 |
www.wiarabiblijna.fora.pl FORUM BIBLIJNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katrine259
zameldowany
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. podlaskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:05, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
ok no jesteś trochę starsza aha.. nie spotkałam się z tym nigdzie chyba.. to troszkę już szukasz.. ja znacznie mniej czasu rozeznaję swoje powołanie, ale mam nadzieję że wszystko będzie ok, jeśli to prawdziwe powołanie... a myślałaś nad konkretnym jakimś zgromadzeniem..
znajdę sobie tą modlitwę... chociaż nie wiem czy czasem się z nią nie zetknęłam już..
właśnie, w praktyce jest inaczej..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenka
Obywatel forum
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:37, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] tutaj masz tą modlitwę, dostałam ją od mojej katechetki w gimnazjum jak jej powiedziałam o swoim powołaniu, jej pierwszej (pomijając oczywiście swoje przyjaciółki)
że trochę mniej czasu rozeznajesz swoje powołanie nie oznacza że twoje powołanie jest słabe i że tak samo będziesz je rozeznawać jak ja
szczerze nie myślałam jeszcze, chociaż szukałam niedaleko mojej miejscowości, bo tak mi by było najlepiej bo nie chce się rozstawać z rodzicami, domem swoją miejscowością są Felicjanki i one są przy bazylice do której chodzę na wspólnotę
wymagania są jak prawie do każdej pracy, typu zaświadczenie od lekarza czy jest się zdrowym itp
ksiądz który jest zaprzyjaźniony z moją rodziną i czasami przyjeżdża powiedział mi, że nawet jakbym chciała studiować teologię (bo mam taki zamiar) to jako drugi kierunek, bo nie znajdę sobie po tym pracy, w sumie trochę racji ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katrine259
zameldowany
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. podlaskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:55, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
dziękuję ci bardzo :*
dokładnie.. każdy swoje powołanie rozeznaje inaczej.. jedni dłużej, drudzy krócej.. jednym jest łatwiej, innym zaś trudniej..
rozumiem cię.. rozstanie się ze swoją rodziną nie jest proste.. jednak idąc za głosem powołania, Pan staje się najważniejszy.. wiadomo, że każdy tęskni za rodziną.. ja też na początku starałam się znaleźć coś blisko siebie.. w mojej parafii nie ma żadnego zgromadzenia zakonnego.. z tego co wiem, w mieście które znajduje się kilkanaście km o de mnie są siostry Benedyktynki... jednak nie bardzo mi by mi to odpowiadało.. bardziej chciała bym być w zakonie kontemplacyjno- czynnym.. tak jak np. są s. franciszkanki od pokuty i miłości chrześcijańskiej..
czytałam trochę o tym, jakie są mniej więcej wymagania..
aham.. no w sumie tak..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenka
Obywatel forum
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:20, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
dzisiaj w swojej książce do religii przeczytałam że takie osoby muszą zrezygnować, aby być bliżej oblicza Pana Jezusa,
niestety ja nie lubię zrezygnować z rzeczy do której się przywiązałam czy przyzwyczaiłam, no ale nad tym muszę jeszcze popracować
do takiego co ty chcesz iść to jest chyba rygor, dasz radę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katrine259
zameldowany
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. podlaskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:45, 01 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
dokładnie tak.. więc będziesz musiała popracować nad tym, jeśli chcesz być blisko Niego.. myślę, że każdy nie lubi rezygnować z tego do czego się przywiązał, ale chcąc iść za Panem, trzeba..
hmm kontemplacyjno-czynne, do tego którego chce iść, czyli do sióstr franciszkanek od pokuty i miłości chrześcijańskiej, nie jest źle... a jeśli już wybieram taką drogę, muszę dać rade.. bardzo podoba mi się ten charyzmat, ta radość która tam panuje, ciągle uśmiechnięte i szczęśliwe siostry, które z radością świadczą o Panu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenka
Obywatel forum
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:29, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy dzień jest okazją do wdzięczniej pamięci przed Bogiem o tych naszych braciach i siostrach, którzy na całym świecie dają świadectwo życia dla Boga, nawet jeśli to oznacza dla nich bycie znakiem sprzeciwu wobec tych, którzy nie znają Chrystusa, jak i tych, którzy świadomie odrzucają Jego światło.
Pragniemy skierować jeszcze kilka słów do młodzieży, do dziewcząt i chłopców. Drogi Młody Przyjacielu! Nie myśl, że życie konsekrowane jest czymś nudnym, bezbarwnym, niedzisiejszym, przeznaczonym dla tych, którzy nie są w stanie poradzić sobie w życiu. Nie ulegaj przewrotnej mentalności świata, wedle której sensem życia jest bogactwo i przyjemność. Jeśli słyszysz głos Mistrza, który Cię wzywa – odpowiedz hojnie i wielkodusznie, z radością i entuzjazmem. Życie konsekrowane jest piękną przygodą, której bohaterem jest On sam, Jezus Chrystus, Twój Zbawiciel. Tylko z Nim życie może być naprawdę spełnione. Jeśli Pan Cię wzywa, nie ociągaj się, ale wyrusz w drogę! To On zabierze Cię ze sobą, poprowadzi za rękę i pozwoli wypłynąć na głębię.
Drodzy Bracia i Siostry! Niech Maryja, która wydała na świat Jezusa – Światłość Świata, pomoże nam każdego dnia rozpoznawać to Światło i podążać za Nim, abyśmy pośród mroków codzienności potrafili odnajdywać właściwą drogę oraz sami stawali się światłem dla innych.
Wszystkim Wam, Bracia i Siostry, a zwłaszcza osobom konsekrowanym, z serca udzielamy pasterskiego błogosławieństwa
fragment dzisiejszego listu, ten fragment mi utkwił w pamięci
i powiem szczerze że chyba bardziej skłonię się do przemyślenia
tych słów
cały list: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katrine259
zameldowany
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. podlaskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 2:59, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
widzę że miałaś tak samo jak ja też właśnie ten fragment najbardziej zapadł mi w pamięć i zwrócił moją uwagę mimo iż czytałam go dzień wcześniej, to na Mszy Świętej jeszcze bardziej trafiło do mnie to, co jest tam zawarte
Pokój i dobro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:31, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Katrine259 napisał: | po prostu nie potrafiłam iść gdzieś blisko ołtarza, tam gdzie wszystko jest, obrazy, tabernakulum i wszystko inne..
nawet w domu wstydziłam się pomodlić przed obrazem Jezusa, a więc w Kościele tym bardziej..
jednak po tym jak przy kolejnej Mszy przystąpiłam do sakramentu pokuty i pojednania.. wtedy poczułam, że dopiero teraz jestem w stanie pomodlić się normalnie, czyli blisko ołtarza, a nie chowając się gdzieś z tyłu...
|
Drogie kochane młode osóbki. Bóg widzi Wasze serca i zna motywacje. Dlatego wsłuchujcie się w Boży głos w KAŻDYM miejscu, a nie jedynie przed obrazem. Bóg jest WSZĘDZIE. On jest Nieograniczony...
Zachęcam do osobistej modlitwy jedynie do Niego. Podobnie jak rozmawiacie z przyjaciółkami. Oraz do czytania Pisma Świętego - Biblii, które jest Słowem Bożym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katrine259
zameldowany
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. podlaskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:14, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
ambasador.... to że Bóg widzi nasze serca i jest wszędzie to jest wiadome.. modląc się na co dzień, nie zawsze trwam przed obrazem, jest to jakiekolwiek miejsce które mi odpowiada, jednak w kościele pozwala mi jeszcze bardziej się skupić, gdy jestem gdzieś blisko ołtarza i wgl..
A modlitwa osobista i czytanie Pisma Świętego, jest jak najbardziej wliczone do mojej codzienności..
Pokój i dobro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenka
Obywatel forum
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:32, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Katrine259 napisał: | ambasador.... to że Bóg widzi nasze serca i jest wszędzie to jest wiadome.. modląc się na co dzień, nie zawsze trwam przed obrazem, jest to jakiekolwiek miejsce które mi odpowiada, jednak w kościele pozwala mi jeszcze bardziej się skupić, gdy jestem gdzieś blisko ołtarza i wgl..
A modlitwa osobista i czytanie Pisma Świętego, jest jak najbardziej wliczone do mojej codzienności..
Pokój i dobro  |
Zgadzam się w Kościele jest najlepsze skupienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ambasador
Stały bywalec
Dołączył: 21 Sty 2014
Posty: 834
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:50, 08 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Katrine259 napisał: | ...modląc się na co dzień, nie zawsze trwam przed obrazem... |
A czy zakładasz opcję, że nie ma obrazu ? Pomyśl czy przebywanie z Bogiem poprzez jakikolwiek obraz, oprócz Obrazu w Osobie Jezusa Chrystusa jest biblijny ? A może jest to wymysłem ludzkim ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magnolia
Gość
|
Wysłany: Nie 11:02, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Nie mam ja natomiast w domu zadnego obrazu ale zastanawiam sie nad krzyżem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenka
Obywatel forum
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:58, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jak to zastanawiasz się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magnolia
Gość
|
Wysłany: Nie 14:01, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Witajcie mili zastanawiam się bo jeszcze takiego nie spotkałam który by zawisł na mojej scianie a musi być wyjątkowy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenka
Obywatel forum
Dołączył: 29 Sty 2014
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:26, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Aaa o to chodzi,
W pokoju mam duży obraz Maryi z otwartym sercem, figurke Matki Bożej Fatimskiej, krzyżnad drzwiami i krzyż nad łóżkiem z bierzmowania z Trójcą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|