www.wiarabiblijna.fora.pl

Magnolia · Gość

"Ty wziąłeś do nieba duszę i ciało Bogurodzicy Dziewicy. Nie chciałeś bowiem, aby skażenia w grobie doznała Dziewica, która wydała na świat Twojego Syna, dawcę wszelkiego życia". Very Happy

agnieszka

Lenka

Stokrotka ma racje,
Gdyby Maryja była normalnym człowiekiem nie mogła by urodzić Jezusa,

Axanna · Gość

a czemuz to, Lenko, ona nie mogla by urodzic, bedac czlowiekiem? inne kobiety jakos rodza przeciez. Poza tym przypominam ze tu forum Biblijne i to Biblia argumentujmy, a nie pozabiblijna fantasmagoria, pls.

Na marginesie Maria po urodzeniu dzieci juz dziewica nie byla i ciagle mianowanie jej dziewica wyglada na postradanie zmyslow, wybaczcie porownanie, ale i tak zlagodzilam Embarassed

Lenka

ale ona jest człowiekiem, tylko kobieta bez grzechu mogła urodzić bez grzechu, czysta
Jezus jest Synem Boga wiadomo że musiał się urodzić z takiej kobiety jaką była Maryja
nie znam Biblii na pamięć nie zacytuje cytatu, wiem tylko tyle że Biblia mało mówi na temat Maryi, ale tyle ile powinniśmy wiedzieć że jest dziewicą i była bez grzechu
ja bym np nie mogła urodzić Jezusa bo jestem człowiekiem grzesznym

Axanna · Gość

Po pierwsze, Biblia nic nie mowi jakoby Maria byla bez grzechu, wrecz przeciwnie, Maria wyznaje Boga swoim Zbawicielem, czyli raczej byla z grechem, a jezeli twierdzisz, ze miala byc bez grzechu by urodzic Jezusa bez grzechu, to mi powiedz tedy kto urodzil Marie - a wiec babcia Jezusa wedlug Twojej logiki tez by miala byc bez grzechu, prababcia, pra-pra-babcia, pra-pra-pra-babcia, itp.itp.itp?

Po drugie nie mow prosze ze ona "jest dziewica", bo raz ze urodzila dzieci, a dwa to nie zyje.

Lenka

tamten werset już wytłumaczyłam powtarzać się nie mam zamiaru
w takim razie udowodnij mi, że Maryja miała więcej dzieci

Axanna · Gość

nie bede udowodniala, wynika to z Biblii, ale odrzucasz oczywiste przeslanie, wiec w jaki sposob Ci udowdonie? Przynajmniej ja nie opowiadam niebiblijnych teorii, jak Ty z kolezanka.

Lenka

w Biblii nie ma nigdzie napisane że Jezus miał rodzeństwo
jeśli zaraz mi się powołasz o fragment o Jego krewnych to znaczy że źle interpretujesz Pismo
tam jest wyraźnie napisane że to chodzi o krewnych a nie o braci, na dzisiejsze przełożyć to dalsza rodzina
za czasów Jezusa rodzina była skupiona prawie w jednym miejscu, nazywali się wszyscy "siostro" i "bracie" dzisiaj mówimy "Pan" i "Pani" więc Jezus nie miał rodzeństwa

Axanna · Gość

tiaa... tlumaczysz tak by pasowalo do zalozen, choc sie rzuca w oczy ze jest naciagane. jezeli pisze czy "ojciec jego i matka, siostry i braci nie mieszkaja wsrod nas", to zaraz tlumaczytcie ze chodzi o kuzynow, hehe

Lenka

BRAT – słowo ‘brat’ (siostra) w Piśmie
Świętym może oznaczać brata rodzonego,
współmałżonka lub narzeczonego (Tb 7,12;
por. Pnp 4,9), dalszego krewnego, przyjaciela,
rodaka, a nawet sojusznika. ST, obok braterstwa
opartego na więzach krwi, wyraźnie
podkreśla sens tego pojęcia w odniesieniu do
wspólnoty i więzi duchowej ufundowanej na
współodczuwaniu (1Sm 1,26) lub na mocy
tego samego przymierza (Am 1,9; 1Mch
12,10). W NT pojęcie to odnosi się przede
wszystkim do braci w wierze (Mt 18,15).
Członkowie pierwszych wspólnot chrześcijan
samych siebie określali mianem braci
(np. 1Kor 6,6; Ef 6,21; Kol 1,1; Ap 1,9)
i sióstr (np. Rz 16,1; 1Kor 9,5); takie braterstwo
ma swoje źródło we wspólnym dziecięctwie
Bożym (Rz 8,14-17). Jako dzieci
jednego Ojca wszyscy wierzący stają się
dziedzicami Jego obietnic.

to jest wyjaśnienie ze słownika z Biblii, zapoznaj się z nim dobrze
poza tym co napisałam wyżej jest wyjaśnieniem od księdza. bp mnie też ten fragment zaciekawił i prawie tak samo mi odpowiedział ksiądz

Axanna · Gość

bo juz powiedzialam - tlumaczycie tak, by wam pasowalo do zalozen. jezeli wy zakaz balwochwalstwa potraficie wytlumaczyc jako nakaz, to co sie dziwic...

Lenka

a jakiego jesteś wyznania

bo piszesz mi "Wy" to na pewno katolikiem nie jesteś

Marta

Już kiedyś na innym forum ta kwestia była rozpatrywana.
Jak ktoś nie wierzy Biblii a zna ją to moim zdaniem szkoda jest naszych słów, które w tym przypadku jest jak rzucanie grochem o ścianę.
Albo inaczej: przemówił chłop do obrazu a obraz do niego ni razu...

Cały katolicyzm jest oparty na różnych naleciałościach pogańskich, kolorowych figurkach, obrazkach i koralikach.
Potrzebują pośredników a Pan Bóg wyraźnie mówi, że nie ma innego pośrednika jak Jezus Chrystus.

Wszystko w Biblii dokładnie pisze kogo i dlaczego mamy czcić.

Nie chcę nikogo obrażać ale taka jest prawda.