|
www.wiarabiblijna.fora.pl FORUM BIBLIJNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Gość
|
Wysłany: Sob 20:08, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
a jak bedziemy grzeszyc, albo po prostu bedziemy letnimi, to tez usprawiedliwieni?
P.S. nie wiem o co mu chodzi. Mowi ze to proste prawdy i ze mam twarde serce dlatego nie rozumiem. Ale jak bedziesz pytac, to tez podpadniesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:18, 22 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Axanna napisał: | a jak bedziemy grzeszyc, albo po prostu bedziemy letnimi, to tez usprawiedliwieni?
P.S. nie wiem o co mu chodzi. Mowi ze to proste prawdy i ze mam twarde serce dlatego nie rozumiem. Ale jak bedziesz pytac, to tez podpadniesz |
Według mnie chodzi o to że na dzień dzisiejszy jesteśmy usprawiedliwieni dopóki chodzimy drogą sprawiedliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Gość
|
Wysłany: Nie 13:15, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Marta napisał: | Axanna napisał: | a jak bedziemy grzeszyc, albo po prostu bedziemy letnimi, to tez usprawiedliwieni?
P.S. nie wiem o co mu chodzi. Mowi ze to proste prawdy i ze mam twarde serce dlatego nie rozumiem. Ale jak bedziesz pytac, to tez podpadniesz |
Według mnie chodzi o to że na dzień dzisiejszy jesteśmy usprawiedliwieni dopóki chodzimy drogą sprawiedliwości. |
Nie wiem, Martus, dlaczego wedlug Ciebie o to wlasnie chodzi. Ambasador napisal troche inaczej, ze nie "my" tylko on jest sprawiedliwy nie ludzka sprawiedliwoscia tylko Boza. Ja prawdy uniwersalne rozumiem i nie potrzebuje wyjasnien co do nich, natomiast zdanie Ambasadora wydalo mi sie faktycznie nieczytelnym, wrecz karkolomnym, dlatego poprosilam o wyjasnienia, na co w odpowiedzi otrzymalam "zatwardzilas serce".
Nie wiem jak wy z Ambasadorem uwazacie, ale wedlug mnie nie mozna byc sprawiedliwym Boza sprawiedliwoscia, ale juz ludzka to niekoniecznie. Moje zatwardziale serce podpowiada mi ze kazdy, kto chce chodzic z Panem przede wszystkim z calej sily ma celowac w sprawiedliwosci ludzkiej, czyli takiej, ktora jest na jego sily i rozum. A jezeli tego nie robi, bo mniema ze jest jakos sprawiedliwy Boza sprawiedliwoscia z pominieciem tamtej, to cos tu jest nie tak.
Nie mowie ze Ambasador akurat chcial powiedziec ze jest on niesprawiedliwy ludzka sprawiedliwoscia (aczkolwiek po jego postawie mi zaczyna sie wydawac ze za fajna to nie jest, jak na pokornego sluge Panskiego), ale ze napisal w sposob nieczytelny, chcialam tylko wyjasnic powyzsza kwestie, to wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:53, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
To ja już nie wcinam się w dyskusję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
Gość
|
Wysłany: Nie 14:57, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
czemu martus, urazilam? nie chcialam przeciez, jeju, to moze ja juz lepiej sie zamkne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta
Moderator
Dołączył: 05 Gru 2013
Posty: 3564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:10, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Axanna napisał: | czemu martus, urazilam? nie chcialam przeciez, jeju, to moze ja juz lepiej sie zamkne |
Nie o to chodzi. Tylko ze już nic innego nie powiem a ambasador sam wytłumaczy o co mu chodziło.
Tak jakoś temat się zawiną, że sama nie rozumiem już o co chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marta dnia Czw 19:17, 27 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:09, 25 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Axanna napisał: | Nie mowie ze Ambasador akurat chcial powiedziec ze jest on niesprawiedliwy ludzka sprawiedliwoscia (aczkolwiek po jego postawie mi zaczyna sie wydawac ze za fajna to nie jest, jak na pokornego sluge Panskiego), ale ze napisal w sposob nieczytelny, chcialam tylko wyjasnic powyzsza kwestie, to wszystko.
|
Prawdę mówiąc uważam polemikę (w sprawie sprawiedliwości, pewności i itp.) z Tobą za zakończoną. Tak prawdziwie to jedynie Duch Święty jest w stanie Tobie i każdemu dać zrozumienie.
