|
www.wiarabiblijna.fora.pl FORUM BIBLIJNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
latarnik
zadomowiony
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:31, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Mam prośbę :
Proszę Was wszystkich o modlitwę za Vivacitę aby wytrwała w ufności i Miłości.
Jest poddawana próbie i szatan przygniótł ją do ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez latarnik dnia Pią 21:32, 05 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:46, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
latarnik napisał: | Mam prośbę :
Proszę Was wszystkich o modlitwę za Vivacitę aby wytrwała w ufności i Miłości.
Jest poddawana próbie i szatan przygniótł ją do ziemi. |
jak to
co masz na mysli piszac "szatan przygniótł ją do ziemi"?
czego oczekujesz?
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
latarnik
zadomowiony
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:05, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Sto napisał: | latarnik napisał: | Mam prośbę :
Proszę Was wszystkich o modlitwę za Vivacitę aby wytrwała w ufności i Miłości.
Jest poddawana próbie i szatan przygniótł ją do ziemi. |
jak to
co masz na mysli piszac "szatan przygniótł ją do ziemi"?
czego oczekujesz?
. |
Nie wiem jaki masz kontakt z Duchem Świętym więc nie wiem jak CI to wytłumaczyć.Ja np proszę Jezusa o przekazanie mi cząstki cierpienia jak wiem,że ktoś może nie wytrzymać i wiem ,że w ten sposób wyrażam swoją nieufność do Niego,że nie wie kto ile może wytrzymać ale już taki jestem...zresztą od dawna Jezus sam już to robi bo już wielokrotnie ofiarowałem Mu swoje życie więc wie ,że może na mnie liczyć i np gdy kiedyś pewna osoba miała problemy z samobójstwami to po tym jak szybkim telefonem uratowałem jej życie w nocy to od rana dostałem jej cierpienie związane z gnębieniem demonów i bólem po płukaniu żołądka.Co prawda wtedy ona po południu zadzwoniła z awanturą ,że ją śmiałem uratować ale dziś jest mi wdzięczna i chwali Boga za wszystkie doświadczenia jakich doznała w życiu i pomoc w wyjściu i zrozumieniu.W przypadku Vivacity jest nieco inaczej bo jest Ona uświadomiona i wie co robi i dla kogo ale i tak zawsze cierpię gdy Ona cierpi i "współ-czuję" i staram się Jej pomóc wszelkimi środkami a każda modlitwa o pomoc w wytrwaniu i zrozumieniu jest wysłuchiwana.
Co do przygniecenia przez szatana to niestety nie mogę tak oficjalnie więc jeżeli uzna to za stosowne to sama się wypowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:22, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
latarnik napisał: | Sto napisał: | latarnik napisał: | Mam prośbę :
Proszę Was wszystkich o modlitwę za Vivacitę aby wytrwała w ufności i Miłości.
Jest poddawana próbie i szatan przygniótł ją do ziemi. |
jak to
co masz na mysli piszac "szatan przygniótł ją do ziemi"?
czego oczekujesz?
. |
Nie wiem jaki masz kontakt z Duchem Świętym więc nie wiem jak CI to wytłumaczyć.Ja np proszę Jezusa o przekazanie mi cząstki cierpienia jak wiem,że ktoś może nie wytrzymać i wiem ,że w ten sposób wyrażam swoją nieufność do Niego,że nie wie kto ile może wytrzymać ale już taki jestem...zresztą od dawna Jezus sam już to robi bo już wielokrotnie ofiarowałem Mu swoje życie więc wie ,że może na mnie liczyć i np gdy kiedyś pewna osoba miała problemy z samobójstwami to po tym jak szybkim telefonem uratowałem jej życie w nocy to od rana dostałem jej cierpienie związane z gnębieniem demonów i bólem po płukaniu żołądka.Co prawda wtedy ona po południu zadzwoniła z awanturą ,że ją śmiałem uratować ale dziś jest mi wdzięczna i chwali Boga za wszystkie doświadczenia jakich doznała w życiu i pomoc w wyjściu i zrozumieniu.W przypadku Vivacity jest nieco inaczej bo jest Ona uświadomiona i wie co robi i dla kogo ale i tak zawsze cierpię gdy Ona cierpi i "współ-czuję" i staram się Jej pomóc wszelkimi środkami a każda modlitwa o pomoc w wytrwaniu i zrozumieniu jest wysłuchiwana.
