www.wiarabiblijna.fora.pl

Axanna

Wpływowy kardynał broni Conchity Wurst. "Takie osoby zasługują na szacunek i tolerancję"
Gdy w Polsce, Rosji, czy na Białorusi zwycięstwo Conchity Wurst na Eurowizji zostało przyjęte jako kolejny dowód na upadek wszelkich wartości na Starym Kontynencie, zupełnie inną ocenę tego wydarzenia przedstawia właśnie wpływowy austriacki hierarcha kard. Christoph Schönborn. "Takie osoby, jak Thomas Neuwirth występujący pod artystycznym pseudonimem Conchita Wurst, zasługują na szacunek i tolerancję" - przekonuje.

Głos w sprawie zamieszania wywołanego przez zwycięstwo na Eurowizji austriackiej drag queen Conchity Wurst kard. Christoph Schönborn postanowił zabrać w swoim felietonie dla pisma "Heute". I jest to głos znacznie różniący się od tego, który zabrali w tej sprawie wcześniej ludzie związani z Kościołem w Polsce. Gdy nad Wisłą mówi się o upadku moralnym i skandalicznym przesunięciu granic estetyki, kardynał z Austrii przekonuje, że występ Conchity Wurst to coś zupełnie normalnego.

"Nie wszyscy, którzy urodzili się jako mężczyźni, czują się mężczyznami, to samo dotyczy też kobiet” - czytamy w felietonie hierarchy, który jest uznawany za jednego z najważniejszych reformatorów współczesnego Kościoła. Kard. Christoph Schönborn zdaje sobie jednak sprawę, że dla wielu ludzi istnienie środowiska LGBT jest trudne do zaakceptowania, więc przypomina im, iż osoby nie mieszczące się w tradycyjnym podziale płciowym "zasługują na nasz szacunek, tak jak wszystkie istoty ludzkie”.

Inaczej niż polscy ludzie Kościoła kard. Schönborn zrozumiał też podziękowania, które Conchita Wurst skierowała do fanów po ogłoszeniu wyników Eurowizji. Kilka dni temu Jacek Kurski z Solidarnej Polski ostrzegał, że padła wówczas zapowiedź, że "ludzie tacy, jak Wurst idą na podbój Europy", a ks. Dariusz Oko oceniał, iż "do zwycięstwa Conchity Wurst przyłożyło się propagowanie genderyzmu".

Co ciekawe, w tej ocenie konserwatyści z Polski wtórowali Kremlowi, który po zwycięstwie drag queen na Eurowizji zapowiedział stworzenie czystej moralnie alternatywy dla europejskiego konkursu.

Hierarcha z Austrii zwraca tymczasem uwagę, że Conhita Wurst ze sceny mówiła o "wielkim, realnym temacie", jakim w ocenie kardynała jest brak akceptacji dla inności. W felietonie dla "Heute" kard. Christoph Schönborn nie kryje też tego, iż jest bardzo zadowolony, iż to właśnie Austria wygrała tegoroczny konkurs Eurowizji.

[link widoczny dla zalogowanych]

Marta

Widziałam ją tylko w internecie na zdjęciu. Nie słyszałam jak śpiewa i nie oglądałam występu. Nie zamierzam tego robić. Znak czasu ! Tyle tylko powiem.
A co do oceny tego kardynałka, to co on innego powie jak większość ich kleru to ludzie z dewiacjami seksualnymi.
Może on sam też taki jest.
Ostatnio o kard. Michaliku Palikot coś mówił że też molestował dzieci.

sewen

Odchodząc trochę od "męskiej dziewczyny " chciałem zwrócić uwagę na zasadniczą sprawę .
KRK to nie jest wiara katolicka lecz religia.,bowiem w/g Słowa Bożego wiara to jest
A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy.
I drugi tak samo ,a może jeszcze ważniejszy werset to :
Wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe.
Niestety większość Katolików nigdy nie czytało ,nie słuchało ,a więc nie poznało Bożego Słowa.
Skąd zatem mieli posiąść Biblijną wiarę?
Zamknięci w niechlubnej tradycji KRK , w jej pogańskich kanonach do których dołączono biblijne postaci i wydarzenia.
I to właśnie jest przykre i powinno być pierwszym zadaniem Kościoła Bożego wołanie,by zbawił Katolików ,dając im się poznać i doznać .
A nas wszystkich głoszenie Ewangelii, nie zaś innej niż KRK denominacji,ponieważ zbawia tylko Chrystus.