www.wiarabiblijna.fora.pl

Administrator

Na forum po sasiedzku (chrzescijanskim ponoc!) sie utrzymuje iz sam homoseksualizm jest ok, jedynie czyny sa niedobre.

alessa

wiem, czytałam ten watek. To taka nowa moda wśród chrzescijan zapożyczona ze świata, nazywa się 'tolerancja'. Żaden homoseksualista po nawróceniu nie będzie twierdził że dalej nim jest, ewentualnie że był. Jeśli dalej się upiera przy spaczonej orientacji to tylko czekać aż wprowadzi praktykę w swoje pseudochrzescijańskie życie. Homoseksualizm to tak naprawdę choroba duszy której konsekwencją są zboczone czyny. ale ostatnio tak mocno promuje się wszystko co nienormalne jako normalne, że nawet wierzący próbują przemycić to liberalne podejście do chrześcijaństwa. to co Bóg nazwał obrzydliwością, na pewno nią jest a temu kto nie przemienił całkowicie swojego serca pozostało tylko wrócić z powrotem na paradę.
Takie jest moje zdanie, którego nie zmienię choćby caly świat twierdził że jest inaczej

Administrator

warto tu umiescic wypowiedz papieza na ten temat:

[link widoczny dla zalogowanych]

alessa

Administrator

gadac moze nie, ale myslec to sie moze. On by moze i gadal ale tego to juz publika nie zaakceptuje, bo to chodzi o ich dzieci...

alessa

no ale jeśli homoseksualistów nie ma prawa oceniać to i pedofili a i zeofili nie może... przecie oni wszyscy kochają, tylko inaczej

Administrator

hehe, Ty to jestes, alesso ... Twisted Evil

alessa

no, no... ja jestem... ale Franciszek z podopiecznymi, których ponoć teraz będzie demaskował tylko dla tego że nie miał wyjścia z powodu nagłośnienia sprawy i rozegrał dobrze taktycznie, to ci nie są...
jeśli zaczyna się zasłaniać homoseksualistami że są tak właściwie w porządku i wara ich oceniać, to ciekawe co za chwilę wymyśli

litek

Nie podlega żadnej dyskusji, jak Bóg zapatruje się na tą sprawę .

A czyż nie wiecie, że nieprawi nie odziedziczą królestwa Bożego? Nie dajcie się wprowadzić w błąd. Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani mężczyźni utrzymywani do celów sprzecznych z naturą, ani mężczyźni kładący się z mężczyznami,(1Koryntian 6:9).

Administrator

ale niektorzy "chrzescijanie" zaopatruja sie na to inaczej, u nich tez to niepodlega dyskusji... teraz takie czasy sa ze jak sie zajakniesz w jakims "chrzescijanskim" towarzystwie jak zaopatruje sie na to Bog, to cie znienawidza, zwyzywaja i wykopia, co prawda nie zawsze mowiac wprost o co chodzi, a tak pokretnie na razie....

Nieświszczuk

Na sprawę kto jest a kto nie jest chrześcijaninem będzie patrzył Bóg.
My mamy nasladować Jezusa i pierwszych jego uczniów. To zalążek Chrystianizmu, czyli nauki o zyciu i nauce Jezusa.
Dziś jest 45 tys wyznań uważających się za chrześcijańskie, a prawda ma byc jedna.

Administrator

Mamy nasladowac Chrystusa i patrzec na siebie i dookola siebie... na wszystko.

alessa

Administrator

zaczynam dochodzic do wniosku ze nie ma ani jednego bez wykolejen, tak ze wybor ma sie opierac na wazkosci i ilosci, czyli szukac cos z w miare mniejszymi wygieciami i trzeba sie z tym pogodzic, bo sie nie wybierze nigdy...

A moze trzeba na odwrot, he... pojsc do najgorszego i zaczac rabac tam prawde-matke? Wszak zbor nie forum, od razu nie wywala Smile

Znalam kiedys taka starsza siostre, co to - tylko marzyla co prawda - pojsc pod jakas parafie katolicka i kiedy beda wychodzic, by zaczac mowic tam cos ciekawego. Tyle ze niczym dobrym to by sie nie skonczylo raczej, znajac katolikow... Rolling Eyes

Marta