Co do przygniecenia przez szatana to niestety nie mogę tak oficjalnie więc jeżeli uzna to za stosowne to sama się wypowie |
rozumiem, że duch nie wprowadza cię w tajniki o innych,
Czy ów duch ma dostęp do twego rozmówcy czy nie.
Ale tak on total
poparcie w Piśmie świętym na to co robisz i jak robisz to masz?
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
latarnik
zadomowiony
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:14, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
15 I rzekł do nich: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! 16 Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. 17 Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; 18 węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie".
Wniebowstąpienie
19 Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. 20 Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
latarnik
zadomowiony
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:19, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
14 Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. 15 Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. 16 Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. 17 To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
latarnik
zadomowiony
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:20, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
26 Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie5. 27 Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
latarnik
zadomowiony
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:40, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. 11 Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie - wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła! 12 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca. 13 A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. 14 O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:41, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
I cytaty znam i działanie znam.
Ale gdzie jest tam mowa o braniu czyjejś cząstki cierpienia?
Tam jest o władzy nad demonami i innymi podobnymi.
Jak wklejanie cytaty maja relacje do tego co pisałeś ?
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
latarnik
zadomowiony
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:51, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
1 Bracia, a gdyby komu przydarzył się jaki upadek, wy, którzy pozostajecie pod działaniem Ducha1, w duchu łagodności sprowadźcie takiego na właściwą drogę. Bacz jednak, abyś i ty nie uległ pokusie. 2 Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełniajcie2 prawo Chrystusowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vivacita
nowicjusz
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:51, 05 Wrz 2014 Temat postu: Re: Fenix61 |
|
|
Fenix61 napisał: | Gdyż sam Jezus często mówił o prawdziwych naśladowcach. Skoro są prawdziwi, to i fałszywi... Inna kwestia... Czy można głosić coś innego, niż głosił Jezus? Wiele logicznych pytań należało by sobie postawić, odnośnie kwestii religii. Odpowiedź znajdziemy w Biblii na każde z nich. |
Tym, co Chrystus glosi jest przede wszystkim przykazanie Milosci. Jak sam powiedzial - nie ma przykazania wiekszego od tego. Mozna np nie znac Pisma Swietego, a zyjac Miloscia byc blizej Boga niz niejeden uczony w Pismie, przestrzegajacy zasad religii, do ktorej nalezy, a wyabstrachowany od Milosci.... Mysle tez ze falszywymi nasladowcami sa ci, ktorzy z zewnatrz robia dobra mine, usmiechaja sie, udaja zyczliwosc, a gleboko w swym sercu chowaja nienawisc, zazdrosc, msciwosc, perfidie.....
Pan Bog przeciez na nasze serca patrzy i wie czym sie kierujemy w zyciu. I jezeli nie ma w naszych sercach Milosci, to wypelnianie Prawa w niczym nam nie pomoze. To samo odnosi sie do religii.
Chrystus przede wszystkim dal nam przykazanie Milosci i dodal jeszcze, zebysmy Milowali nie tylko naszych braci, ale tez i nieprzyjaciol.
Milowac..... to znaczy dawac szcunek drugiej osobie i pozwalac jej byc tym, kim w damym momencie jest...... nie linczowac, nie oczerniac (nawet w myslach), nie rzucac w nia kamieniami, ale starac sie zrozumiec ja na takim etapie swej drogi, na jakim sie znajduje......
Jezeli Milujesz, to nawet jak popelnisz jakies glupstwo - wynikajace przeciez z tego, ze jestesmy slabymi ludzmi - to Bog nam to zapomina i nie wypomina, bo wie, ze nie kierowalismy sie nienawiscia, czy zadza zemsty, tylko Miloscia, poszukujac Jego a nie siebie samych, i wie, ze szczerze z serca pragniemy dobra dla drugiego.
