|
www.wiarabiblijna.fora.pl FORUM BIBLIJNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:20, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
pestka napisał: | popieram cię Radex w tym co napisałeś[ bo nie wiem czy we wszystkim mało cię znam],chodzi przede wszystkim o spójność [ w rozumowaniu] biblii , kiedy myślę o jakimś fragmencie to nie rozpatruję go jako kilka słow, ale co te kilka słów wyrażają w całej ''historii', ''opowiesci''
bo jakbym zaczęła wyrywać słowa z kontekstu i zastanawiała się co to może oznaczać to zaprowadziłoby mnie to na manowce jak ŚJ
dlatego nie wystarcza im sama biblia i muszą podpierać się różnymi innymi książkami i ludzkimi słowami aby umieć wszystko złożyć w jakąś całość
katolikom tez potrzeba innych pism na udawadnianie boskości Marii i świętości innych świętych
a przecież wyznacznikiem drogi dla chrześcijanina jest jedynie słowo Boże , a ze jest to słowo Boże dlatego jest święte
tak więc całe pismo jest święte ,
nie książka zrobiona z papieru , kartek, druku - tuszu ,trochę kleju i nici -te rzeczy nie są święte, i kiedy niechcący upuścimy je na podłogę -- to nie należy ich przepraszać i całować w wielkiej pokorze jak kazała mi moja babcia gdy upuściłam ''świety obrazek od księdza na kolędzie''
własnie słówek czepiają się różni oponęci Trójcy, chcą ''zagiąć'' mnie i innych co są jak ja ,na tym że nie potrafię udokumentować swej wypowiedzi, ja zaś opieram się na CAŁOŚCI biblii a nie na jednym wyrazie
to całość , przesłanie jakie niesie ze sobą Dobra Nowina kieruje moimi myślami. a Duch podpowiada mi i przekonuje otym co dobre i prawdziwe
i jeśli kto nie ma Ducha Swiętego ten nie zrozumie dbrze słowa Bożego
taki będzie przyjmował wszystko na swój rozum, na swój ,
po co więc Bóg powiedział że da nam Ducha Prawdy ?????????????
skoro jestesmy tak mądrzy że swoim rozumem wszystko obejmiemy to po co nam Duch Święty ???
ktoś tu zarzucał ambasadorowi pychę !!!???!!! bo mówi iż jest przekonany przeż Ducha Świętego o swej racji, o tym że mówi prawdę, ja mu wierzę bo on ma w sobie Ducha ,a jeśli ktoś uważa że wie wszystko a nie ma w sobie Ducha Świętego to taki wie niewiele, wie tyle co przeczyta i to nie zawsze ze zrozumieniem
jak można poznać Boga nie mając w sobie Ducha ?? a niektórzy mówią że nie ma Ducha , a tylko moc jakaś wspierająca człowieka skoro nie jesteśmy w Duchu razem z tym kto twierdzi że nie ma DUCHA[jako osoby] to nie jest ten ktoś dla mnie bratem, może jakimś pociotkiem
kto jest ze mną w Duchu i Prawdzie ten jest mi bratem i siostrą
tak mówi pismo , |
Duch Święty to Duch i sama nazwa wskazuje.
Pycha zarzucona ambasadorowi dotyczyła tonu wypowiedzi.
i niczemu więcej.
Jeszcze raz proszę mi wytłumaczyć o co chodzi . Zaczynam się gubić w waszych wypowiedziach.
Pestko czy Ty uważasz, że Bóg YHWH jest także Jezusem Chrystusem?
czy też to dwie odrębne istoty Boskie czyli Bóg Ojciec YHWH i Syn Boży Jezus Chrystus.
Jeśli chodzi o pociotka to Pestko przepraszam że odważyłam się nazwać Twoją siostrą w Chrystusie.
Nie chciałam Cię urazić.