Lecz skoro napisałem nie dość przejrzyście, to spróbuję się poprawić. Pomimo ograniczeń jakie niesie jedynie słowo pisane.
Fakt że Bóg przebacza i usprawiedliwia, nie zwalnia nikogo z obowiązku pracy nad sobą. Lecz nie jest to szkolenie o jakim mówią np. świadkowie Jehowy. Pouczanie, doskonalenie, może i musi być dokonywane jedynie przez Ducha Bożego. Nie oznacza to jednak wyłączenia ludzkiej aktywności. Wprost przeciwnie. Jednak jeśli zgrzeszę, a grzeszę chociażby myślą. To mam krew Syna Bożego, która ciągle mnie oczyszcza. Chociaż Jego krew na krzyżu Golgoty została przelana tylko JEDEN RAZ. On umarł za moje dawne grzechy, te które popełniam dzisiaj i te które przytrafią się w przyszłości.
Jestem zbawiony i każdy kto Jezusa Chrystusa uczyni Panem swojego życia, także. Nie głoszę nieutracalności zbawienia. Jest grupa chrześcijan która twierdzi : raz zbawiony, na zawsze zbawiony. Podczas kiedy Słowo Boże dobitnie mówi że chociaż już teraz ufający Mu są dziećmi Jego współdziedzicami Jego Syna. To warunkiem jest wytrwanie do końca, zachowanie nadziei. Cokolwiek miałby znaczyć ten koniec. Dla jednych jest to śmierć fizyczna, a dla innych doczekanie powrotu Pana.
„Staliśmy się bowiem współuczestnikami Chrystusa, jeśli tylko aż do końca zachowamy niewzruszenie ufność, jaką mieliśmy na początku „
[Heb 3:14].
Zwróć uwagę na czasy użyte w tym wersecie i w wielu innych podobnych. Staliśmy się, jesteśmy - CZAS DOKONANY.
Oraz czas PRZYSZŁY „abyśmy także razem z nim uwielbieni byli „ „z nim też królować będziemy „„ jeśli tylko aż do końca””jeśli tylko wytrwacie w wierze”
Natomiast jeśli chrześcijanin lekceważy sobie Bożą Łaskę, jest letnim. To jego dzieło po prostu spłonie. Nie umiem sobie tego wyobrazić na czym to spalenie będzie polegać...
Jest tylko napisane o różnych nagrodach i wieńcu życia, wieńcu sprawiedliwości . Wieniec żywota otrzyma każdy kto będzie do końca polegał na ofierze Jezusa Chrystusa. Natomiast nagrody, już nie wszyscy otrzymają...
Tak podaje Biblia.
To na tyle gdy chodzi o kwestię mojej pewności. Jednakże wątek ten poświęcony jest omawianiu spraw związanych z powrotem Zbawiciela. Wolałbym ewentualnie rozmawiać ściśle na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:28, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Axanna napisał: | Czy fakt, ze Bog przebaczyl Tobie grzech oznacza ze jestes automatycznie sprawiedliwy i juz wiecej nie grzeszysz, ani nie musisz pracowac nad soba, ze moze Bog juz niczego nie oczekuje, a moze nie widzi i mozna sie grzeszyc, czy o jakie fakty chodzi? |
Chociaż w moim odczuciu pytanie to wydaje się banalne. To powiem że objawiony mi osobiście Jezus Chrystus upoważnia do skorzystania z Jego świętości. Jego Krew to sprawia.
„....Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie, aby go uświęcić, oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo, aby sam sobie przysposobić Kościół pełen chwały, bez zmazy lub skazy lub czegoś w tym rodzaju, ale żeby był święty i niepokalany.”
[Ef 5:25-27].
Mam silne poczucie- pewność iż jestem cząstką Jego Oblubienicy. Wierzę bezgranicznie temu co zapisane jest w Biblii. On nigdy mnie nie zawiódł. A chodzę z Nim już bez mała trzydzieści cztery lata.