Czyz nie jest tak, ze nawet gdy znamy Biblie od A do Z i przestrzegamy zasad, a nie mamy Milosci w sercach, to czyz nie jestesmy PUSCI.....?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
latarnik
zadomowiony
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:54, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół. Jego sługą stałem się według zleconego mi wobec was Bożego włodarstwa: mam wypełnić posłannictwo głoszenia słowa Bożego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
latarnik
zadomowiony
Dołączył: 25 Sie 2014
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:02, 06 Wrz 2014 Temat postu: Re: Fenix61 |
|
|
vivacita napisał: | Fenix61 napisał: | Gdyż sam Jezus często mówił o prawdziwych naśladowcach. Skoro są prawdziwi, to i fałszywi... Inna kwestia... Czy można głosić coś innego, niż głosił Jezus? Wiele logicznych pytań należało by sobie postawić, odnośnie kwestii religii. Odpowiedź znajdziemy w Biblii na każde z nich. |
Tym, co Chrystus glosi jest przede wszystkim przykazanie Milosci. Jak sam powiedzial - nie ma przykazania wiekszego od tego. Mozna np nie znac Pisma Swietego, a zyjac Miloscia byc blizej Boga niz niejeden uczony w Pismie, przestrzegajacy zasad religii, do ktorej nalezy, a wyabstrachowany od Milosci.... Mysle tez ze falszywymi nasladowcami sa ci, ktorzy z zewnatrz robia dobra mine, usmiechaja sie, udaja zyczliwosc, a gleboko w swym sercu chowaja nienawisc, zazdrosc, msciwosc, perfidie.....
Pan Bog przeciez na nasze serca patrzy i wie czym sie kierujemy w zyciu. I jezeli nie ma w naszych sercach Milosci, to wypelnianie Prawa w niczym nam nie pomoze. To samo odnosi sie do religii.
Chrystus przede wszystkim dal nam przykazanie Milosci i dodal jeszcze, zebysmy Milowali nie tylko naszych braci, ale tez i nieprzyjaciol.
Milowac..... to znaczy dawac szcunek drugiej osobie i pozwalac jej byc tym, kim w damym momencie jest...... nie linczowac, nie oczerniac (nawet w myslach), nie rzucac w nia kamieniami, ale starac sie zrozumiec ja na takim etapie swej drogi, na jakim sie znajduje......
Jezeli Milujesz, to nawet jak popelnisz jakies glupstwo - wynikajace przeciez z tego, ze jestesmy slabymi ludzmi - to Bog nam to zapomina i nie wypomina, bo wie, ze nie kierowalismy sie nienawiscia, czy zadza zemsty, tylko Miloscia, poszukujac Jego a nie siebie samych, i wie, ze szczerze z serca pragniemy dobra dla drugiego.
Czyz nie jest tak, ze nawet gdy znamy Biblie od A do Z i przestrzegamy zasad, a nie mamy Milosci w sercach, to czyz nie jestesmy PUSCI.....? |
8 Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością. Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo. 9 Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj3, i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego!3 10 Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa. 11 A zwłaszcza rozumiejcie chwilę obecną: teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu. Teraz bowiem zbawienie jest bliżej nas, niż wtedy, gdyśmy uwierzyli. 12 Noc się posunęła, a przybliżył się dzień. Odrzućmy więc uczynki ciemności, a przyobleczmy się w zbroję światła! 13 Żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień: nie w hulankach i pijatykach, nie w rozpuście i wyuzdaniu, nie w kłótni i zazdrości4. 14 Ale przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie troszczcie się zbytnio o ciało, dogadzając żądzom.
Tym natomiast, któzy byli przekonani o swej sprawiedliwości, a innymi gardzili, powiedział taką przypowieść: "Dwóch ludzi weszło do świątyni, aby sie modlić: jeden był faryzeuszem, a drugi celnikiem. Faryzeusz skupiony na sobie tak sie modlił: 'Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak ten celnik. Poszczę dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam' . Celnik natomiast stał z daleka i nie śmiał nawet oczu podnieść ku niebu, ale bił się w piersi, mówiąc: 'Boże, bądź miłosierny dla mnie, grzesznego'. Mówię wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Bo każdy kto się wywyższa, będzie ponizony; a kto się uniża, bedzie wywyższony.
Na to rzekł Pan do niego: Właśnie wy, faryzeusze, dbacie o czystość zewnętrznej strony kielicha i misy, a wasze wnętrze pełne jest zdzierstwa i niegodziwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vivacita
nowicjusz
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:15, 06 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Axanna napisał: | Niestety rowniez nie moge sie zgodzic z teza iz Bogu jest obojetnie do czego nalezymy. Mozna nalezec do Babilonu, a Pismo wzywa do wyjscia stad. I bedac szczera nie moge sie zgodzic z teza o braku falszu w kims, kto jest obeznany z Pismem, historia i nauczaniem KRzK a jednoczesnie nie ma obiekcji do swojej don przynaleznosci oraz praktyk. Moze sa ludzie co to kompletnie nie czaja o co w Pismie chodzi, ani tez nie rozumieja w co tak naprawde wierza i co praktykuja, ale nawet tacy,o ile sa szczerzy i nie maja falszu moga sie modlic do Boga o swiatlo. Natomiast czlowiek sie nie zbliza do swiatla... czemu sie nie zbliza? Co czytamy? - nie zbliza sie, bo wie... - co wie? |
Ja mysle, ze kazdy z nas ma swoja droge dojrzalosci w zyciu... dojrzewania do zbawienia, ktore scisle wiaze sie ze zrozumieniem wlasnego zycia. Nikt nie moze zyc za nikogo i wszyscy powolani jestesmy do dojrzewania, kazdy na swojej drodze zycia. Wiec to, co dla jednego jest w danym momencie oczywiste, dla drugiego moze byc zupelnie niezrozumiale. I nie mozna nikogo ganic za to, ze czegos nie rozumie. Bo czlowiec moze otworzyc sie na zmine, ale zrozumienie przychodzace w danym momencie jest wylacznie Boza laska.
Mysle, ze bledy popelniamy wlasnie z niezrozumienia.
Dlaczego wiec zywimy niechec do tych, ktorzy nie zyja.... nie wierza.... jak my....? Czyz nie powinnismy starac sie zrozumiec ich, i ich dojrzalosc w danym momencie wierzac, ze Pan Bog prowadzi kazdego, kto Go szczerym sercem szuka....?
Co innego znaczy wyuczyc sie Pisma Swietego i miec je w malym paluszku, a co innego - rozumiec, ze slowa w nim zawarte na prawde dzieja sie w naszym zyciu i dostrzegac je....
Dla mnie falszywymi nie sa ci, ktorzy jeszcze nie rozumieja tego, co mi juz zostalo przez Boga dane pojac, ale ci, co sa zaklamani w swych sercach. Czemuz wiec oceniamy innch podlog wyznawanej religii?
Niesamowicie piekne jest to, ze dopoki czlowiek zyje, ma zawsze szanse sie zmienic. Czyz zatem, biorac to pod uwage oraz zyjac przykazaniem Milosci, nie powinnismy juz zawczasu Milowac kazdego, obojetnie na jakim etapie swej drogi do dojrzalosci sie znajduje? Czyz nie bedzie nam.... glupio... jesli po pewnym czasie ten czlowiek zrozumie swoje czyny i nawroci sie? Czyz dopiero od tego momentu mamy go Milowac? Jesli tak, to jak mozliwa ma byc zmiana u tego, kto jeszcze nie rozumie.... skoro to wlasnie Milosc przemienia......?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sto
bywalec
Dołączył: 08 Cze 2014
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: KB Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:49, 06 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
latarnik napisał: | 1 Bracia, a gdyby komu przydarzył się jaki upadek, wy, którzy pozostajecie pod działaniem Ducha1, w duchu łagodności sprowadźcie takiego na właściwą drogę. Bacz jednak, abyś i ty nie uległ pokusie. 2 Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełniajcie2 prawo Chrystusowe. |
czy właściwie rozumiem, że kiedy mowa jest o nadstawianiu policzka
ty nadstawisz drugi, twarzowy policzek do uderzenia?
.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|