Rozumiem twoje oburzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pestka
nowicjusz
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:03, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
odpowiem szerzej wieczorem
jednak Marto droga , jesteś bardzo miłą osobą, pewnie zaprzyjażniły byśmy się w realu gdybyś gdzieś blisko mieszkała
i uwierz , bo nie kłamię , że to nie uraza , a wielki zal, bo z wielką radością chciałabym aby tak się stało, abysmy były siostrami
a twoje pw. były dla mnie pociechą i swoistym plastrem miodu na moje chore ciało i udręczoną codziennością duszę
pozdrawiam cię serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Gość
|
Wysłany: Nie 22:36, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Kochana pesteczko, to jest bardzo nierozwaznie odlaczac wierzacych w Pana Jezusa i ochrzczonych w Jego Imie uczniow od Bozej rodziny. "Nierozwaznie" to termin bardzo delikatny w tej sytuacji uwazam. Nie powinnas tego robic, nie tylko dla tego ze nie masz takich uprawnien, ale ze wzgledu na wlasne dobro robwniez. Oczywiscie rob jak uwazasz, ale w milosci zwracam Ci uwage.
Ostatnio zmieniony przez Axanna dnia Nie 22:37, 23 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pestka
nowicjusz
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:07, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
kochani!!!
nikt tu nikogo nie odsądza od wiary, ani mi to w głowie, mówię jedynie że aby być bratem czy siostrą to do tego potrzebna jest jedność, jeśli jej nie ma no to nie ma
ja ze swej strony rozumuję jak ambasador, jesli kto nie wie to niech poczyta jego poprzednie posty[w tym temacie], nie ma sensu drugi raz pisać tego samego
i co z tą rzymską doktryną ? i jej zwolennikami, nie rozumiem
Marta napisała w którymś to poście tak;
''Pan Jezus jest synem Boga i nie można powiedzieć że są jednym i tym samym Bogiem bo tak nie pisze''
no sęk w tym ze pisze, sam Jezus mówi '' Ja i Ojciec jedno jesteśmy''
to już nawet nie pada z ust apostołów , ale tak mówi sam Jezus
po co temu zaprzeczać ? nie znajduję odpowiedzi
wobec tego ilu jest Bogów waszym zdaniem ?
czyli że jak ? Jezus jest synem Boga , lecz sam Bogiem nie jest ?
czy też jest dwóch Bogów
bo raczej musi paść któraś z tych odpowiedzi, tylko proszę bez zawiłości , jasno i prosto niech tak będzie tak , a nie będzie nie
tak nawiasem mówiąc to staram się zrozumieć wasze stanowisko w tej sprawie, czemu uważacie tak a nie inaczej, bo moja wiara w Jedynego Boga który występuje w trzech osobach jest oparta na biblii, skąd wy wzieliście to że tak nie jest
i pytanie jakie denominacje tak uwazają ? bo ja z czymś takim spotykam się po raz pierwszy
i dlaczego uwazacie ze ambasador pyszni się , jego wypowiedzi są wywazone , nie złośliwe ,oparte jedynie na biblii , pełne delikatności w przeciwieństwie do moich [ale ten mój jęzor]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:26, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Droga pestko, nie będę już od nowa rozwijała tego tematu. Trójca już została przewałkowana niejednokrotnie na tym forum i każdy z nas poparł swoje zdanie Biblią.
Ja i Ojciec jedno jesteśmy duchowo a nie osobowo. No cóż nie zamierzam nikogo nakłaniać żeby się do mnie przyznawał jako do siostry w Chrystusie. Ważne, że Pan Jezus się do mnie przyznał i przyprowadził do siebie. A moje grzechy oddalił ode mnie. Jestem dzieckiem Bożym i to jest najważniejsze.
Nie ujmuję godności i majestatu Panu Jezusowi Chrystusowi.Twierdzę że Bóg Ojciec i Syn Boży Jezus Chrystus o dwie oddzielne istoty. Ponawiam pytanie do kogo Pan Jezus się modlił czy sam do siebie ?
