej uciechy doczesne , i tu delikatnie dyskretnie prze kierunkowałem rozmowę na życie żę tak powiem bardziej bezbożne takie rozpustne niestety to co usłyszałem nieomal mnie nie zszokowało , czy wszystko musi się kręcić wokół Boga ? tak , ku chwale Bożej można również seksu nie uprawiać, pfff, aż mi gorąco . Postawa wyrażająca się w haśle 100% wstrzemięźliwości jest mocno zalecana. Niektórzy Świadkowie Jehowy nigdy nie zaznają seksu w życiu. I wcale się z tego powodu nie smucą! dziękują Jehowie, za moc jakiej im udzielił i za możliwość usługiwania w jeszcze większym wymiarze czasu. Pionierzy pełnoczasowi albo pracownicy Betel nie potrzebują seksu - i wcale a wcale nie rodzi to w nich frustracji. A wszelkie problemy rozwiązuje modlitwa. Jeśli mocno pomodlisz się do Boga – to on pomoże Ci wyłączyć naturalne skłonności, które sam ci zaszczepił. Dzięki temu zamiast nudnych i niewiele wnoszących do życia stosunków seksualnych – będziesz mógł oddać się czytaniu pasjonujących artykułów w czasopiśmie Przebudźcie Się. tego nie dało się słuchać, rozmowę przerwałem ja wiedziałem swoje Oni swoje . Jednakże w sprawie religi i wyznania są naprawdę dobrymi psychologami Świadkowie Jehowy są specjalistami od fałszowania historii Kościoła. Nauczają, że powstał w IV wieku. Z upodobaniem powtarzają każdą plotkę o kapłanach czy siostrach zakonnych. Kiedy podczas rozmów brakuje im argumentów zaczynają atakować Kościół, oskarżać o oszustwa, wytykać błędy. W czystości sumienia mogę stwierdzić, ze ŚJ mają wpojoną nienawiść do Kościoła katolickiego, tylko początkowo starają się to przed katolikami ukrywać. Prawda wychodzi na jaw, gdy Świadek Jehowy zostanie przyparty argumentami, na które nie potrafi odpowiedzieć. są również wypaczenia pedofila w tym wyznaniu wcale nie jest odosobniona oparta o fakty ,rozmawiałem o tym z pewnym userem Dawidem i nie tylko, wiec nie wymyślam tu oszczerstw i kalumnii. Większość z nas sądzi, że Świadkowie Jehowy to wyznanie religijne. Nie jest to do końca prawdą. Faktycznie rzecz biorąc Strażnica jest zarejestrowaną spółką. W swojej publikacji "Prowadzenie rozmów na podstawie Pism" 1 tak opisuje swój status prawny:
"Watch Tower Bible and Tract Society of Pennnsylvania, prawna korporacja religijna, którą posługują się Świadkowie Jehowy, została zarejestrowana w roku 1884 zgodnie z artykułami Nonprofit Corporation Law of the Commonwealth of Pennnsylvania (Prawo o niedochodowych stowarzyszeniach Wspólnoty Pensylwanii). A zatem już z mocy prawa nie może to być i też nie jest instytucja dochodowa, więc nikt nie może czerpać osobistych korzyści z działalności Towarzystwa. W statucie tego stowarzyszenia czytamy: 'Dla swoich członków, zarządu lub pracowników (Towarzystwo) nie przewiduje zysków finansowych ani żadnych innych dochodów ubocznych".

Brzmi to bardzo wzruszająco i przekonywująco, ale gdyby Strażnicy faktycznie nie zależało na żadnych dochodach, po prostu zarejestrowałaby się jako wyznanie religijne a nie jako "korporacja, to tyle ,musiałem to napisać dla higieny gdyż ostatnio zbyt mocno pojechałem po wyznawcach KrK
Podaję link na potwierdzenie tego o czym pisałem ,jest to krótka opowieść człowieka który zrozumiał , niestety po czasie

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 21:53, 27 Lis 2014    Temat postu:

Mam wrażenie, że jest to tekst zaczepny, mający wywołać reakcje obronną. Uważam tak, bo nie wierzę, żeby tak inteligentny człowiek, jak Ty, wierzył w takie brednie. Dlatego pozostawiam to bez komentarza.

Pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:58, 30 Lis 2014    Temat postu:

Nie Makariosie nie był to tekst zaczepny , widzę że na forach religijnym czym mniej religii tym bezpieczniej dla bezstronnego czytacza i pisarza zatem z nieco innej beczki , chociaż kto wie może i tym tematem zrażę do siebie tut userów .Każdy z nas ma swój patent na życie , na jego przeżywanie , po fascynacjach nadchodzą chwile refleksji takiej reminiscencji Przychodzą takie dni, kiedy nie chcę się nic. Nie chce się wstać, nie chce się rozmawiać, wyjść z domu i zrobić coś konkretnego. Ten tydzień wyjątkowo dla mnie był trudny, ale na szczęście mija i myślę nic szczególnego w sensie negatywnym się nie wydarzy zastanawiałem się, czy będę miał o czym napisać. Szukając inspiracji do dzielenia się swoją wiedzą zainteresowaniami na temat różnych aspektów życia, nastrojony chyba jesienna melancholią pomyślałem o starości, Wiem dla Was młodych to abstrakcja coś czego tak do końca nie rozumiecie albo odsuwacie to od siebie jak osesek niesmaczną zupę, niestety młodość nie trwa wiecznie , zawsze nadchodzi jesień.
Czy nachodzą Was refleksje o tym co będzie z nami nie jutro czy pojutrze czy za rok dwa ale za lat dziesięć dwadzieścia, jacy będziemy? Na pewno będziemy starzy ale jaka ta nasza starość będzie? Czy zastaniemy odrzuceni czy będziemy przysłowiowym oczkiem w głowie Może powiecie ze jestem zbyt przezorny albo przewrażliwiony , a ja jestem realistą a lato u mnie .. hoho jeszcze tylko krótka złota i szaruwa .jaka ona będzie? W części to od nas zależy mamy przecież dzieci na które liczymy , czasem jednak liczyć musimy na samych siebie. Ludzie religijni powiedzą że nadzieja w Bogu , niestety nie znamy Jego wyroków i nie wiemy czy Najwyższy nie nakazał nam nieść krzyża aż do końca zatem jako realista liczyłbym bardziej na pomoc państwa ale i tu może spotkać nas rozczarowanie , tu jednak za sprawą dedukcji możemy domyśleć się ze państwo nie da nam umrzeć w niełasce niestety żyć w łasce też nie da zatem co? Statystyki są przerażające coraz więcej młodych przed sześćdziesiątką kończy swój bieg , a może nie będziemy starzy? Kiedyś, aby być starszym, trzeba było po pierwsze mieć dobre geny, po drugie – spryt i inteligencję, aby przetrwać. No i kupę szczęścia. Poza tym świat się nie zmieniał i rzeczy które działały jak babcia miała 20 lat, dalej ,miały sens. Tak czy inaczej – starych ludzi było tak naprawdę baaaardzo mało, ich starość w zasadzie była papierkiem lakmusowym ich jakości jako ludzi no i byli jakimś tam zbiornikiem wiedzy dla niepiśmiennych wnuków. Co i tak nie zmienia faktu, że tak czy inaczej próbowano pogłowie staruszków zmniejszać, w Polsce się dziadka wysyłało wieczorem po chrust na przykład, oczywiście w zimie do lasu – działało skutecznie, gdzie indziej mieli inne metody, łącznie z zatłuczeniem na śmierć i samobójstwem motywowanym przez otoczenie. Obecnie każdy debil może zostać staruszkiem, i zostają na potęgę. Mamy więcej staruszków niż dzieci. Niedługo ludzi nie będzie stać na dzieci, bo kasa będzie szła na prababcię lat 100 i babcię lat 80 i to po parę sztuk tych babć i dziadków. Taki mały sukces medycyny – produkcja zdemencjonowanych suszków, zasysających w tempie odkurzacza środki na leczenie i utrzymywanie przy życiu. Albo zmieniamy pieluchy dzieciom albo armii babci i dziadków co za różnica. Wiedzę i tak lepiej przekazują filmy, rady babci sprzed 50 lat, niechby pił i bił byle by był, generalnie są mało warte ..
Kolejna wojna będzie między starymi, żądającymi leków, pielęgnacji, opieki i przyrastającymi w postępie astronomicznymi i młodymi, przywalonymi podatkami, wymaganiami, biedą i brakiem perspektyw. . Niewesoło to wygląda, a może dam się zamrozić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zibi
Obywatel forum



Dołączył: 13 Gru 2013
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:25, 30 Lis 2014    Temat postu:

Srednia wieku nie będzie sie wydłużać w nieskończoność, juz sie nie wydłuża, ci co tak twierdza kłamią bo maja w tym swój interes.
Jest to spowodowane zlym pozbawionym ruchu trybem zycia, niezdrowym jedzeniem. Do tego zla opieka medyczna, czekanie miesiącami na zabiegi często ratujące życie. Przecietny Amerykanin ma spora nadwagę, myślisz ze będzie miał łatwo dozyc do 70-tki? U nas w kraju "epidemia" depresji i chorób psychicznych m.in z powodu powszechnej biedy.
Sporo chorych np. na gruźlice, bo zaniechano powszechne prześwietlenia pluc, nikt o tym glosno nie mowi bo to wstydliwa sprawa zreszta podobnie jest w USA wsrod biednych przybyszów również sporo ma gruźlice..

U mnie na wsi prawie nie ma mężczyzn po 70-tce, kiedyś było ich wielu..Rodzice zmarli tuz po 60-tce.

Rokowania są złe, tylko propaganda rządzących elit fałszywie mówi co innego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:38, 01 Gru 2014    Temat postu:

Mozę trochę na nieco inny temat ,temat który nurtuje mnie od dłuższego czasu, zapewne zdziwią Was moje zainteresowania ale dość tego rzewnego wstępu i do rzeczy. Wiele się mówi o tzw Społecznej nauce Kościoła ,co to takiego ta nauka czym się zajmuje i jakie problemy rozstrzyga? Rozumiem że pojęcie Katolicka nauka społeczna jest pojęciem bardzo pojemnym , mnie zainteresował aspekt gospodarczy. Otóż społeczna nauka kościoła jest niczym innym niż taką pogłębioną refleksją nad rzeczywistością ludzkiej egzystencji w społeczeństwie w państwie i w kontekście międzynarodowym, przeprowadzoną w świetle wiary i tradycji kościoła katolickiego . Głównym założeniem jest wyjaśnienie tej rzeczywistości poprzez badanie jej zgodności czy też niezgodności z nauką Ewangelii o człowieku i jego powołaniu doczesnym, a zarazem transcendentnym. Nauczanie i upowszechnianie tak rozumianej nauki społecznej jest ewangelizacyjną misją Kościoła. tak możnaby to skrótowo streścić Pomimo że nauczanie społeczne Kościoła katolickiego nie nosi pieczęci papieskiego autorytetu i katolikom (sic) „wolno” z nim się nie zgadzać, to jednak Kościół, jako instytucja, kieruje się nim w działaniach edukacyjnych, społecznych i politycznych. Działania te odgrywają znaczną rolę w życiu społecznym, warto, aby zwolennicy wolności gospodarczej zwrócili uwagę na to, że Kościół niestety nie jest w tej sprawie ich sprzymierzeńcem. nie pierwszy zresztą a to przypadek tu nadepnę po raz kolejny na odcisk katolikom i powiem że rozbieżność pomiędzy nauczaniem społecznym Kościoła, a ideami wolności gospodarczej może stawiać katolickich zwolenników wolnego rynku w moralnie niekomfortowej sytuacji lub nawet dylemacie Istnieje prawdopodobnie wiele sposobów radzenia sobie z tą trudnością, jednak koniecznym punktem wyjścia dla każdego z nich powinna być uczciwa konfrontacja z rzeczywistością. W moim przekonaniu, taka konfrontacja wskazuje, że nauka społeczna Kościoła w obecnym kształcie oraz idea wolnego rynku są ze sobą sprzeczne. Na wolnym rynku będą powstawać związki zawodowe i inne organizacje pracownicze, których celem będzie wzmacnianie pozycji negocjacyjnej pracowników. Owszem w takiej działalności nie ma nic złego — problem pojawia się tylko, jeśli strony negocjacji angażują po swojej stronie władzę polityczną. co w naszej Polskiej rzeczywistości jest oczywistością nawet w pewnym sensie obowiązkiem tejże władzy Jednak właśnie to nakazuje Kościół. Kościół ponadto pragnie, aby polityczne interwencje w życie gospodarcze były realizowane także w skali globalnej czemu dał jasny przekaz Papieski apel w sprawie utworzenia światowego banku centralnego i centralizacji polityki fiskalnej który jest logiczną konsekwencją tego postulatu. Zatem w tym szaleństwie jest metoda , jak mówi znane powiedzenie jeśli nie wiemy o co chodzi to znaczy że chodzi o kasę tzw nauka społeczna KK jest kolejnym mydleniem oczu i kolejnym sposobem strzyżenia i urabiania owieczek.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Pon 20:59, 01 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Moderator



