www.wiarabiblijna.fora.pl

osolona · Wysłany: Pon 21:27, 24 Mar 2014 Temat postu:

Miłość nie myśli nic złego. Bóg jest MIŁOŚCIĄ. II Kor.13/4-8 -
Bóg nie zamyśla wyrządzać krzywdę swoim dzieciom.Przeciwnie jest DOBRY I DAJE DOBRE DARY SWOIM DZIECIOM - Mat.7/7-12
Żaden ojciec ziemski nie daje swemu synowi ,gdy ten prosi o chleb- kamienia.Gdy prosi o rybę nie da węża.
Skoro żaden ojciec ziemski ,tak nie postępuje, tym bardziej Bóg,ojciec doskonały.
"Jeśli tedy wy,będąc ZŁYMI,potraficie dawać DOBRE DARY dzieciom swoim, o ileż więcej Ojciec wasz, który jest w niebie, DA DOBRE RZECZY TYM KTÓRZY GO PROSZĄ.
TAK nauczał Syn Umiłowany o swoim Ojcu,którego znał z Jego dobroci.O Ojcu Jezus powiedział:
Któż jest dobry,Tylko Bóg jedynie.!!.
Proście a będzie wam dane.Szukajcie a znajdziecie.Kołaczcie a otworzą wam.
Jezus wie jaki obraz Boga wymalowała religia. Boga policjanta który pilnuje nas wednie i w nocy aby nas przyłapać na grzechu.
Jezus jest OBRAZEM niewidzialnego Boga.Kto Mnie widział ,widział Ojca.
I patrząc na Jezusa i Jego Słowa i czyny ,jakoś nie widzę aby na kogoś z ludzi nakładał choroby i cierpienia.
Jeśli już to On je wziął na siebie,i zaniósł na krzyż. :Izaj.53/4
LECZ ON NASZE CHOROBY NOSIŁ,NASZE CIERPIENIA WZIĄŁ NA SIEBIE.

"Wszelki datek dobry i wszelki dar doskonały,zstępuje z góry od Ojca światłości.U Niego nie ma żadnej odmiany ani nawet chwilowego zaćmienia." -Jakub 1/17
Jezus wziął na siebie

Marta · Wysłany: Pon 21:36, 24 Mar 2014 Temat postu:

Axanna · Gość

a jednak wszyscy umieraja... A co do dobrych darow to zalezy kto co uwaza za dobre, jeden przepych uwaza za dobre, a inny madrosc, czyste sumienie itp.

osolona · Wysłany: Pon 21:48, 24 Mar 2014 Temat postu:

To DOBRA NOWINA dla tych którzy są zmęczeni religią , chorobami i niemocami oraz grzechem. Dla niektórych zbyt dobra,aby była prawdziwa.!
Jezus żyje.!!On zmartwychwstał.!!
"Dana Mi jest wszelka MOC na niebie i na ziemi."

Axanna · Gość

alez oczywiscie ze Jezus zyje, co nie znaczy ze wszyscy zyja, bo kazdy musi na cos umrzec...

osolona · Wysłany: Pon 21:55, 24 Mar 2014 Temat postu:

Napisałam to do Marty apropos ewangelii sukcesu.
Czy naukę Pana Jezusa też uważasz za ewangelię sukcesu.?.Ja uważam że to DOBRA NOWINA.
Ale widać nie dla wszystkich.

osolona · Wysłany: Pon 22:01, 24 Mar 2014 Temat postu:

Axanno ,radujmy się że nie musimy wiecznie żyć w tym ciele śmierci i skażenia.
Dobra Nowina jest taka ,że Pan dla nas przygotował mieszkanie w Domu Ojca.
Dobra nowina tylko dla wierzących,którzy przyjęli życie wieczne.A żywot ten jest w Synu Jego, w Jezusie Chrystusie.
Dla tych śmierć jest zyskiem, a życiem jest Jezus.

Marta · Wysłany: Pon 22:01, 24 Mar 2014 Temat postu:

Axanna · Gość

Powiem jak rozumiem Dobra Nowine - ze Ktos zlozyl okup za moj grzech i dal szanse i pomoc na upamietanie, sprawiedliwe zycie i zycie wieczne. Bog z tego co rozumiem czytajac Pismo, chce bysmy byli swieci i sprawiedliwi, a nie zdrowi i bogaci. Nawet samo pozadanie bogactwa robi z czlowieka nieprzyjaciela Boga, o tym tez Pismo poucza - czytalas?

A jak Ty, osolona, rozumiesz Dobra Nowine - tak w skrocie?

Axanna · Gość

wierzący · Wysłany: Pon 22:16, 24 Mar 2014 Temat postu:

Tak słyszałem oni zapominaja że cierpienie jest też Błogosławieństwem.
jestem przeciwny wszystkim zachodnim nurta ostqatnich 50-60 lat

Wpis ten dotyczy odpowiedzi do Axanny:

osolona · Wysłany: Pon 22:19, 24 Mar 2014 Temat postu:

ŻYJEMY W KRÓLESTWIE BOŻYM.!!
Dotyczy to tych którzy narodzili się z Ducha.-Jan.3/3-5
Królestwo Boże jest tam gdzie jest Jego panowanie,Jeśli więc Jezus jest twoim Panem to tam jest Królestwo Boga,a ty jesteś pod Jego panowaniem.On jest twoim królem i wypełniasz Jego wolę.
Na ziemi (na świecie) są Synowie Królestwa i Synowie Złego.Mat.13/38

Królestwo Boże jest jak nasienie posiane w sercach oddanych Panowaniu Jezusa.Czy śpisz czy wstajesz w nocy i we dnie,nasienie kiełkuje i wzrasta.A ty nie wiesz jak." Mar.4/26-29

"Dziękując Ojcu,który nas zdolnymi uczynił do uczestniczenia w dziedzictwie świętych w światłości.
Który nas wyrwał z mocy ciemności i PRZENIÓSŁ DO KRÓLESTWA SYNA SWEGO UMIŁOWANEGO." - Kolosan 1/13

Posyłam cię do pogan .."Aby otworzyć ich oczy i odwrócić od ciemności do światłości ,Od władzy szatana do WŁADZY Boga,aby dostąpili odpuszczenia grzechów i przez wiarę we Mnie,współudziału z uświęconymi." - Dzieje Apostolskie 26/18

Czyja jest nad tobą władza,tego jest w tobie królestwo. Ciemności lub światlości.

osolona · Wysłany: Pon 22:25, 24 Mar 2014 Temat postu:

Jak wielki jest Bóg - Louie Giglio (1/4) Niestety nie znalazłam w całości lecz w odcinkach
http://www.youtube.com/watch?v=_kPAqKdhuTc
oraz BÓG CUDÓW
http://www.youtube.com/watch?v=6zs7mChHyBM&list=TLSFHSmLFRjCRBXjRnM-I8L_XHhALKyQDE

osolona · Wysłany: Pon 23:09, 24 Mar 2014 Temat postu:

Akceptuję tylko cierpienia z powodu miłości do Pana i ewangelii.

Chętnie podzielę się z wami co to jest dla mnie Dobra Nowina.
W 2011 roku pochowałam moją jedyną córeczkę..Radość i umiłowanie moich oczu.
Kto przeszedł przez takie cierpienie ten wie,że nie ma większego, na tym świecie.
Dobra Nowina jest taka ,że wiem że ONA ŻYJE.!!
Pewność tego gdzie jest i z kim jest ,sprawia że ponad wszystko wielbię Pana za Jego zmartwychwstanie. i dar życia wiecznego.
Nie zabrał jej Pan po to ,aby mnie uszlachetnić tym cierpieniem.
Jeśli nie zdoła zmienić człowieka cierpienie Jezusa na krzyżu,nie zmieni go z pewnością jego własna ofiara.
Do ofiary krzyża żaden człowiek już NIC nie jest w stanie dołożyć.
Dobra nowina jest taka ,że w tym wszystkim był ze mną mój Pocieszyciel i nie pozwolił ,aby moja wiara się zachwiała.
On jest ze mną każdego dnia Miłujący ,Wierny i Prawdziwy .
Dobra Nowina jest taka że Jego obecność jest całym moim życiem.
Ponieważ On jest ze Mną ,mogę śmiało powiedzieć że jestem tego pewna że ani ŚMIERĆ ani życie,ani aniołowie,ani potęgi niebieskie ani teraźniejszość,ani przyszłość,ani moce,ani wysokość ,ani głębokość,ani żadne inne stworzenie nie zdoła mnie odłączyć od miłości Bożej,która jest w Chrystusie Jezusie,Panu naszym.!!
Rzym.8/38-39
On pokonał śmierć.!!Dobra Nowina jest taka, że wszystko co uczynił na ziemi ,uczynił nie dla siebie ,ale dla mnie.!

wierzący · Wysłany: Pon 23:32, 24 Mar 2014 Temat postu:

Może tak:
Jest wiele wersetów mówiących o tym że Bóg wzioł nasze choroby itd. To prawa to nasz Ojciec niebieski i niechce dla nas źle, ale nadrzędną sprawą dla Boga jest nasze zbawienie, dla tego nas karze jak mówi lst do Hebrajczyków. Dopuszcza choroby i nie prawdą jest że jak ktoś nie uzdrowiony to nie ma wiary, Apostoł paweł prosił by mu ten cierń został zabrany i co nie miał wiary? Czy może dane mu to było by się zbytnio nie wynosił? A Tymoteusz dlaczego się nie modlił tylko dolewał po trochu wina do wody?

Choroby mogą być z naszego niedbalstwa, ataków diabła (Pan z wielu chorych wyganiał demony czy duchy), dopuszczone przez Boga dla karania, krztałtowania, lub po prostu wynikają z naszego śmierteknego słabego ciała (inaczej z powodu grzechu który jest na świecie bo w raju tak nie było).
Podobnie się ma sprawa z innymi cierpieniami czy Biblia nie mówi że powołani jesteśmy też do tego by cierpieć?
1Piotra 2,21
Albowiem na to też powołani jesteście, ponieważ i Chrystus cierpiał za was, zostawiwszy wam przykład, abyście naśladowali stóp jego

Jest i wiecej na ten temat miejsc