Dzisiaj już muszę iść spać bo wstaję rano, żeby sobie troszkę dorobić do życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Gość
|
Wysłany: Pon 9:04, 24 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Pesteczko, slowa Pana "ja i Ojciec jedno jestesmy" nie sa tym samym ze "Syn i Ojciec sa tym samym Bogiem", a wyciaganie takiego wniosku nie jest oparte na Biblii, lecz na pozabiblijnej doktrynie. Wniosek z tych slow Pana, ktory jest oparty na Biblii wskazuje na duchowa jednosc Syna z Ojcem i zebym nie byla goloslowna przytaczam modlitwe Pana o jednosc uczniow taka jaka On mial jednosc z Ojcem (niestety nie mam jak teraz zacytowac) - w tej modlitwie nie chodzilo o to, ze Jezus sie modlil by uczniowie staly sie "mnogoscia osob w jednej", ale zeby mieli jednosc duchowa, taka jak mial Syn z Ojcem. Z tej modlitwy Pana, z tych jego slow jednoznacznie wynika sens jednosci i jest on logiczny i zrozumialy w przeciwienstwie do narzuconej w nicei niebiblijnej opcji.
Ja osobiscie nie uwazam przez te roznice w zrozumieniu tej kwestii kogos za niebrata, czy niesiostre, mimo ze uwazam ze sie myla. Ale kazdy kto wierzy w Pana i przestrzega przykazan jest dla mnie bratem i siostra. Ja sama kiedys tak wierzylam i Pan kazdemu kto pragnie da swiatlo. to przywodcy trynitarni jak przemoca narzucaja doktryne, tak i w ten sam sposob narzucaja nienawisc do tych co ja odrzucaja. Ale Pan ich rozliczy.
A odnosnie ambasadora to nie sadze by ktos zarzucal mu pyche za poglady. Za postawe to i owszem, a nie za poglady. Tak na przyklad do mnie pisal juz pare razy, ze moje nawrocenie jest falszywe, tylko za to ze mam inne zrozumienie od jego. Nie zna mnie, ani nie moze dowiesc mi grzechu a pisze sie mu jak po maslu takie i inne rzeczy. Bylam troche zszokowana, ale tez uwazam ze ma pyche, zreszta kazdy z nas pewnie ma i trzeba uwazac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:59, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Axanna napisał: | Ja osobiscie nie uwazam przez te roznice w zrozumieniu tej kwestii kogos za niebrata, czy niesiostre, mimo ze uwazam ze sie myla. Ale kazdy kto wierzy w Pana i przestrzega przykazan jest dla mnie bratem i siostra. Ja sama kiedys tak wierzylam i Pan kazdemu kto pragnie da swiatlo. to przywodcy trynitarni jak przemoca narzucaja doktryne, tak i w ten sam sposob narzucaja nienawisc do tych co ja odrzucaja. Ale Pan ich rozliczy. |
Zdanie które podkreśliłem doskonale wpasowuje Ciebie w ekumenię. Przecież Rzymsko katolicy wierzą w Pana Jezusa, i przestrzegają przykazań, zwłaszcza ci z Odnowy w Duchu Świętym. Nie mówię o nominalnych. Ci z Odnowy mówią obcymi językami i śpiewają pieśni na cześć Maryi i papieża. Tak więc samo powiedzenie jakiego użyłaś, nie kwalifikuje jeszcze do rodziny Bożej. Przykładowo jeśli zapytać Rzymsko katolika i Ciebie, czy jesteś zbawiony, to następuje wzburzenie i posądzanie o pychę. Podczas gdy Biblia dobitnie wypowiada się w kwestii zbawienia i bałwochwalstwa.
Daj jakiś przykład że jacyś przywódcy przemocą narzucają doktrynę trynitarną. I jeszcze przy okazji pałają nienawiścią do oponentów ???
Zwiedzenie ekumeniczne raczej preferuje miłość. I własnie postrzeganie Boga jako jedynie Miłość, jest już zwiedzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:26, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ambasador napisał: | Axanna napisał: | Ja osobiscie nie uwazam przez te roznice w zrozumieniu tej kwestii kogos za niebrata, czy niesiostre, mimo ze uwazam ze sie myla. Ale kazdy kto wierzy w Pana i przestrzega przykazan jest dla mnie bratem i siostra. Ja sama kiedys tak wierzylam i Pan kazdemu kto pragnie da swiatlo. to przywodcy trynitarni jak przemoca narzucaja doktryne, tak i w ten sam sposob narzucaja nienawisc do tych co ja odrzucaja. Ale Pan ich rozliczy. |
Zdanie które podkreśliłem doskonale wpasowuje Ciebie w ekumenię. Przecież Rzymsko katolicy wierzą w Pana Jezusa, i przestrzegają przykazań, zwłaszcza ci z Odnowy w Duchu Świętym. Nie[/b] mówię o nominalnych. Ci z Odnowy mówią obcymi językami i śpiewają pieśni na cześć Maryi i papieża. Tak więc samo powiedzenie jakiego użyłaś, nie kwalifikuje jeszcze do rodziny Bożej. Przykładowo jeśli zapytać Rzymsko katolika i Ciebie, czy jesteś zbawiony, to następuje wzburzenie i posądzanie o pychę. Podczas gdy Biblia dobitnie wypowiada się w kwestii zbawienia i bałwochwalstwa.
Daj jakiś przykład że jacyś przywódcy przemocą narzucają doktrynę trynitarną. I jeszcze przy okazji pałają nienawiścią do oponentów ???
Zwiedzenie ekumeniczne raczej preferuje miłość. I własnie postrzeganie Boga jako jedynie Miłość, jest już zwiedzeniem. |
Coś Ci się pokręciło. Jak można się modlić do Maryji i papieża nie łamiąc przykazania: Nie będziesz miał obcych bogów przede mną nie mówiąc już o czynieniu podobizny rzeźbionej (...).
Już tylko powyższy przykład dyskredytuje KK jako jej ( i moich również) braci w Chrystusie.
Axanna wyraźnie napisała, że każdy kto wierzy w Pana i przestrzega przykazań jest jej bratem lub siostrą.
Nie wyszło Ci to porównanie.
Właśnie między innymi na bałwochwalstwo ekumenia zamyka oczy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marta dnia Śro 18:30, 26 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:30, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Marta napisał: | Coś Ci się pokręciło. Jak można się modlić do Maryji i papieża nie łamiąc przykazania: Nie będziesz miał obcych bogów przede mną nie mówiąc już o czynieniu podobizny rzeźbionej (...).
Już tylko powyższy przykład dyskredytuje KK jako jej ( i moich również) braci w Chrystusie.
Axanna wyraźnie napisała, że każdy kto wierzy w Pana i przestrzega przykazań jest jej bratem lub siostrą.
Nie wyszło Ci to porównanie.
Właśnie między innymi na bałwochwalstwo ekumenia zamyka oczy |
Opacznie mnie zrozumiałaś. Niestety ale to jest fakt u Rzymsko katolików, że mieszają Syna Bożego ze śmiertelnikami.
Przestrzeganie Przykazań Bożych jest bardzo luźnym stwierdzeniem. Ludzie kojarzą to jedynie z moralnością. Podczas gdy jest to bardzo szerokie spektrum, dotyczy to również nauki apostolskiej. A co Biblia mówi, jak mamy traktować ludzi omijających jedynie zdrowa naukę.
" A to jest miłość, abyśmy postępowali według przykazań jego. Takie jest to przykazanie, które słyszeliście od początku, aby było zasadą waszego postępowania. Bo wyszło na świat wielu zwodzicieli, którzy nie chcą uznać, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele. Taki jest zwodzicielem i antychrystem. Miejcie się na baczności, abyście nie utracili tego, nad czym pracowaliśmy, lecz abyście pełną zapłatę otrzymali. Kto się za daleko zapędza i nie trzyma się nauki Chrystusowej, nie ma Boga. Kto trwa w niej, ten ma i Ojca, i Syna. Jeżeli ktoś przychodzi do was i nie przynosi tej nauki, nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie. "
[2 J 1:6-10]
To podkreślone zdanie jest bardzo radykalne. Czyż to jest jeszcze miłość, jeśli z ludźmi nauczającymi odmiennie od apostołów, nie spożyjemy nawet wspólnie posiłku ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Gość
|
Wysłany: Śro 19:49, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ambasador napisał: | Axanna napisał: | Ja osobiscie nie uwazam przez te roznice w zrozumieniu tej kwestii kogos za niebrata, czy niesiostre, mimo ze uwazam ze sie myla. Ale kazdy kto wierzy w Pana i przestrzega przykazan jest dla mnie bratem i siostra. Ja sama kiedys tak wierzylam i Pan kazdemu kto pragnie da swiatlo. to przywodcy trynitarni jak przemoca narzucaja doktryne, tak i w ten sam sposob narzucaja nienawisc do tych co ja odrzucaja. Ale Pan ich rozliczy. |
Zdanie które podkreśliłem doskonale wpasowuje Ciebie w ekumenię. Przecież Rzymsko katolicy wierzą w Pana Jezusa, i przestrzegają przykazań, zwłaszcza ci z Odnowy w Duchu Świętym. Nie mówię o nominalnych. Ci z Odnowy mówią obcymi językami i śpiewają pieśni na cześć Maryi i papieża. Tak więc samo powiedzenie jakiego użyłaś, nie kwalifikuje jeszcze do rodziny Bożej. Przykładowo jeśli zapytać Rzymsko katolika i Ciebie, czy jesteś zbawiony, to następuje wzburzenie i posądzanie o pychę. Podczas gdy Biblia dobitnie wypowiada się w kwestii zbawienia i bałwochwalstwa. |
na to Marta odpowiedziala, nie mam co dodac. Dziekuje, Marto.
Cytat: |
Daj jakiś przykład że jacyś przywódcy przemocą narzucają doktrynę trynitarną. I jeszcze przy okazji pałają nienawiścią do oponentów ???
Zwiedzenie ekumeniczne raczej preferuje miłość. I własnie postrzeganie Boga jako jedynie Miłość, jest już zwiedzeniem. |
zgadzam sie z ostatnim zdaniem o zwiedzeniu. Natomiast co do przykladu, to powszechna praktyka jest posadzanie osob odrzucajacych trojce o ducha antychrysta. Po prostu nie uwierze ze to dla Ciebie nowoscv, chyba ze sie urwales z choinki. Ty sam dawales tu przyklady piszac do mnie ze mam falszywe nawrocenie. Ale jak sie upierasz to poczytaj trynitarne fora, takie jak Protestanci, czy Ulica Prosta i zobacz jak sie tam traktuje ludzi odrzucajacych rzymska doktryne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:51, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
ambasador napisał: | Marta napisał: | Coś Ci się pokręciło. Jak można się modlić do Maryji i papieża nie łamiąc przykazania: Nie będziesz miał obcych bogów przede mną nie mówiąc już o czynieniu podobizny rzeźbionej (...).
Już tylko powyższy przykład dyskredytuje KK jako jej ( i moich również) braci w Chrystusie.
Axanna wyraźnie napisała, że każdy kto wierzy w Pana i przestrzega przykazań jest jej bratem lub siostrą.
Nie wyszło Ci to porównanie.
Właśnie między innymi na bałwochwalstwo ekumenia zamyka oczy |
Opacznie mnie zrozumiałaś. Niestety ale to jest fakt u Rzymsko katolików, że mieszają Syna Bożego ze śmiertelnikami.
Przestrzeganie Przykazań Bożych jest bardzo luźnym stwierdzeniem. Ludzie kojarzą to jedynie z moralnością. Podczas gdy jest to bardzo szerokie spektrum, dotyczy to również nauki apostolskiej. A co Biblia mówi, jak mamy traktować ludzi omijających jedynie zdrowa naukę.
" A to jest miłość, abyśmy postępowali według przykazań jego. Takie jest to przykazanie, które słyszeliście od początku, aby było zasadą waszego postępowania. Bo wyszło na świat wielu zwodzicieli, którzy nie chcą uznać, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele. Taki jest zwodzicielem i antychrystem. Miejcie się na baczności, abyście nie utracili tego, nad czym pracowaliśmy, lecz abyście pełną zapłatę otrzymali. Kto się za daleko zapędza i nie trzyma się nauki Chrystusowej, nie ma Boga. Kto trwa w niej, ten ma i Ojca, i Syna. Jeżeli ktoś przychodzi do was i nie przynosi tej nauki, nie przyjmujcie go do domu i nie pozdrawiajcie. "
[2 J 1:6-10]
To podkreślone zdanie jest bardzo radykalne. Czyż to jest jeszcze miłość, jeśli z ludźmi nauczającymi odmiennie od apostołów, nie spożyjemy nawet wspólnie posiłku ? |
Mówisz do mnie jak bym nie rozumiała podstawowych zasad Biblijnych. Zwróciłam tylko uwagę na KK lecz to samo dotyczy innych zwodzicieli i kościołów zwiedzonych jak np. zwolennicy Branhama.
" A to jest miłość, abyśmy postępowali według przykazań jego. Takie jest to przykazanie, które słyszeliście od początku, aby było zasadą waszego postępowania. Bo wyszło na świat wielu zwodzicieli, którzy nie chcą uznać, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele. Taki jest zwodzicielem i antychrystem. Miejcie się na baczności, abyście nie utracili tego, nad czym pracowaliśmy, lecz abyście pełną zapłatę otrzymali. Kto się za daleko zapędza i nie trzyma się nauki Chrystusowej, nie ma Boga. Kto trwa w niej, ten ma i Ojca, i Syna
Powyższy tekst powinien być wykładnią dla Chrześcijańskich Zborów.
To że Żanna jest krytycznie nastawiona na współczesne zbory protestanckie, to ja jej się wcale nie dziwię. Bo właśnie te Zbory wzajemnie na siebie mówią, że są zwodzicielami i antychrystami a w ogóle nie rozumieją wyżej zacytowanych przez Ciebie słów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marta dnia Śro 19:55, 26 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pestka
nowicjusz
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:35, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
to co napisałaś o zborach to ja też wcale się nie dziwię
jest to słuszna uwaga, zbory poniekąd zamiast przyciągać to odstraszają od siebie poszukujących ludzi
oczywiście nie można tego generalizować , ale nie możemy też być zbyt '' lepcy''
to domena katolików,-- może być nawet niewierzący ale jak da się ochrzcić to wciągniemy go na listę i już po kolędzie się tam zajdzie--
zaś co do Axanny to myślę że żle zrozumiała ambasadora co do tego nawrócenia
wydaje mi się że on chciał powiedzieć ze niestety ale przyjęłaś za prawdę fałszywą naukę , a nie ze twoje nawrócenie jest fałszywe
z pewnością gorąco i prawdziwie wierzysz i ja w to nie wątpię, jednak niektóre aspekty twej wiary są wg. mnie nie poprawne
ale to już inna para kaloszy
pisałam do Agnieszki , ale tak jak ona mi odpowiedziała nic mi nie wyjaśniło
ja na prawdę po raz pierwszy tutaj na tym forum spotkałam się z tym że ktoś nie wierzy W to że Bog jest w trzech osobach
BÓG OJCIEC SYN BOŻY I DUCH ŚWIĘTY stanowiące Jednego Boga
stawiam więc te same pytania co Agnieszce i Marcie
--kim wobec tego jest Bóg Ojciec
--kim jest Jezus - czy jest Bogiem czy nie jest
--kim lub czym jest Duch Święty
opowiedzcie mi o ewangelii , jak wy wierzycie bo ja CHCĘ zrozumieć
i nie odpowiadajcie pytaniem na pytanie , to mi nic nie daje i nie pomaga w zrozumieniu , a tylko odpycha od rozmówcy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pestka
nowicjusz
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:37, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
chciałabym też zapytać z jakich jesteście denominacji -- zborów
po prostu gdzie tak wierzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Gość
|
Wysłany: Śro 21:06, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Pesteczko, nikt nie chce nikogo odpychac
O sobie powiem, ze ja bylam w Kosciele Ewangelicznych chrzescijan dosc dlugo. Wierzylam w trojce - na skutek przymusu i mimo ze mi jakos nie pasowalo to jednak nie zastanawialam sie glebiej pod wplywem niezliczonego prania mozgu, jak to i tak zrozumiec ble nie mozna - ulubiona spiewka nauczycieli trynitarnych.
Tkwilam w tym stanie dosc dlugo, az zaczelam czytac dyskusje rozne na forach, ktore sklonily mnie do podjecia przemyslen. Zapoczatkowala to pewna dyskusja jednego trynitarnego i nietrynitarnego userow, z tym ze ten trynitarny, przy basowaniu calej sfory, znaczy sie wikeszosci innych userow, szczul i ublizal temu nietrynitarnemu. To mnie zaskoczylo, bo wtedy jeszcze nie dostrzegalam tego, ze zarowno ja sama jak i inni wierza w te doktryne tez na skutek prania mozgu i zastraszania. Jednak w moim przekonaniu byla koniecznosc zachowania zyczliwosci i kultury nawet jezeli ktos sie myli. Ta dyskusja, a wlasciwie to byl raczej szkwal blota, troche mnie popchnela do ockniecia sie i zaczelam sie zastanawiac, modlic sie w tej sprawie, badac Pismo, pochodzenie doktryny, sposoby jej narzucania, cele, jej popychaczy... Dostrzeglam ze haselko "u nas nie ma kleru" jest razacym klamstwem. Zaczelam rozmawiac z innymi...
W naszym zborze sie okazalo ze nikt z laikatu (ktoremu sie wmawialo ze sa "kaplanstwem") nie wiedzial za bardzo dlaczego ma byc tak a nie inaczej, recytowali doktryne az od zebow odskakiwala, ale dalej wszelakie rozmowy sie zacinaly... Pamietam pewna siostra gdy ja zapytalam czemu ma byc tak jak opiewa doktryna zaczela w jakims dziwnym zdenerwowaniu "ni- ni - kac" - w sensie ze nie wolno o tych sprawach rozmawiac czy jakos tak
Niedlugo po tym musialam opuscic kraj i wyjechac za granice, teraz nie jestem w zadnym zborze... co nie znaczy ze z tego sie ciesze, ale nie moge odnalesc dobrej spolecznosci.
Ewangelia dla mnie jest taka jak powrzechnie sie wierzy i jak naucza Pismo - ze Syn Bozy przyszedl w ciele, zmarl, zmartwychwstal i usiadl po prawicy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pestka
nowicjusz
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:44, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
czekam dalej na odpowiedzi innych ludzi, jaka denominacja lub konkretny zbór nie wierzy w trójjedynego Boga
dziękuję Axanno,współczuję z powodu '' samotności'' gdyż i ja to przeżywam, jednak lepsza samotność od bycia kimś na przyczepkę
ale nadal czekam na odpowiedż czy Jezus jest Bogiem, czy tylko kimś kto siedzi po prawicy
czy skoro Ojciec jest Bogiem to i SYN jest BOGIEM
ale jeśli i Syn jest Bogiem
a Bóg jest tylko jeden ?
to jest dwóch Bogów ?
CZY WIĘC JEZUS nie jest Bogiem ?
--- ktoś się odważy ?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|