„ A Ten, który bada serca, wie, jaki jest zamysł Ducha, bo zgodnie z myślą Bożą wstawia się za świętymi. A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani. Bo tych, których przedtem znał, przeznaczył właśnie, aby się stali podobni do obrazu Syna jego, a On żeby był pierworodnym pośród wielu braci; a których przeznaczył, tych i powołał, a których powołał, tych i usprawiedliwił, a których usprawiedliwił, tych i uwielbił. Cóż tedy na to powiemy? Jeśli Bóg za nami, któż przeciwko nam? [...] Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce, ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. „
[Rz 8:27-31 i 38-39].
„ Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, a poświadcza mi to sumienie moje w Duchu Świętym „
[Rz 9:1].
Podobnych zapewnień jest mnóstwo.
„Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy. On ci jest ubłaganiem za grzechy nasze, a nie tylko za nasze, lecz i za grzechy całego świata. A z tego wiemy, że go znamy, jeśli przykazania jego zachowujemy „
[1 J 2:1-3].
Prawdy zawarte w tych wersach NIE SĄ SLOGANAMI dla mnie. Staram się nie grzeszyć, ponieważ wiem co dla Niego jest miłe. Ale jeśli zgrzeszę, to wiem niezwłocznie co mam zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nieświszczuk
Stały bywalec
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:31, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Rzymian 9:1
"Prawdę mówię w Chrystusie; nie kłamię, gdyż moje sumienie świadczy wespół ze mną w duchu świętym"
O ileż bardziej przejrzystszy jest ten fragment w/g PNŚ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:01, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Myślę iż sprawa Powrotu Zbawiciela na ziemię aby zabrać do Siebie swoją Oblubienicę i wylać gniew, jest niezwykle aktualny. Bo ja mam przekonanie że Jego Powrót jest rychły...
Popatrzmy najpierw na teksty które definiują to wydarzenie które będzie trwać około 3,5 roku do chwili objawienia się Antychrysta - człowieka niegodziwości. I drugie około 3,5 roku jego ekspansji. Wydarzenie to trwające łącznie około siedmiu lat, nosi biblijną nazwę „Dzień Pański”.
„Biada wam, którzy z utęsknieniem oczekujecie dnia Pana! Na cóż wam ten dzień Pana? Wszak jest on ciemnością, a nie światłością. „
[Am 5:18]
Myślę że ten prorok bardzo obrazowo i dosadnie przedstawia czym w rzeczywistości będzie ten czas.
„ Ach! Cóż to za dzień! Bo bliski jest dzień Pana, a przychodzi jak zagłada od Wszechmocnego.”
[Jel 1:15]
Tutaj inne wycinki z tej księgi : „Dzień ciemności i mroku, dzień pochmurny i mglisty ---Wielki jest dzień Pana i pełen grozy, któż go przetrwa? ---zanim przyjdzie ów wielki, straszny dzień Pana”
„Synu człowieczy, prorokuj i mów:Tak mówi Wszechmocny Pan: Biadajcie! Ach! Jakiż to dzień! Gdyż bliski jest dzień, bliski jest dzień Pana, będzie to dzień ponury dla narodów”
[Ez 30:2-3]
„Biadajcie! Bo bliski jest dzień Pana, który nadchodzi jako zagłada od Wszechmocnego[...]Oto nadchodzi dzień Pana, okrutny, pełen srogości i płonącego gniewu, aby obrócić ziemię w pustynię, a grzeszników z niej wytępić”
[Iz 13:6 i 9]
Jednym słowem, nie będzie to nic dobrego, lecz dotyczy to ludzi pozostawionych...Bo Pan Jezus dał taką wspaniała obietnicę „ Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we mnie wierzcie! W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli „
[J 14:1-3]
A apostoł pod natchnieniem Ducha Świętego, tak to zapisał „ A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem. Przeto pocieszajcie się nawzajem tymi słowy. „
[1 Tes 4:15-18]
Te dwa teksty mówiące o Bożej ingerencji są bardzo optymistyczne. Kto tak uważa ?
„ I uczynię cuda w górze na niebie, I znaki na dole na ziemi, Krew i ogień, i kłęby dymu. Słońce przemieni się w ciemność, A księżyc w krew, Zanim przyjdzie dzień Pański wielki i wspaniały.”
[Dz 2:19-20 ]
Będzie jednocześnie wielka groza dla tych ludzi którzy będą tego doświadczać, i wielkie wybawienie dla oczekujących Jego porwania... W cytowanych fragmentach ze ST nigdy nikt nie wypowiedział się iż będzie to dzień wspaniały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|