www.wiarabiblijna.fora.pl

Marta

Zawsze mam szacunek do ludzi, którzy potrafią tak bezgranicznie zaufać Bogu i nie komentować jego wyroków.

Apostoł Paweł dziękował Bogu za wszystko, nawet za te niedomagania które dotykały. Na pewno dziękował Bogu za to, że przebywał w więzieniu bo tam mógł głosić Ewangelię.

Powtarzam, że do dziękowania za doświadczenia potrzebna jest pokora.
Brakuje mi jej często ale proszę Boga o pomoc.
Do głoszenia Słowa Bożego też potrzebna jest pokora i posłuszeństwo Bogu.

Mam Troje dzieci. Najstarsza córka jest wierząca. Jednak druga córka i syn pomimo, że znają prawdę i są wielkimi sympatykami wierzących, nie chcą całkowicie oddać swojego serca Jezusowi Chrystusowi. W tej chwili są dorośli.
Pozostała mi modlitwa, ufność i nadzieja w Bogu.

Wydaje mi się, że Ty Axanno też dziękujesz Bogu za wszystko i za doświadczenia jakie przechodzisz w swoim życiu.

Bardzo łatwo jest dziękować za dobre rzeczy ale za niektóre rzeczy nas dotykają a to nas boli, już jest trudniej.

Popatrzmy na to z innej strony, Jak wiele korzyści przynoszą nam nieraz takie cierpienia.

Chodzi do naszego Zboru rodzina, która ma 19letnią córkę z porażeniem mózgowym i autyzmem. Dziewczyna do tego prawdopodobnie nie słyszy.

Matka tej dziewczynki powiedziała mi kiedyś, że gdyby nie choroba córki to nie wiadomo gdzie ich rodzina dzisiaj by była. Nauczyła ich miłości, cierpliwości i wdzięczności dla Pana Boga za wszystko.
Nie znam dokładnie jak się nawrócili ale z tego co mi powiedziała to dzięki tej córce są ludźmi nawróconymi i szczęśliwymi.

Axanna · Gość

Mysle, ze nie ma takich kto by bez komentarzy przyjmowal ciosy, ani Hiob taki nie byl, ani Chrystus - tez bal sie i prosil. Mozemy sobie mowic - siedzac bezpiecznie - ze na wszystko sie godzimy, ale jak przyjdzie co do czego i tak sie bedziemy bali, pytali "dlaczego, czemu ja" i prosili o wybawienie.

Ja osobiscie wdzieczna jestem Bogu, ze we wszystkim mi pomogl, ze nie opuscil, choc zasluguje... Natomiast samo cierpienie jako takie nie wzbudza we mnie wdziecznosci. Owszem, ja sie godze na wole Boza wzgledem siebie (a czy ktos ma inne wyjscie? Mr. Green

) i ufam, ze ta droga musi byc najlepsza pod wzgledem wiecznosci. Ale jak znam zycie, wszyscy narzekaja czasem i chca miec lepiej... Smile

Marta

No i doszliśmy do sedna sprawy Smile

Jesteś wdzięczna Bogu za wszystko. Zawsze w sercu pytamy Boga dlaczego, ale nie buntujemy się, że to niesprawiedliwe. Smile

Axanna · Gość

jasne, oczywiscie Smile

Jak my, niesprawiedliwi z natury, mozemy zarzucac Bogu niesprawiedliwosc.

Pare dni temu ogladalam taki filmik... rosyjski co prawda, w dodatku jakies prawoslawne wydanie... ale wywarl na mnie wrazenie... Na poczatku myslalam po co go polecaja do obejrzenia, nudy na pudy, ale juz dwa dni wracam do niego myslami. Moze go wieczorem tu zapodam, nie musowo znac rosyjski by zalapac o co chodzi, nie jest dlugi Smile

Artemas

Marta

Marta

Artemas

Być może Marto, że czegoś nie doczytałem bądź nie zrozumiałem o co wam chodzi z tym cierpieniem
Przepraszam

Ale w związku z tym nasuwa się pytanie (może temat nowego wątku)
Dlaczego ludzie muszą cierpieć?

Marta

Oczywiście proszę załóż. jak najbardziej.

Gość

A wracając do tematu, to czy Waszym zdaniem chrześcijanin może angażować się w politykę?

Axanna

wedlug mnie to jezeli sie angazuje, to oznacza ze cos z jego wiara i chrzescijanstwem jest nie tak, bo jezeli sie kieruje zasada "krolestwo nasze nie jest stad", to czyz sie nie poswieca sie raczej temu, co sie uwaza za ojczyzne? Nie chce tez powiedziec, ze juz calkiem nas tu nic nie obchodzi - obchodzi, bo tu zyjemy, jednak priorytety, o ile sa wlasciwe, nie beda sprzyjac zajmowaniu sie polityka... chyba ze amatorsko. Ale to mojes zdanie, ktos moze uwaza inaczej.

Marta

Chrześcijanin wszystko może, lecz nie wszystko jest dla niego pożyteczne.
Polityka dla chrześcijanina nie jest dobrym celem w życiu. Chociaż znam chrześcijanina, który był sołtysem w swojej wsi przez dwadzieścia lat i dał wspaniałe świadectwo swojej wiary i uczciwości

Gość

Skoro Pan Jezus powiedział, że jego naśladowcy nie mogą być częścią świata (a polityka jest częścią tego świata), to czy rzeczywiście dał dobre świadectwo?

Marta

Gość