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:17, 01 Gru 2014    Temat postu:

Ale powiało pesymizmem Sad Sad Sad Sad
Kaspir ale dopadła Cię deprecha Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:50, 01 Gru 2014    Temat postu:

a niby w czym ten pesymizm w całokształcie czy jest coś szczególnego co napisałem? ,e tam deprecha może takie refleksje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Moderator



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:43, 02 Gru 2014    Temat postu:

Kaspir napisał:
a niby w czym ten pesymizm w całokształcie czy jest coś szczególnego co napisałem? ,e tam deprecha może takie refleksje


Pesymizm w tym poście o starości.

Kaspir, mam taką prośbę żebyś używał spacji w swoich wpisach. Jakbyś troszkę pooddzielał poszczególne zdania /myśli/ to łatwiej by się czytało i byłoby bardziej zrozumiałe.

Kiedy czytam taki długi i zwarty tekst moje oczy i mózg odmawiają posłuszeństwa Smile Smile Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:15, 02 Gru 2014    Temat postu:

Ależ Martuś ja tak pisze od zawsze, nigdy nie miałem uwag na temat mojej niegramotności , przykro mi, czyli rozumiem brak dotychczasowych uwag to wysika kultura czytających, dzięki za szczerą uwagę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Moderator



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:31, 02 Gru 2014    Temat postu:

Kaspir napisał:
Ależ Martuś ja tak pisze od zawsze, nigdy nie miałem uwag na temat mojej niegramotności , przykro mi, czyli rozumiem brak dotychczasowych uwag to wysika kultura czytających, dzięki za szczerą uwagę


To nie ma nic wspólnego z Twoją gramotnością. Przepraszam, że napisałam o tym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:58, 02 Gru 2014    Temat postu:

Skarbuś często mi się chce śmiać, czy Wy nie macie poczucia humoru? żartowałem a Ty zaraz takie poważne dementi że aż ciarki, uśmiechnij się Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta
Moderator



Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:18, 02 Gru 2014    Temat postu:

Kaspir napisał:
Skarbuś często mi się chce śmiać, czy Wy nie macie poczucia humoru? żartowałem a Ty zaraz takie poważne dementi że aż ciarki, uśmiechnij się Very Happy


Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Na każdy inny temat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin