Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna www.wiarabiblijna.fora.pl
FORUM BIBLIJNE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Refleksja

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Wiara katolicka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:41, 01 Kwi 2015    Temat postu: Refleksja

Zbliżają się wielkie święta w kościele katolickim, wszyscy katolicy w skupieniu przezywają mękę Chrystusa , czy jednak wszystko co na ten temat wiadomo odnosi się do prawdy?
Jezus z Nazaretu jest najbardziej znaną postacią w historii człowieka. Wiele już o Nim napisano, dobrze i źle. Ja również chcę dołączyć do tych wszystkich, którzy rozważali i rozważają fenomen tej postaci. Lecz moja interpretacja osoby Jezusa może wszystkich bardzo zaskoczyć.

Większość informacji na temat Jezusa z Nazaretu czerpiemy z tekstów Nowego Testamentu, ale ja odkryłem, że te teksty są świadomym zniekształceniem prawdziwego nauczania tego, jak dla mnie, Geniusza. swoich czasów. Krok po kroku postaram się odsłonić to co odkryłem i pisząc o tym chcę poddać to rozważaniom wszystkich mnie czytającym
Chciałbym na wstępie zaznaczyć, że postrzegam Jezusa z Nazaretu jako człowieka, który posiadał niesamowity dar obserwacji, analizy i wyciągania wniosków w odniesieniu do otaczającej Go rzeczywistości. Pod tym względem uważam, że po pierwsze, skumulował wiedzę ludzką tamtych czasów, a po drugie, swoją ideą świata dał podwaliny do rozumienia zmieniającej się rzeczywistości.

Jestem przekonany, że Jezus nigdy nie ogłosił się "synem bożym", jeżeli już, to powołał się na ideę mesjańską, zawartą w proroctwie Daniela, choć całkiem inaczej tę ideę pojmował. Istotnym zapisem, a tak naprawdę, to brak zapisu w ewangeliach jest to, że nie wiemy co robił Jezus pomiędzy 12 a 30 rokiem życia. Uważam, że jest to najważniejszy okres w życiu Jezusa, który rozpoczął wędrówkę po ówczesnym świecie, aby w miarę obiektywnie przeanalizować rzeczywistość i człowieka w tej rzeczywistości. Po powrocie do Judei zaczął głosić wnioski, do jakich doszedł w czasie swoich podróży. O tych wnioskach będę pisał.
Otóż, kiedy uczniowie Jezusa uwierzyli w jego zmartwychwstanie, czyli jego obecność pośród nich w osobie ducha świętego, zaczęli jeszcze bardziej gorliwie głosić jego nauki. Starali się wiernie przekazywać treść nauk Jezusa. Jeżeli tak, to dosłownie potraktowali słowa: idźcie i głoście dobrą nowinę wszystkim narodom. W praktyce wyglądało to tak, że apostoł szedł od wioski do wioski i głosił nauki Jezusa. Jeżeli w jakiejś wiosce znalazł posłuch, zostawał tam dotąd, aż utrwalił nauki Jezusa, a następnie wierni wybierali z pośród siebie przewodnika, czyli biskupa, na którego apostoł nakładał ręce i wyruszał w dalszą drogę. Dlaczego tak? Otóż Jezus stworzył ideę żywego słowa, czyli za którym idą czyny. Apostoł nauczał i żył z ludźmi, których nauczał i dawał tym samym świadectwo prawdy, zawartej w naukach Jezusa. Ludzie wierzyli w nauki Jezusa, bo apostoł żył zgodnie z tymi naukami. Wiemy, że apostołowie zaczęli być prześladowani, wiadomo z jakich względów, szerzyła się nowa nauka i to na co raz większą skalę

Co zrobili biskupi po śmierci ostatniego naocznego świadka nauczania Jezusa, czyli Jana? Otóż, wykorzystali to do tego, aby się wcielić w postać pana i spowodować, żeby ludzie tak jak ten sługa, zaczęli się go bać, bo płacz i zgrzytanie zębami są synonimem strachu. I tak rozpoczął się proces budowania systemu opartego na strachu, który ma doprowadzić do całkowitego podporządkowania sobie człowieka, czyli władzy absolutnej.

Dowodem na poparcie fałszywej interpretacji nowego testamentu jest oto ten przykład: w scenie z ogrodu oliwnego, jaką opisuje ewangelia czytamy, że Jezus modli się do boga tymi słowami: ojcze, jeśli to możliwe oddal ode mnie ten kielich
Jak powinniśmy odnieść się do słów Jezusa? Otóż, w tamtych czasach kielich nie był symbmolem cierpienia, tylko władzy. To władcy spożywali wino z kielichów. I taki jest sens prośby Jezusa do boga, aby oddalił od niego pokusę władzy. Dlaczego? Jezus wiedział, że stanie przed Piłatem i obawiał się, że jeżeli nie zrozumie sensu jego nauczania może mu zaproponować przejęcie władzy w Judei. Jezus wiedział, że pomiędzy Piłatem a Kajfaszem istniał układ, który miał na celu zachować status qvo, czyli Rzym nie będzie prześladował Żydów a Żydzi nie będą się buntować przeciwko Rzymowi, dlatego też postawienie Jezusa przed sądem, Piłat zrozumiał jako próbę zapobieżenia buntowito możliwe oddal ode mnie ten kielich. Kościół interpretuje te słowa jako zapowiedź cierpienia Jezusa, ukazując jego chwilę słabości. Ja uważam, że jest to specjalnie ukierunkowana interpretacja, by ludzie uważali, że naśladowanie Jezusa jest związane z cierpieniem, czyli nasze życie, to tak naprawdę jedno, wielkie cierpienie. Proszę, jaka jest obecna rzeczywistość? Taka, jaką założył sobie kościół.

Jestem świadom, że moja analiza nauczania Jezusa z Nazaretu, która w większej mierze jest oparta na zbadaniu skutków jej sfałszowania przez biskupów, może wydawać się nie do zaakceptowania. Oczywiście rozumiem to, ponieważ nie jest łatwo w jednej chwili przestawić swój tor rozumowania z obecnej rzeczywistości na dość „rewolucyjne tezy”.


Wesołego Alleluja ?upss!!! toż to tak jak masło maślane. Alleluja to radość wesołość. Zatem Wesołej wesołości? upss, Tak czy inaczej najlepszego, wesołego szczęśliwego itd itd krótko mówiąc pogody ducha!!!

papa


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Śro 10:43, 01 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan
zameldowany



Dołączył: 22 Mar 2015
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:34, 01 Kwi 2015    Temat postu:

Po pierwsze to Jezus nie miał nic swojego ale wszystko co posiadał i posiada otrzymał od Boga Ojca .Otóż Jezus stworzył ideę żywego słowa Jezus nie stworzył idei żywego słowa , bo on sam był żywym słowem a stwórcą jest Bóg który posłał Jezusa na ziemię jako światło [oświecenie, żywe słowo] A słowa odsuń ode mnie ten kielich abym nie musiał go pić oznaczają mękę ból fizyczny . Jezus miał ludzkie ciało i jak każdy człowiek boi się bólu fizycznego tak też bał się Jezus . Bo śmierć sama w sobie nie jest straszna i śmierci Jezus się nie bał jak wszyscy apostołowie i prawdziwi chrześcijanie i jest tak do dziś. Śmierć jest częścią życia nie jest końcem istnienia !!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:26, 01 Kwi 2015    Temat postu:

Janie odpowiem w kwestii słów Jezusa , otóż Ty interpretujesz tak jak nakazują biskupi ja oparłem o to prawdy historyczne tamtego okresu, od kiedy kielich i wino stanowi symbol męki? Kielich i wino zawsze było synonimem dostatku powagi i statusu społecznego, biedota wino piła nawet z buta albo jak dziś z gwinta

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan
zameldowany



Dołączył: 22 Mar 2015
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:00, 01 Kwi 2015    Temat postu:

Kaspir napisał:
Janie odpowiem w kwestii słów Jezusa , otóż Ty interpretujesz tak jak nakazują biskupi ja oparłem o to prawdy historyczne tamtego okresu, od kiedy kielich i wino stanowi symbol męki? Kielich i wino zawsze było synonimem dostatku powagi i statusu społecznego, biedota wino piła nawet z buta albo jak dziś z gwinta

Pamiętaj że biblia ma przełożenie na ciało i ducha ty widzisz i odpowiadasz cieleśnie ja duchowo . Bo rozumienie biblii to nie sprawa rozumu ale ducha.
Muszę iść do pracy jutro możemy porozmawiać.Chrześcijanie patrzą na świat oczami Boga a nie oczami świeckich .Biblia uczy o parzeniu oczami Boga .Uczniowie Jezusa będąc z nim ciągle pytali go o wszystko bo nie rozumieli jego nauk dopiero kiedy zstąpił na nich duch święty oczy im się otworzyły i dopiero wtedy rozumieli nauki Jezusa i tak jest do dziś .Spotykałem ludzi którzy wykładali biblię w zborach protestanckich ale robili to na sposób akademicki czyli tak jak uczono ich w szkołach średnich i na studiach i to jest błąd bo innego rozumowania uczą świeccy a innego biblia [Jezus].Kiedy siadamy do biblii to musimy być jak te dzieci o czym mówi Jezus czyli tymi co dopiero poznają świat ,czyli musimy odrzucić wszystko co nas uczono na tym świecie i stanąć przed biblią jako dziecko które dopiero zaczyna ,ze świadomością że tylko w biblii jest prawda . Dla wierzących biblia jest szablonem do którego przykłada się wszystkie inne nauki i co nie pasuje to się odrzuca !!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jan dnia Pią 12:08, 03 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:33, 01 Kwi 2015    Temat postu:

Porozmawiam chętnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Axanna
Obywatel forum



Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 2330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: United Kingdom
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:20, 01 Kwi 2015    Temat postu:

Ciekawe przemyslenia, Kaspir, choc ja osobiscie sie nie zgodze i dalej sie trzymam tradycyjnej wersji odnosnie kielicha. Jezus i wczesniej trzy razy zapowiadal, a co uczniowie skrupulatnie zapisali, ze oto pojdzie do Jerozolimy, bedzie uwieziony, zniewaznony, opluty i zabity. Gdyby w modlitwie "oddal ode mnie ten kielich", chodzilo o obawe, ze ulegnie pokusie, to po co za kazdym razem dodawac ze "ale nie jak ja chce, lecz jak Ty"... Wedlug mnie wyjasnienia o cierpieniu bardziej pasuja. ale ciesze sie ze badasz Pismo serduszko Smile I oczywiscie, ze wlasne myslenie jak najbardziej wskazane - odrzucac te wszystkie utarte betonowe "prawdy" i dochodzic do Prawdy samemu. Serdecznie pozdrawiam Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Axanna dnia Śro 19:21, 01 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:20, 14 Gru 2017    Temat postu:

Bez wątpienia pewnym zakłopotaniem KrK są skandale na tle sexualnym, jest to spory problem Rzymskiej kurii ,tego nie da się ani przemilczeć ani tym bardziej ukryć . Ostrożny jednak jestem w ocenie co do skali tego negatywnego zjawiska Księża KrK są ludźmi moralnego kształtowania innych , w tym momencie nie trzebaba dodawać jak ogromną rolę mają do spełnienia.
Każdy taki przypadek budzi niesmak a nawet odrazę , niestety jest to efekt niepotrzebnego i w zasadzie niczym nieuzasadnionego celibatu.

Zamknięcie młodych zdrowych ludzi w siermieżnych celach przy buzujących w tym okresie hormonów przynosić musi skutki negatywne, ocena czy jest to zjawisko powszechne czy tylko każdy taki przypadek jest medialnie spotęgowany zależy od odbiorcy .

Upolitycznienie KrK który przez to w pewnym stopniu odszedł od misji jaką ma do spełnienia również negatywnie wpływa na swój wizerunek.
Jak to zmienić? nie jestem teologiem ani ekspertem od psychologii wiem natomiest jedno że KrK a w zasadzie Kuria Rzymska powina sama bez medialnego rozgłosu zlikwidować lub przynajmniej zminimalizować to negatywne zjawisko rzutujące nie tylko na całą wspólnotę kościoła ale- a możę szczególnie= na dogmaty wiary.
Kary zawarte w KK sprawy nie rozwiążą, problem tkwi głębiej i dotyczy on nie tylko środowiska księży.
Pewne drzwi trzeba zamknąć nie ze względu na dumę czy złość ale dlatego żę prowadzą donikąd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zibi
Obywatel forum



Dołączył: 13 Gru 2013
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:09, 15 Gru 2017    Temat postu:

Dlaczego dopiero kilka lat temu, zniesiono w Watykanie przepis prawa zezwalający na współżycie z 12 letnimi dziećmi? Jak mogli mając taki przepis skutecznie walczyć z pedofilią, jak mogli kogoś za to ukarać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 2231
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:18, 15 Gru 2017    Temat postu:

Rozumiem Zibi że są to pytania retoryczne , nie jestem władny aby Ci na nie odpowiedzieć a po drugie nie znam tej odpowiedzi.
Widzisz Zibi różnica pomiędzy nami jest taka że ja widzę zło tam gdzie ono leży Ty natomiast tam gdzie chcesz go widzieć lub tam gdzie chcesz aby ono było


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wiarabiblijna.fora.pl Strona Główna -> Wiara katolicka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin