www.wiarabiblijna.fora.pl

pestka · Wysłany: Sob 23:28, 01 Mar 2014 Temat postu: dobry wieczór

dobry wieczór
jako że zazwyczaj tylko wieczorem mam troszkę czasu dla siebie , to coś tam napiszę o sobie
mam 52 lata 4 dzieci , 2 wnusiów , raka szpiku kości i wózek inwalidzki dzięki temu rakowi , bo spryciarz zadomowił się w kręgosłupie , a że rdzeń kręgowy jest delikatny i mięciutki to wygodnie mu się na nim leży !!!!!
ale nie jest tak żle , po troszku próbuję chodzić , jednak niedowłady są bardzo utrudniające moje próby stawiania kroków - to już prawie 2 lata
staram się nie narzekać , raczej dziękuję Bogu za tę chorobę ,a wierzcie mi że mam po temu powody.
nawróciłam się 8 lat temu , z tego co widzę a raczej czytam mam wiele wspólnego z wami a w szczególności z ambasadorem i wierzącym''
no ale nie poznałam jeszcze wszystkich bliżej więc pewnie znajdą się i inne osoby

Marta · Wysłany: Sob 23:59, 01 Mar 2014 Temat postu:

Witaj pestko!

Cieszę się bardzo, że do nas zawitałaś. Mam nadzieję, że będziesz dobrze się u nas czuła. Nie duże to nasze forum ale może i dobrze bo łatwiej się lepiej poznać.

Tak na prawdę to witamy Cię serdecznie siostro kochana w Chrystusie Panu naszym.

Axanna · Gość

Witaj, pestko... czy nie mozesz powiedziec jakie sa te powody, by dziekowac za raka... o ile to pytanie nie jest nietaktowne, bo jak jest, to jakby go nie bylo... Czy nie mozna usunac tego chirurgicznie? czy sie stosuje jakiekolwiek leczenie? Ciesze sie ze tu przyszlas, droga siostro, niech Bog Cie wzmocni i ustrzeze od wszystkiego zlego.

pestka · Wysłany: Nie 16:20, 02 Mar 2014 Temat postu:

A i owszem , operacja była ,guza usunięto , ale szkody które wyrządził są ciężkie o ile w ogóle możliwe do usunięcia w 100%
chemią też się pożywiałam 6 kuracji się odbyło , do tego radioterapia tak silna że potem 1,5 miesiąca leczyłam poparzenia przełyku ,do tej pory odczuwam jej skutki , tylko skutki bo polepszenia nie było
chemia może trochę zadziałała , też ze skutkami ubocznymi , ciągle nawracające grzybice jamy ustnej i różne inne dolegliwości jak potworne poty, itd.
odstawiłam leki chemiczne, nie biorę ,za to jadłam pestki moreli przez 2 miesiące , stąd mój nick pestka
mam zamiar powtórzyć tę kurację po 15 marca ,
zaś co do twoich pytań o radość z powodu choroby to nie za bardzo mogę o tym pisać bo dotyczy to i innych osób które może nie mają ochoty abym o tym mówiła
mogę powiedzieć tylko tyle że Bóg wyzwolił mnie z ciężkiego brzemienia jakie chyba przyrosło mi do grzbietu, sama nie potrafiłam zakończyć tych spraw które na pewno nie podobały się Bogu i z braku odwagi żyłam w ciągłym grzechu .
dzięki ci Panie bo lepiej wejść chromym czy chorym do Królestwa Bożego niż pójść na zatracenie
powiem nawet że nie mam pojęcia czy powinnam prosić Boga o zdrowie
może tylko o to aby mój stan się nie pogorszył i abym nie była wielkim brzemieniem dla rodziny, dla mnie będzie to wielka łaska od PANA
no ale oczywiście stanie się tak jak ON zechce

Marta · Wysłany: Nie 16:57, 02 Mar 2014 Temat postu:

Axanna · Gość

Droga pestko, nie wiem co powiedziec... Twoja postawa, pokora i milosc do Boga sa godne szacunku, a mnie przyprawia o wstyd, bo bym tylko narzekala znajac siebie, nich Bog mi wybaczy te pyche... Sciskam Cie serdecznie i bede miala Ciebie w modlitwach, kochana, trzymaj sie, siostro droga.

agnieszka · Wysłany: Sob 18:51, 22 Mar 2014 Temat postu:

Obik · Wysłany: Nie 20:09, 23 Mar 2014 Temat postu: